PSG pokonane! Kapitalny mecz dla Łomży Vive Kielce
To był spektakularny występ Łomży Vive Kielce! Mistrz Polski zagrał koncertowo, momentami blisko perfekcji w każdym elemencie gry i pokonał przed własną publicznością naszpikowane gwiazdami Paris Saint-Germain 38:33.
Początek rywalizacji był istnym rajem dla koneserów gry w defensywie. Obie ekipy raz za raz próbowały przełamać szyki obronne oponenta, jednak przez ponad 3 minuty – nieskutecznie. Ta rzecz udała się dopiero Nedimowi Remilowi – de facto nowemu graczowi mistrza Polski od następnego sezonu.
W kolejnym etapie spotkania rozkręciły się także kielecko-paryskie armaty. Mecz stał na imponującym tempie, w które znakomicie wpasowali się gospodarze. Szczypiorniści Talanta Dujshebaeva prowadzili po pierwszym kwadransie 9:6.
Żółto-biało-niebiescy grali niezwykle skutecznie z przodu i kompaktowo z tyłu. A nawet jeśli paryżanom udało się przechytrzyć defensywę kielczan, za plecami Gębali czy Sancheza-Migalona stał Andreas Wolff. Niemiec bronił z blisko 40-procentową skutecznością.
Do końca pierwszej części zawodów kielczanie niezmiennie dyktowali warunki na parkiecie. Ulubieńcy kieleckich sympatyków zafundowali zapełnionej po brzegi Hali Legionów handball w najlepszym światowym wydaniu, momentami deklasując PSG i przed przerwą prowadząc 19:14.
Po zmianie stron niepokojąco odważnie do głosu doszli przyjezdni. Gracze ze stolicy Francji wybiegli na drugie 30 minut bardzo zmobilizowani, przejmując pałeczkę w boiskowych poczynaniach. Skorygowana i dużo lepsza gra PSG, podparta chwilami słabszej dyspozycji kielczan doprowadziła ich w 55. minucie na dwie bramki straty.
To był jak ocucający cios dla gospodarzy, którzy od tego momentu wyszli z kryzysu, mało tego weszli na jeszcze wyższy poziom niż przed przerwą. W 45. minucie różnica bramkowa ponownie oscylowała w granicach pięciu trafień.
Pomimo niezwalniającemu tempu zawodów oraz niemalejącej presji wywieranej ze strony gwiazdozbioru z Paryża, mistrzowie Polski nie wypuścili tego wypracowanego i niezwykle zasłużonego triumfu, zwyciężając 38:33.
Teraz podopiecznych Dujshebaeva czeka trzytygodniowa przerwa w rozgrywkach europejskiej elity. 18 listopada kielczanie wyjadą do stolicy Katalonii. Mecz Barcelona – Łomża Vive o godz. 20:45.
Łomża Vive Kielce - Paris Saint-Germain 38:33 (19:14)
Łomża Vive: Wolff, Kornecki – Tournat 3, Karalek 5, Nahi 6, Surgiel, Kulesz, Moryto 3, Karacić 3, Vujović 4, Gębala, Dujshebaev 5, Gudjonsson 3, Sićko 6, Sanchez-Migallon 1, Yusuf
Paris Saint-Germain: Gerard, Genty - Hansen 8, Prandi 6, Sole Sala 4, Kristopans 3, Remili 3, Syprzak 3, Steins 2, Grebille 2, Kounkoud 1, Karabatić 1, Ntanzi, Keita, Toft Hansen, Karabatić L.
fot. Maciej Urban