Świetne wejście w klubowe mistrzostwa świata! Pewna wygrana Łomży Industria Kielce!
Drużyna ze stolicy województwa świętokrzyskiego potwierdza swój prym na świecie. Na otwarcie klubowych mistrzostw świata Łomża Industria Kielce bez problemu rozprawia się z ekipą Al-Kuwait. Kielczanie tym samym są jedną nogą w półfinale!
Nie jest to pierwsza przygoda mistrzów Polski z klubowymi mistrzostwami świata. Kielczanie w tej imprezie występowali już 2016 roku i wtedy sięgnęli po brązowy medal. W środę 19 października Łomża Industria Kielce rozpoczęła zmagania w ramach Super Globe 2022.
Pierwszym rywalem było Al-Kuwait i do tego starcia kielczanie desygnowali niemal optymalny skład. Zabrakło Dylana Nahiego, który tym razem dostał wolne, a ponadto do Arabii Saudyjskiej nie polecieli kontuzjowani Benoit Konkoud, Cezary Surgiel, Elliot Stenmalm i Damian Domagała.
To spotkanie rozpoczęło się dla obu zespołów bardzo spokojnie, bez forsowania tempa i toczyło się na zasadzie punkt za punkt. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa co trochę odskakiwali na dwa trafienia przewagi, zaś Al-Kuwait starał się za wszelką cenę utrzymywać kontrakt.
Ten stan utrzymywał się do 10. minuty spotkania. Wtedy Łomża Industria Kielce, za sprawą trafienia Arcioma Karalioka, odskoczyła na trzy gole przewagi (7:10). Następnie, z każdą kolejna minutą klub ze stolicy województwa świętokrzyskiego systematycznie powiększał swoją przewagę. Pierwsza część starcia zakończyła się wynikiem 14:23 na korzyść Kielc.
W drugiej odsłonie meczu mistrzowie Polski potwierdzali, że są dziś nie do ugryzienia. Kielczanie potrzebowali 10 minut, by dobić na tablicy wyników do 30 bramek. Zawodnicy w żółto-biało-niebieskich trykotach rozmontowywali defensywę drużyny przeciwnej w zasadzie jednym schematem, z którym Kuwejtczycy nie byli sobie w stanie poradzić. Wicemistrzowie Europy regularnie i z łatwością trafiali zarówno po atakach pozycyjnych, jak i z kontr.
W 52. minucie starcia było już 40 goli dla Łomży Industria Kielce, na co rywale odpowiedzieli 22 bramkami. Choć w zasadzie losy tej rywalizacji były już rozstrzygnięte, kielczanie nie poprzestawali siląc się na kolejne trafienia. Ostatecznie potyczka z Al-Kuwait zakończyła się okazałym wynikiem, bo 26:47. Totalna deklasacja, której niełatwo szukać nawet w PGNiG Superlidze. Zawodnikiem meczu wybrany został Mateusz Kornecki.
Kolejny mecz w czwartek. Także o 11.15 czasu polskiego dojdzie do starcia z brazylijskim Handebol Taubate, którzy wczoraj również ograli Al-Kuwait. Kielczanie mają lepszy bilans bramkowy, więc do awansu starczy im remis.
Al-Kuwait – Łomża Industria Kielce 26:47 (14:23)
Łomża Industria: Kornecki, Wolff – Wiaderny 7, Sićko 3, Gębala, D. Dujszebajew 4, Thrastarson 2, Karacić, Olejniczak 1, A. Dujszebajew 5, Remili 2, Paczkowski, Moryto 1,Karaliok 6, Torunat 9, Sanchez 3
Fot. Patryk Ptak