Alex Dujshebaev bohaterem Hiszpanii w szlagierze. Przyćmił swojego kapitana
Mnóstwo emocji dostarczają mistrzostwa Europy w piłce ręcznej, w której udział bierze aż dwunastu zawodników PGE VIVE Kielce. W sobotnim szlagierze Hiszpania pokonała Niemcy, a bohaterem został Alex Dujshebaev. A jak radzili sobie pozostali? Na EURO nie zabrakło też sensacji.
Taką niewątpliwie była wygrana Islandii z Danią 31:30. W meczu wzięli udział dwaj zawodnicy, którzy trafią do PGE VIVE latem: prawoskrzydłowy Sighvaldi Gudjonsson i środkowy rozgrywający Haukur Thrastarson. Obaj nie zdobyli jednak żadnej bramki. Wpadkę ma za sobą także Francja, która była słabsza od Portugalii. W tym spotkaniu w składzie był inny nowy zawodnik PGE VIVE - Nicolas Tournat.
Prawdziwym hitem soboty było jednak spotkanie Hiszpanii z Niemcami. W meczu zagrało łącznie aż pięciu zawodników PGE VIVE. Górą był Alex Dujshebaev i spółka, którzy wygrali 33:26. Rozgrywający zdobył siedem bramek i miał sto procent skuteczności. Dwa gole rzucił Angel Ferandez Perez, po jednym Julen Aginagalde i Daniel Dujshebaev. Andreas Wolff zakończył spotkanie z zaledwie jednym obronionym rzutem.
W swoim drugim meczu słabiej zaprezentowała się Białoruś, która uległa Chorwacji 23:31. Sześć goli zdobył Igor Karacić, pięć - Arciom Karaliok, a dwa - Uladzislau Kulesz.
Tym razem zabrakło Branko Vujovicia w składzie Czarnogóry. Młody zawodnik nie znalazł się w meczowej "szesnastce" na mecz z Serbią. Zastąpił go lewy rozgrywający Milos Bozović. Piłkarz PGE VIVE może jednak wrócić jeszcze do składu, bo na Euro 2020 można dokonywać roszad w kadrze.
fot: Anna Benicewicz-Miazga