Kozioł pokazał... rozciętą głowę Szymusika. "Kartka? Różowa"
Grzegorz Szymusik przedwcześnie zakończył swój udział w meczu Korony Kielce z Wisłą Kraków. 22-letni obrońca nie był w stanie kontynuować gry po ostrym zagraniu Mateusza Hołowni, który wyprostowaną nogą uderzył go korkami prosto w głowę. Zdjęcie obolałej głowy kolegi z drużyn opublikował w mediach społecznościowych... Marek Kozioł.
Cała sytuacja miała miejsce w 30. minucie meczu. Początkowo sędzia ukarał piłkarza Wisły Kraków żółtą kartką, ale po obejrzeniu powtórki i interwencji VAR-u, zmienił zdanie, zmieniając kartkę na czerwoną. To wywołało sporo dyskusji wśród ekspertów.
- Nie pokazałbym czerwonej kartki Hołowni. Nawet, gdybym ją miał - napisał na Twitterze Wojciech Jagoda, komentator Canal+. To właśnie jemu odpowiedział Marek Kozioł. 'Różowa :))" - odpisał z uśmiechem, załączając zdjęcie rozciętej głowy Grzegorza Szymusika.
O spornej sytuacji rozmawiali w Lidze+Ekstra także eksperci. Również oni skłonili się bliżej do żółtej kartki, niż wykluczenia piłkarza Wisły Kraków z gry (CZYTAJ WIĘCEJ).
Różowa;)) pic.twitter.com/1Z5AGfhbzl
— Marek Kozioł (@MarekKoziol88) July 13, 2020
fot: Mateusz Kaleta
Wasze komentarze