Ostatnim w tym sezonie rywalem Effectora Kielce jest MKS Będzin. W wyjazdowym starciu górą byli kielczanie którzy wygrali 3:1. Dzisiejsze zwycięstwo zapewni im 13. pozycję w PlusLidze. - Nikt nie chce zająć ostatniego miejsca. Postaramy się zakończyć rywalizację w niedzielę. Na pewno nie będzie to łatwy mecz. Zespół z Będzina przyjedzie powalczyć o zwycięstwo - mówi trener, Dariusz Daszkiewicz.

Nadchodzące spotkanie będzie również pewnym pożegnaniem z zawodnikami Effectora. Większość z nich nie będzie kontynuowała swoich karier w zespole z Kielc. Mateusz Bieniek w przyszłym sezonie najprawdopodobniej będzie występował w ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle. Niestety w niedzielnym meczu nie wystąpi największa gwiazda Effectora, Mateusz Bieniek. - Zagramy bez „Bienia”. Jednak kontuzja nie powinna go wykluczyć na dłuższy czas – tłumaczy szkoleniowiec Effectora.

Wiele wskazuje na to, że z kieleckim teamem pożegna się również atakujący, Sławomir Jungiewicz. Nie wiadomo jak potoczą się losy siatkarzy, którym kończą się kontrakty z kieleckim klubem. - Za wcześnie jednak, żeby mówić kto odchodzi, a kto zostaje. Tak jak co roku, zaczynamy rozmowy od naszych graczy. Kiedy będziemy wiedzieć czy dany siatkarz przyjął czy nie przyjął oferty, zaczniemy się dalej zastanawiać – dodaje Daszkiewicz.

Co ciekawe wszystkie pojedynki pomiędzy Effectorem a Będzinem kończyły się w tym sezonie wynikiem 3:1. Kielczanie dwukrotnie zwyciężali na wyjeździe, natomiast podopieczni Stelio DeRocco wygrali w Hali Legionów.

Niedzielna porażka Effectora nie przekreśla ich szans na 13. miejsce w PlusLidze. O wszystkim zadecyduje trzecie spotkanie, które zostanie rozegrane w poniedziałek o godzinie 18. Po rywalizacji z Będzinem cały zespół dostanie tydzień wolnego. Po powrocie, kielczan czeka roztrenowanie, które potrwa do końca maja.

Początek spotkania pomiędzy Effectorem Kielce a MKS-em Będzin zaplanowano na niedzielę, 23 kwietnia  o godz. 16. Zapraszamy na nasz portal, gdzie przeprowadzimy relację na żywo z tego pojedynku.

wypowiedzi: effectorkielce.com.pl

fot. Mateusz Kępiński

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.