Vujović poza Euro, ośmiu zawodników PGE VIVE już w drugiej rundzie
Branko Vujović jest pierwszym zawodnikiem, który oficjalnie zakończył już udział w mistrzostwach Europy i po kilku dniach odpoczynku wróci do PGE VIVE Kielce. Jego Czarnogóra zajęła trzecie miejsce w grupie. W kolejnej rundzie na pewno zobaczymy już ośmiu zawodników kieleckiego klubu, a we wtorek do tego grona powinien dołączyć także Blaż Janc ze Słowenii. Już tylko matematyczne szanse na pozostanie w grze ma drużyna Polski.
Biało-czerwoni zagrają we wtorek ze Szwecją o godz. 20:30.
ZOBACZ TAKŻE: Nowi zawodnicy w Koronie Kielce!
W poniedziałkowych spotkaniach po raz kolejny świetnie spisali się szczypiorniści mistrzów Polski, a szczególnie Arciom Karaliok, który znów poprowadził swoją drużyną do wygranej. Obrotowy zdobył pięć bramek przeciwko Czarnogórze, a Białoruś wygrała 36:27. Dwa gole rzucił jego klubowy kolega - Branko Vujović, jednego - Uladzislau Kulesz.
Z grupy A oprócz Białorusi awansuje także Chorwacja z Ivanem Karaciciem w składzie. W poniedziałek drużyna zawodnika PGE VIVE wygrała z Serbią 24:21, a Karacić zdobył trzy gole.
Niekwestionowanymi faworytami grupy C byli Hiszpanie i Niemcy i obie drużyny zagrają w kolejnej fazie rozgrywek. W ostatnich grupowych meczach zespół z Półwyspu Iberyjskiego pokonał 36:25 Holandię, a nasi zachodni sąsiedzi wygrali szczęśliwie, jedną bramką 28:27 z Łotwą. Cztery gole zdobył Angel Fernandez Perez, trzy Julen Aginagalde, dwie Daniel Dujshebaev, a jedną - Alex. Andreas Wolff tym razem grał krótko i nie odbił ani jednej piłki.
Do tego grona zawodników we wtorek powinien dołączyć także Blaż Janc. Słowenia zagra ze Szwajcarią i jest na bardzo dobrej drodze do awansu z grupy. W kolejnej fazie zobaczymy także przyszłych zawodników PGE VIVE: Islandczyków Sighvaldiego Gudjonssona i Haukura Thrastarsona. Sensacyjnie z turniejem pożegnała się Francja i Nicolas Tournat.
fot: Mateusz Kaleta
Wasze komentarze