Korona Kielce szlifuje przedsezonową formę na obozie w Opalenicy. Kielczanie trenują często po trzy razy dziennie, a swoje umiejętności sprawdzają na tle sparingpartnerów. Środa wyjątkowo była dla żółto-czerwonych dniem wolnym. Trening wyrównawczy odbyli jedynie piłkarze, którzy ostatnio grali mniej, a pozostali wykorzystali ten czas na odpoczynek. Cała drużyna wróciła do pracy już w czwartek, natomiast w weekend sprawdzi się na tle dwóch kolejnych rywali: Vitesse Arnhem oraz GKS Tychy.

Ośrodek RemeSport w Opalenicy zapewnia kielczanom doskonałe warunki. Osiem pełnowymiarowych boisk piłkarskich, jedno ze sztucznym oświetleniem, torty tenisowe, pola golfowe, siłownie, a nawet boiska do piłki plażowej i siatkówki. Tym samym kielczanie nie mieli problemów z zagospodarowaniem wolnego czasu na obozie. Niektórzy wykorzystali go na relaks, sen i odpoczynek, a inni zdecydowali się wykorzystać go aktywnie. Sztab szkoleniowy Korony oraz piłkarze zagrali towarzysko w golfa.

REKLAMA

Znacznie bardziej intensywny był dla Koroniarzy czwartek, kiedy cała drużyna musiała wrócić do normalnego trybu pracy. Zwieńczeniem tego dnia był miniturniej, w którym cały zespół został podzielony na trzy rywalizujące ze sobą drużyny. Wygrała ta pod dowództwem Jakuba Żubrowskiego.

- Trzech kapitanów wybrało składy i taktykę. Wygrał najlepszy strateg: cztery mecze, komplet punktów, bramki 9:0 - nie ukrywał zadowolenia "Żuber", który podzielił się tą informacją na Twitterze. Piątek także jest dla Koroniarzy dniem treningów. W sobotę i niedzielę kielczanie zagrają natomiast dwa kolejne sparingi: z piątym zespołem holenderskiej Eredivisie, Vitesse Arnhem oraz pierwszoligowym GKS Tychy, którego trenerem jest były szkoleniowiec Korony, Ryszard Tarasiewicz. Oba mecze rozpoczną się o godz. 17.

fot: Mateusz Kaleta

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.