Bertus Servaas ogłasza plan na sezon 2022/2023. „Nie wszyscy będą zadowoleni”
Zmiany w szeregach Łomży Vive Kielce. Mistrzowie Polski, ze względu na ostatnie transfery, zdecydowali się tymczasowo pożegnać z jednym ze swoich zawodników. – Z jednej strony cieszę się, że będę mógł spróbować swoich sił w najsilniejszej lidze na świecie – podkreślił zainteresowany.
Prezes Bertus Servaas poinformował dziś, że dojdzie do ogłoszenia nowych planów na nadchodzący sezon. – Nie wszyscy będą zadowoleni – podkreślił. Po ponad dwóch godzinach wszystko było jasne. Chodzi Branko Vujovicia. Czarnogórzec, co prawda podpisał nowy kontrakt z mistrzami Polski do 2027 roku, ale po zakończeniu tego sezonu uda się na wypożyczenie.
– Z powodu naszej dużej rywalizacji na jego pozycji, zwłaszcza z Alexem i Nedimem, decydujemy, że w latach 2022-2025 zagra dla TSV Hannover Burgdorf – zdradził prezes kieleckiego klubu. – Z jednej strony cieszę się, że będę mógł spróbować swoich sił w najsilniejszej lidze na świecie – powiedział Branko Vujović.
– Z drugiej strony w Kielcach czuję się jak w domu i przykro mi, że opuszczę to miasto. Mam nadzieję, że jeszcze tu wrócę i znów będę mógł być częścią tej drużyny i grać dla tych kibiców. Będzie mi brakować dosłownie wszystkiego. Ludzi, hali, zespołu, kibiców – dodał na łamach oficjalnej strony Łomży Vive Kielce.
Przypomnijmy, że Branko Vujović po raz pierwszy dołączył do kieleckiego zespołu w 2015 roku jako siedemnastolatek. Po dwóch sezonach, w których grał zarówno w pierwszej, jak i w drugiej drużynie, został wypożyczony do RK Celje Pivovarna Lasko, gdzie regularnie występował w lidze słoweńskiej i Lidze Mistrzów. Po dwóch latach wrócił do Kielc.
Wciąż ważą się losy Igora Karacica. Prezes Bertus Servaas zapowiedział, że ostateczna decyzja co do tego szczypiornisty zapadnie w przyszłym tygodniu.
Fot. Patryk Ptak