Zgrupowanie? Nie można być do końca zadowolonym
Porażka i zwycięstwo Korony Kielce na koniec obozu przygotowawczego w Warce. Kielczanie w pierwszym meczu przegrali z Wisłą Płock 0:2, ale już w drugim wygrali 3:1. – Przede wszystkim obyło się bez kontuzji i jestem z tego zadowolony – zauważa trener Leszek Ojrzyński.
– Większość zawodników wybiegała swoje minuty, głównie 90 minut, a niektórzy krócej. To też bardzo duży plus, bo do tej pory nie mieliśmy okazji grać w większym wymiarze, jak 45 minut – dodaje szkoleniowiec.
– Mamy jeszcze nad czym pracować i duży ból głowy, jeśli chodzi o najbliższy mecz ligowy. Jest rywalizacja w drużynie. Niektórzy nasi zawodnicy zagrali na innych pozycjach, bo wymagała tego chwila, ponieważ kilku piłkarzy na boisku dziś nie widzieliśmy. Teraz drużyna ma wolne, wracamy do zajęć od poniedziałku i mam nadzieję, że wszyscy dołączą do treningów na początku tygodnia. Czekają nas ostatnie szlify przed meczem z Legią – zwraca uwagę Ojrzyński.
Przypomnijmy, że w środę i czwartek urazów na zgrupowaniu nabawili się Adam Frączczak, Jacek Kiełb oraz Piotr Malarczyk. Z tego względu szkoleniowiec nie mógł dokonać kompletnego przeglądu swojego zespołu w sprawdzianie z wymagającym rywalem.
– Podsumowałbym to zgrupowanie bardzo pozytywnie, ale niestety kontuzje, czy absencje na dzisiejszych sparingach, spowodowały to, że nie można być do końca zadowolonym. Nie zobaczyliśmy w grze zawodników, którzy w dużej mierze dali nam awans do ekstraklasy. Frączczak, Malarczyk i Kiełb to ci piłkarze, którzy w barażach odgrywali ważne role. Oczywiście przy akompaniamencie pozostałych, ale ci spisali się bardzo dobrze. Zobaczymy, czy będą zdrowi od poniedziałku, czy dołączą do nas troszeczkę później. Dla nas to duży ból głowy, jeśli nic się nie wydarzy – podsumowuje.
Przed kielczanami ostatnia prosta przed inauguracją PKO Ekstraklasy. Korona w 1. kolejce zagra na Suzuki Arenie z Legią Warszawa. Do tego meczu dojdzie w sobotę 16-go lipca o godzinie 20.00. Przed sklepem kibica już ustawiają się kolejki po bilety na to starcie, a także po karnety na piłkarską jesień (WIĘCEJ TUTAJ).
Fot. Maciej Urban