Zagłębie między hitami. PGE VIVE wraca na chwilę do ligowej rzeczywistości
Po efektownym zwycięstwie nad Telekomem Veszprem piłkarze ręczni PGE VIVE Kielce muszą na chwilę zejść na ziemię. We wtorek w Hali Legionów podejmą w meczu 10. kolejki PGNiG Superligi MKS Zagłębie Lubin. To spotkanie zostanie rozegrane pomiędzy kolejnymi hitami, jakie PGE VIVE czeka w Lidze Mistrzów. Już w sobotę mistrzowie Polski zagrają z obrońcą tytułu, Vardarem Skopje.
- Myślę, że po tym ostatnim meczu jesteśmy jeszcze bardziej zmotywowani. Jesteśmy "w gazie" i mam nadzieję, że zrobimy teraz kolejny krok do przodu - mówi przed tym spotkaniem Uros Zorman, drugi trener kieleckiego zespołu.
REKLAMA
Sztab szkoleniowy PGE VIVE najpewniej da odpocząć kilku zawodnikom, którzy ostatnio grali więcej. Kielczanie nie mogą jednak lekceważyć rywala, bo Zagłębie zanotowało udany początek sezonu i plasuje się na szóstej pozycji w ligowej tabeli. - Nie ma mowy o odpuszczaniu. Nasz trener by nam tego nie wybaczył - nie ma wątpliwości Mariusz Jurkiewicz.
Wtorkowy mecz PGE VIVE Kielce - MKS Zagłębie Lubin rozpocznie się o godz. 18.
fot: Anna Benicewicz-Miazga
Wasze komentarze