Cebula może podążyć drogą Kwietnia. Pomocnika Korony chce Jagiellonia
Już wkrótce możliwy jest kolejny transfer gotówkowy na linii Kielce – Białystok. Podobnie jak przed rokiem w przypadku Bartosza Kwietnia, tym razem również kupującym byłaby Jagiellonia, sprzedającym natomiast Korona. Na celowniku klubu z Podlasia znalazł się Marcin Cebula. Pomocnik może zamienić zespół kielecki na białostocki, ale wcześniej obie strony musiałyby dojść do porozumienia w kwestii kwoty operacji. Gracz nie ma bowiem w kontrakcie zawartej klauzuli odstępnego.
Jako pierwsze medium o sprawie tej kilka dni temu poinformowało „Echo Dnia”. Według naszych informacji, cała sytuacja faktycznie ma miejsce i nie można wykluczyć, że Cebula w nowym sezonie już w Koronie nie zagra.
REKLAMA
Na początku bieżącego roku pomocnik przedłużył kontrakt z kieleckim zespołem. Obecna umowa obowiązuje jeszcze przez rok, do 30 czerwca 2019. Zatem gdyby „Jaga” chciał pozyskać zawodnika do siebie, musiałaby porozumieć się z kielczanami w kwestii sumy odstępnego.
Białostoczanie są poważnie zainteresowani także innym zawodnikiem występującym na pozycji Cebuli – Mateuszem Machajem z Chrobrego Głogów. Nie wiadomo, czy ewentualne sprowadzenie tego gracza zamknęłoby drogę do transferu zawodnikowi Korony.
Sam wychowanek Pogoni Staszów - zapytany o kwestię możliwego przejścia do Jagiellonii - nie chce zabierać głosu w tej sprawie.
Dla 22-latka poprzedni sezon był najlepszym w pierwszej drużynie Korony pod względem statystyk. Rozegrał on 31 meczów, w których zdobył 2 bramki oraz zanotował 4 asysty. Ogółem w kieleckim zespole Cebula wystąpił 102 razy, a jego bilans z poprzednich rozgrywek należy powiększyć jeszcze o jedną asystę.
fot. Maciej Urban
Wasze komentarze
Niech spier... .
Cebula zdecyduje się na Jagę jeżeli dostanie dużo wyższe pieniądze, a ponieważ on ma w Koronie stosunkowo niski kontrakt to Jaga z łatwością go przebije. A Cebul to jest taki typ charakteru że może siedzieć na ławie jak tylko zapłacą, jemu zawsze brakowało ambicji.
Ale w Jadze może zrobić postęp, tam jest atmosfera pogoni za sukcesem, a w Koronie jest minimalizm.
Kazdy kto krytykuje tego chlopaka i twierdzi ze Cebula \'wieczny talent\' , \'niech idzie do Jagi... bedzie grzal lawe... odstawia noge...\' etc., niech kazdy z Was sie najpierw zastanowi przed rozpowszechnianiem krytycznych komentarzy... Po pierwsze Cebul zaczal pokazywac swoje atuty dopiero gdy Lettieri przestawil go na skrzydlo (to nie wina pilkarza, ze poprzedni trenerzy wystawiali skrzydlowego na srodek pola), w niejednym meczu byl najlepszy na boisku tylko czasem w pojedynke nie da sie blyszczec... A prawda jest taka, ze to wlasnie w Koronie utalentowany pilkarz, ktory moglby spokojnie zajac miejse w druzynie za Kielba grzeje lawe!!
Jak pojdzie do Jagi pewnie bedzie gral czesciej o ile nie wywalczy sobie pierwszej 11..
Mimo niewątpliwych możliwości jeszcze kilka lat temu jego gra na boisku przyprawiała o ból zębów!!! Po czym dostał kopa w dupę i wylądował w rezerwach ... i stał się cud!
Piłkarska odmiana o 180 stopni! I aż głupio mi było chwalić grę człowieka który do tej pory na boisku mnie jedynie wq.....!
DA SIĘ K.....A???
DA SIĘ!