Kolejne trzy punkty Korony! Skromne zwycięstwo nad Sandecją w meczu przyjaźni

09-09-2017 17:17,
Mateusz Kaleta

Upragnione ligowe zwycięstwo Korony Kielce stało się faktem. W sobotnie popołudnie kielczanie pokonali 1:0 Sandecję Nowy Sącz, a jedyną bramkę w tym spotkaniu strzelił Włoch Elia Soriano. Złocisto-krwiści od samego początku potrafili narzucić rywalowi swój styl gry, wypracowali sobie wiele korzystnych sytuacji i zasłużenie wygrali ten mecz.

Ustalając skład na to spotkanie trener Gino Lettieri pokusił się o kilka roszad w wyjściowej jedenastce. Pierwszy raz w tym sezonie w LOTTO Ekstraklasie na placu gry zobaczyliśmy Djibrila Diawa oraz Elię Soriano. 

REKLAMA

Koroniarze od pierwszych minut spotkania starali się narzucić przeciwnikom swój styl gry. W 19. Minucie faulowany tuż za linią pola karnego był Mateusz Możdżeń. Poszkodowany podszedł do rzutu wolego, ale jego strzał trafił w mur i po rykoszecie przeleciał obok bramki strzeżonej przez Michała Gliwę.

Z minuty na minutę rozkręcała się również Sandecja. Goście duże zagrożenie pod bramką kielczan stwarzali szczególnie po groźnych dośrodkowaniach z bocznych stref boiska. Dobre dośrodkowanie Brzyskiego próbował zamykać Kolev, który na nasze szczęście w tej sytuacji nieznacznie przestrzelił.

Świetną okazję do zdobycia gola kielczanie zmarnowali w 27. Minucie spotkania. Bo bardzo dobrym podaniu Jakuba Żubrowskiego dużo miejsca na lewej flance znalazł sobie Jacek Kiełb, który idealnie dośrodkował do nabiegającego Możdżenia. Pomocnik Korony uderzył piłkę głową, ale jego strzał był zbyt lekki i z jego obroną nie miał problemów bramkarz rywali.

Z upływem czasu Korona potrafiła wypracować sobie coraz większą przewagę. Kielczanie dominowali rywali pod względem posiadania piłki, a to przekładało się także na podbramkowe sytuacje. Wynik spotkania w 35. minucie mógł otworzyć Kiełb, który główkował po dobrym dośrodkowaniu Jukicia, ale jego strzał zdołał odbić Gliwa. Jeszcze groźniej było w 36. minucie. Tym razem podawał Kiełb, a akcję strzałem kończył Chorwat. Zmierzającą do bramki piłkę zdołał jeszcze jednak zblokować Brzyski. Kielczanie reklamowali zagranie ręką, ale sędzia nie dopatrzył się w tej sytuacji przewinienia. To powinien być ewidentny rzut karny dla Korony. Mimo przewagi Korony i oddanych jedenastu strzałów na bramkę Michała Gliwy, bramki w pierwszej połowie meczu jednak nie padły.

Druga część spotkania rozpoczęła się pod dyktando Korony. Dosłownie cztery minuty po jej rozpoczęciu kielczanie otworzyli wynik w tym spotkaniu i wyszli na prowadzenie. Kapitalne płaskie dośrodkowanie Michala Gardawskiego w 49. minucie meczu mocnym strzałem pod poprzeczkę wykończył Elia Soriano. Przy strzale Włocha bramkarz Sandecji nie miał nic do powiedzenia i po raz pierwszy w tym spotkaniu musiał wyciągać piłkę z siatki.

Kolejne minuty spotkania jeszcze bardziej uwydatniły dosyć dużą przewagę złocisto-krwistych w tym spotkaniu. Gracze Sandecji mieli problemy z wypracowaniem sobie dogodnej sytuacji i wciąż pozostawali bez ani jednego celnego strzału na bramkę Alomerovcia. W 64. minucie kapitalnie na lewej flance obrońcą zakręcił Jacek Kiełb. Skrzydłowy wyłożył piłkę Możdżeniowi, ale ten uderzył obok bramki. Chwilę później kolejną stuprocentową sytuację zmarnował Elia Soriano, który w sytuacji sam na sam przegrał pojedynek z Gliwą. W 68. minucie po raz kolejny z dystansu uderzał Możdżeń, ale tym razem trafił w słupek.

W końcowych minutach spotkania to Sandecja głównie utrzymywała się przy piłce. Koroniarze skupiali się na grze w defensywie, skutecznie rozbijając ofensywne ataki gości. Żółto-czerwoni potrafili jeszcze zagrozić przeciwnikowi, głównie grą z kontrataku. W 83. minucie świetną akcję przeprowadzili rezerwowi: Łukasz Kosakiewicz i Maciej Górski. Napastnik Korony przegrał jednak pojedynek z bramkarzem Sandecji, a jego dobitka okazał się niecelna.

Sandecja próbowała jeszcze szukać okazji do wyrównania. Goście nie potrafili jednak zagrozić bramce strzeżonej przez Alomerovicia. Koroniarze zasłużenie dowieźli jednobramkowe prowadzenie do końca meczu i ostatecznie pokonali nowosądeczan 1:0.

Zapis relacji NA ŻYWO

Następny mecz Korona rozegra na wyjeździe z Lechem Poznań. To spotkanie odbędzie się w piątek, 15 września o godzinie 20:30.

Korona Kielce – Sandecja Nowy Sącz 1:0 (0:0)

Bramki: Soriano (49’)

Korona: Alomerović - Rymaniak, Diaw, Kovacević, Kallaste – Gardawski (75’ Kosakiewicz), Możdżeń, Żubrowski, Kiełb (84’ Burdenski), Jukić – Soriano (66’ Górski)

Sandecja: Gliwa – Brzyski, Krachunov (46’ Cetnarski), Szufryn, Kuban – Baran, Piter-Bucko, Piszczek (46’ Trochim), Danek – Dzudzic (58’ Korzym), Kolev

Żółte kartki: Żubrowski, Jukić - Kuban

Widzów: 7750

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Jarek2017-09-09 17:35:03
Mecz wygrany, ale skuteczność strzałów marna w naszym wykonaniu, panowie czy wy zamykacie oczy kopiąc piłkę w kierunku bramki ?
Rafal W.2017-09-09 17:35:55
Brawo Koronka gdyby ta skuteczność była wyższa to by było 3:0 dla Koronki.Brawo za walke i bramkę Soriano liczyłem że pyknie i pyknął.Powodzenia w dalszych meczach.I tak jak myślałem że Kovacevic i Diaw bardzo dobrze sobie radzili na obronie.Ale sedzia tego karnego powinien uznać bez zbędnego gadania ewidentny karny tyle w temacie.Ale mecz mecz był naprawdę dobry .AVE KORONA .
Bryx2017-09-09 17:36:19
Dzięki Korono! Powinno być spokojnie przynajmniej 3-0, ale najważniejsze są punkty.
LeO2017-09-09 18:06:57
jak się zaprezentował Fabianuś?
Luker2017-09-09 18:37:22
kto chce kupić cukier?
r2017-09-09 19:15:46
Fabianuś kopnął się raz w czoło i raz sfaulował bez sensu z czego było groźne dośrodkowanie
Rambo2017-09-09 19:17:31
Przy naszej nieskutecznosci powinno być 3:0 , a przy lepszej skuteczności 6. ,7 zero.
Dominik2017-09-09 19:26:10
Cieniutko dzisiaj
wiesław wszywka2017-09-09 19:35:46
Brawo Korona. Świetny mecz. Optymalna 11stka na dzień dzisiejszy plus świetny Kosakiewicz wchodzący z ławki. Jak wrócą Gabor, Radek, Nabil i Nika będzie jeszcze lepiej. Oby tylko kontuzje omijały zawodników. Zdrowia życzę Panowie, a zwycięstwa same przyjdą. Świetnie, że w końcu zagrał Djibril od początku. BRAWO
Czuję głębie pola2017-09-09 21:27:16
Soriano świetnie się zastawia, bardzo dobra gra tyłem do bramki ale ktoś musi grać bliżej niego, bo on super przyjmuje wrzuconą piłkę i nie ma komu odegrać, kilka razy musiał wyholować z pola karnego żeby znalazł partnera. Może Nabil będzie kończył jego zgrania.
Co dziś Możdżeń miał ustawiony celownik i koordynację to jeszcze go w takiej beznadziei nie widziałem .
Gardawski pokazał się dziś z dobrej strony, ale on grał najwyżej z tego zaciągu to widać, jeszcze tylko wytrzmałość.
I na zero z tył, jak się zgrają stoperzy i z bramkarzem będzie ok. No i kondycja Soriano tu jest problem.
Teraz zagwozdka dla trenera jak ustawić na Lecha?
rzecznik marudzących kibiców Korony2017-09-10 03:19:27
dziś milczę, ale zobaczymy co będzie za tydzień
Lopez2017-09-10 07:16:41
No proszę,piłkarze Koronki zamknęli usta malkontentom i płaczkom.
Czy mogą wpaść w deprechę???

Ostatnie wiadomości

Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. – Lubię w sobie to, że zawsze daję z siebie wszystko co mogę i co potrafię – mówił po spotkaniu Danny Trejo, skrzydłowy „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce pokonała w spotkaniu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy Radomiaka Radom 4:0. – Od początku byliśmy zaangażowani i w naszej sytuacji takie zwycięstwo było bardzo potrzebne – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik kielczan.
W sobotę (20 kwietnia) 20-krotni mistrzowie Polski rozpoczną rywalizację z KGHM Chrobrym Głogów. Drużyna, która pierwsza wygra dwa spotkania awansuje do finału Orlen Superligi.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Po ważnym zwycięstwie zadowolenia ze swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.
Korona Kielce zdeklasowała Radomiak Radom na Suzuki Arenie. Żółto-czerwoni wygrali w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy 4:0, a i ten wynik wydaje się najniższym wymiarem kary. – W naszej grze nie było pozytywów – podsumowuje szkoleniowiec gości.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Bramki dla „żółto-czerwonych” zdobyli Luka Vušković (samobójcza), Danny Trejo oraz Jewgienij Szykawka (dublet).
Superliga sp. z o.o. i ZPRP podjęły decyzję o wprowadzeniu technologii wideoweryfikacji w meczach Orlen Superligi oraz Orlen Pucharu Polski. Arbitrzy będą mogli korzystać z systemu VR od półfinałów obu rozgrywek.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group