Uraz Vujovicia niegroźny. Czarnogórzec w najbliższym meczu raczej nie wystąpi
Szczypiornista Łomży Vive Kielce skręcił staw skokowy w spotkaniu z Azotami Puławy. Okazało się, że uraz leworęcznego zawodnika nie jest zbyt groźny, ale za to bardzo bolesny.
Dlatego Branko Vujović musi odpocząć kilka dni, by dojść do optymalnej dyspozycji. Wszystko wskazuje na to, że kontuzja stawu skokowego przekreśli jego szanse na występ w środowym starciu z FC Porto.
– Nie jestem lekarzem i nie wiem, czy będzie w stanie wrócić na najbliższy mecz. Branko ma bardzo skręcony staw skokowy. Wiem, że kiedy do skręcenia dochodzi pierwszy raz, to przerwa może być dłuższa – powiedział podczas spotkania z dziennikarzami trener Krzysztof Lijewski.
Odpowiedź na to pytanie przyniesie ostatecznie środowe spotkanie w ramach Ligi Mistrzów. Mecz 5. kolejki między Łomżą Vive Kielce, a FC Porto odbędzie się w kieleckiej Hali Legionów. Początek o godzinie 18.45.
Fot. Anna Benicewicz-Miazga