Nie zrobię tego już nigdy. Bardzo źle się z tym teraz czuję
- Najpierw chcę przeprosić wszystkich kibiców za to co zrobiłem. Jeśli mógłbym cofnąć czas, to bym tego nie zrobił. To był błąd, popełniłem go w emocjach. Nie zrobię tego już nigdy – mówi przed rewanżowym starciem z Orlenem Wisłą Płock rozgrywający PGE VIVE Kielce, Uładzisłau Kulesz. Białorusin opuści pojedynek o mistrzostwo Polski z powodu zawieszenia za brutalne potraktowanie gracza płocczan, Renato Sulicia.
REKLAMA
Jak zawodnik tłumaczy swoje zachowanie? - Gra była twarda, Sulić uderzył Aleax i zrobiłem to w emocjach. Bardzo źle się z tym teraz czuję – odpiera.
Kielczanie muszą zatem radzić sobie bez Kulesza. - Trzeba walczyć. Nie będzie mojego rzutu, to problem. W naszym zespole są jednak zawodnicy z topu i jeżeli zagrają na sto procent to wygrają – przekonuje rozgrywający.
I zaznacza: - Nie wykorzystaliśmy dwóch albo trzech stu procentowych sytuacji i to trzeba poprawić.
fot. Anna Benicewicz-Miazga
Wasze komentarze