Porażka Korony II. W derbach regionu lepsze KSZO
Po pięknej, kilkubramkowej wygranej nad Wolanią Wola Rzędzińska, kolejny mecz Korony II zupełnie piłkarzom z Kielc nie wyszedł. A było to spotkanie wyjątkowe, bo na wyjeździe żółto-czerwoni zmierzyli się z liderem III ligi grupy małopolsko-świętokrzyskiej, KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski. I niestety przegrali to starcie 2:4.
Korona bardzo dobrze rozpoczęła spotkanie, bo już po kwadransie gry prowadziła 1:0 po skutecznym uderzeniu Adama Zawieruchy. Gospodarze jednak szybko odpowiedzieli dwoma trafieniami, dlatego żółto-czerwoni do przerwy musieli pogodzić się z jednobramkową stratą. Choć mógł być remis, bo doskonałą sytuację tuż przed zakończeniem pierwszej połowy miał Kamil Kobryń. Niestety, kapitalną paradą popisał się bramkarz KSZO.
Druga odsłona jeszcze na dobre się nie rozpoczęła, a było już 3:1 dla gospodarzy. Koroniarze jednak nie zamierzali się poddawać. Szybki cios ostrowczan podziałał na nich mobilizująco. W 49. minucie na rajd zdecydował się Andrzej Paprocki, który podał piłkę do Adama Zawieruchy. I było 3:2.
Przez kolejne minuty kielczanie byli stroną przeważającą, ale nie wykorzystali swoich okazji. Co gorsza do bramki znowu trafili piłkarze KSZO. – Domeną gospodarzy były dzisiaj stałe fragmenty. Wszystkie cztery gole zostały przez nich zdobyte z tego elementu gry – mówił Łukasz Foks, kierownik drugiej drużyny.
Następny mecz rezerwy Korony rozegrają w przyszłą niedzielę, gdy na własnym stadionie zmierzą się z Porońcem Poronin (godz. 11).
KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski - Korona II Kielce 4:2 (2:1)
Bramki: Czajkowski 3 (25', 35', 70'), Dziadowicz (46') - Zawierucha 2 (15', 49')
Korona II: Otchenashenko – Jasiak, Brela, Bednarski (75’ P. Paprocki), Kobryń - Matulka (62’ Słaby), Stachura, Rogala (55’ Uniat), Dziubek (46’ Kowalczyk), A. Paprocki – Zawierucha
Źródło: własne, korona-kielce.pl
Wasze komentarze