Dmuchanie na zimne. Alex Dujshebaev nie pojedzie na Mistrzostwa Europy
Kapitan Łomży Vive Kielce i lider reprezentacji Hiszpanii w piłce ręcznej, Alex Dujshebaev nie zagra na zbliżających się Mistrzostwach Europy. Węgiersko-słowacki turniej traci jedną z największych gwiazd światowego handballu, za to mistrz Polski, jak i sam zawodnik, zyskują czas na odpowiednią rehabilitację kontuzjowanego barku.
Takie rozwiązanie pozwoli uniknąć operacji, która oznaczałaby znacznie dłuższy rozbrat z parkietem. Rozgrywający podda się szeregowi ćwiczeń po zakończeniu rundy jesiennej rozgrywek krajowych oraz Ligi Mistrzów.
- Ta decyzja wynika tylko ze względów zdrowotnych. To był rok bez odpoczynku z mistrzostwami świata i igrzyskami olimpijskimi. Lekarze zalecają, abym odpoczął w styczniu i dał wytchnienie mojej ręce. Rozpoczniemy sześciotygodniową rehabilitację. To jedyne rozwiązanie, które pozwoli mi uniknąć operacji o odzyskać normalność i wydłużyć moją karierę. Nie mogę doczekać się pracy, aby już niebawem znowu pomagać Łomży Vive i reprezentacji na sto procent – napisał na swoim Instagramie.
Przypomnijmy, Dujshebaev zmaga się z urazem lewego barku od kliku miesięcy. Kontuzja nie powstrzymała 29-latka przed wywalczeniem brązowego medalu igrzysk olimpijskich w Tokio.
Teraz jednak musi obejść się smakiem na myśl o kolejnym krążku. Reprezentacja Hiszpanii, już bez kapitana Łomży Vive w składzie, powalczy o trzecie mistrzostwo Europy z rzędu. Turniej rozpocznie 13 stycznie w Segedynie i Debreczynie, a zakończy 30 stycznia, wielkim finałem, w Budapeszcie.
fot. Anna Benicewicz-Miazga