Totalna dominacja na parkiecie! Vive nie pozostawia Wiśle Płock żadnych złudzeń!

09-11-2014 22:16,
Redakcja

Wszyscy wiedzieliśmy, że w Orlen Arenie będzie gorąco, wszak o zwycięstwo grały drużyny, których kibice nie darzą się sympatią. Ale któż mógł spodziewać się, że pojedynek wicemistrzów Polski z mistrzami kraju będzie aż tak jednostronny? Absolutnie nikt. Potężny kubeł wody znów został wylany na głowy sympatyków z Płocka. A my możemy cieszyć się z bardzo okazałego zwycięstwa Vive Tauron Kielce!

Jeżeli ktoś liczył na to, że odmieniona Wisła będzie w stanie zagrozić Vive, ten grubo się mylił. Od początku spotkania na boisku dominowała tylko jedna drużyna. Mistrzowie Polski grali znakomicie i bezlitośnie wykorzystywali liczne błędy gospodarzy w defensywie.

Kielczanie świetnie radzili sobie też pod własną bramką, a cuda między słupkami wyczyniał Marin Sego. Były bramkarz płockiego klubu w ostatnich meczach Vive na parkiecie pojawiał się zawsze w drugiej połowie. Teraz Tałant Dujszebajew zdecydował się postawić na niego od początku i to była niezwykle słuszna decyzja. Bo Sego swoją postawą zwyczajnie podłamywał przeciwników, którzy byli w stanie zdobyć tylko dwanaście bramek. Żółto-biało-niebiescy do przerwy trafili aż dwadzieścia razy. Różnica ośmiu goli po trzydziestu minutach – tego mało kto się spodziewał.

Zwłaszcza, że jeszcze w tej partii meczu z boiskiem pożegnał się Karol Bielecki. Za jeden, dość ostry faul „Kola” zobaczył czerwoną kartkę i tym samym zakończył swój występ w Orlen Arenie.

Po przerwie miejsce Sego w bramce zajął Sławomir Szmal, ale poza tym zmieniło się niewiele. Kielczanie w dalszym ciągu pełnili rolę zespołu lepszego, przeważającego i prezentującego większą dojrzałość. Krótko mówiąc, pokazywali, kto jest lepszy. I to dużo lepszy.

Niestety, goście mieli pecha. W 36. minucie na parkiet padł Tobias Reichmann, potrzebna była pomoc pogotowia i niemiecki prawoskrzydłowy z boiska został zniesiony na noszach. Jak groźny jest ten uraz, będziemy informować, gdy tylko otrzymamy pewne informacje.

Mistrzowie Polski konsekwentnie szli do przodu, powiększając przewagę. Po różne możliwości sięgał Manolo Cadenas, trener Wisły, który nie zrezygnował nawet z wprowadzenia Mariusza Jurkiewicza. I widać było, że ten zawodnik, który od lipca przyszłego roku będzie graczem Vive, bardzo chce, ale jeszcze niezbyt może. Po reprezentancie Polski widać braki w przygotowaniu, bo „Kaczka” dopiero nie tak dawno wyleczył groźny uraz.

I pewnie Jurkiewicz już nie może doczekać się transferu, bo niedzielny mecz dobitnie pokazał – po raz kolejny zresztą – kto w tym kraju jest najlepszy.

Zobacz zapis relacji NA ŻYWO

Następny mecz drużyna Vive rozegra w najbliższy wtorek, gdy o godz. 16 zmierzy się z Wybrzeżem Gdańsk w Hali Legionów.

Orlen Wisła Płock – Vive Tauron Kielce 22:35 (12:20)

Wisła: Corrales, Wichary, Morawski - Wiśniewski 1, Tioumentsev 3, Mantoro 1, Racotea 2, Nikcević 1, Syprzak 3, Jurkiewicz 1, Daszek 2, Pusica 1, Zelenović 5, Rocha, Ghionea 2, Kwiatkowski.

Vive: Sego, Szmal - Buntić, Tkaczyk 4, Cupić 3, Aginagalde 3, Bielecki 2, Lijewski 8, Strlek 3, Jachlewski, Jurecki 8, Reichmann 2, Rosiński 1, Zorman, Musa 2, Chrapkowski 2.

fot. Patryk Ptak

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Bryx2014-11-09 22:26:38
DOMINATORZY!!! Płock na kolana!
arcior2014-11-09 22:31:09
Masakra...
xxxxxx2014-11-09 22:32:11
Świetny mecz, oby tak dalej, przygotowanie super, Dzidziuś perfekcyjny, a Płock - nie ma już świętej wojny. Brawo, gratulacje
Scyzor2014-11-10 02:18:57
Do 45 minuty graliśmy perfekcyjnie i było +15. Gdyby nie rozprężenie w ostatnim kwadransie to byłoby +20 :)
ja2014-11-10 11:26:32
Co za pajacykiem trzeba być żeby krzyczeć "pajace" jak gościa pakują ratownicy na nosze..

Ostatnie wiadomości

W miniony weekend zakończyła się X, a zarazem ostatnia eliminacja Grand Prix Gór Świętokrzyskich 2024.
Reprezentacja Polski do lat 21 zagra w grupie C czerwcowych mistrzostw Europy. Ceremonia losowania odbyła się dziś (we wtorek 3 grudnia) w Bratysławie.
W 1/8 finału Pucharu Polski Korona Kielce rozegra domowy mecz z Widzewem Łódź. Będzie to pojedynek dwóch drużyn mających ostatnio swoje liczne problemy.
W 1/8 finału Pucharu Polski Korona Kielce rozegra domowy mecz z Widzewem Łódź. – Chcemy tym sprawić radość kibicom i sprawić, że będzie to rehabilitacja z naszej strony – powiedział przed spotkaniem Jacek Zieliński, szkoleniowiec „żółto-czerwonych”.
W 1/8 finału Pucharu Polski Korona Kielce rozegra domowy mecz z Widzewem Łódź. – Myślę, że takie zwycięstwo i awans dalej to coś, czego oczekują kibice i my jako zespół – powiedział przed spotkaniem Marcel Pięczek, obrońca „żółto-czerwonych”.
W ostatnich dniach Industria Kielce pozyskała Klemena Ferlina. –Chcemy zająć pierwsze miejsce w lidze oraz oczywiście powalczyć o zwycięstwo w Lidze Mistrzów – powiedział nowy bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
Co najmniej do końca sezonu 2025/2026 będzie trwać współpraca między wielokrotnymi mistrzami Polski, a Świętokrzyską Grupą Przemysłową Industria. – Jesteśmy głównym akcjonariuszem klubu i czujemy się za niego odpowiedzialni – mówi Grzegorz Bednarski, Prezes Zarządu Świętokrzyskiej Grupy Przemysłowej Industria.
W 17. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała na własnym stadionie z Górnikiem Zabrze 2:4. Na „żółto-czerwonych” oddaliście 306 głosów!
W 10. kolejce Ligi Mistrzów Industria Kielce zmierzy się w Hali Legionów z norweskim Kolstad Håndbold. Korzystny rezultat starcia z mistrzami Norwegii może ułatwić „żółto-biało-niebieskim” awans do 1/8 finału rozgrywek.
Przed Koroną Kielce szansa na awans do ćwierćfinału Pucharu Polski. Rywalem ekipy Jacka Zielińskiego będzie Widzew Łódź. Jakim przeciwnikiem jest czterokrotny mistrz Polski i zwycięzca krajowego pucharu z 1985 roku?
18. seria spotkań zaplecza PKO BP Ekstraklasy toczyła się bezkompromisowo. W żadnej z dziewięciu potyczek nie było podziału punktów.
Łącznie 96 924 widzów obejrzało spotkania 17. kolejki PKO BP Ekstraklasy z wysokości trybun.
Rozgrywana przez cztery dni 17. kolejka PKO BP Ekstraklasy zakończyła umowną rundę jesienną. Drużyny z najwyższego szczebla rozgrywkowego mają za sobą połowę spotkań sezonu 2024/2025.
W 10. kolejce Ligi Mistrzów Industria Kielce zmierzy się w Hali Legionów z norweskim Kolstad Håndbold. – Musimy wykonać wszystko, co możemy, aby zagrać dobrze i wygrać to spotkanie – powiedział Benoit Kounkoud, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
W 10. kolejce Ligi Mistrzów Industria Kielce zmierzy się w Hali Legionów z norweskim Kolstad Håndbold. – Musimy pójść w trupa w tym meczu i nie kalkulować tylko wygrać, chociaż tą jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
W 10. kolejce Ligi Mistrzów Industria Kielce zmierzy się w Hali Legionów z norweskim Kolstad Håndbold. – Wiemy, że Andreas Wolff to Andreas Wolff, a Bekir Cordalija to Bekir Cordalija – powiedział przed spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
VI LO Kielce triumfuje w drugim turnieju Małej Ligi Piłki Ręcznej 2024/2025. Szykują się emocjonujące półfinały!
Znamy sędziego głównego meczu 1/8 finału Pucharu Polski, w którym Korona Kielce zmierzy się na Exbud Arenie z Widzewem Łódź.
Aż 87 bramek padło w meczu Ligi Centralnej Mężczyzn, w którym SMS Kielce mierzył się z Jurandem Ciechanów! Świętokrzyscy pierwszoligowcy zanotowali niemal bezbłędną 11. kolejkę.
W 17. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała na własnym stadionie z Górnikiem Zabrze 2:4. Który z podopiecznych Jacka Zielińskiego był najlepszy w tej potyczce? Możecie to ocenić!
W 17. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała na własnym stadionie z Górnikiem Zabrze 2:4. – Tak na gorąco nie wiem, co się stało – powiedział Mariusz Fornalczyk, skrzydłowy „żółto-czerwonych”.
W 17. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała na własnym stadionie z Górnikiem Zabrze 2:4 – Jako „szóstka” gram za nisko, a na pozycji, na której grałem dziś w pierwszej połowie czuję się bardziej wolny – powiedział Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
Zabrzańskie nastroje po 17. kolejce PKO BP Ekstraklasy bardzo dobre, za to Korona nie ma powodów do zadowolenia. Żółto-czerwoni przegrali na własnym terenie 2:4 z ekipą Jana Urbana. Pod koniec meczu było 0:4, ale przed utratą honoru kielczan uratowali Adrian Dalmau i Mariusz Fornalczyk. Co po ostatnim gwizdku sędziego ma do powiedzenia trener Jacek Zieliński?
W 17. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała na własnym stadionie z Górnikiem Zabrze 2:4. Zadowolenia z postawy swoich podopiecznych nie krył szkoleniowiec przyjezdnych.
W 17. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała na własnym stadionie z Górnikiem Zabrze 2:4. Było to czwarty mecz z rzędu bez zwycięstwa kielczan na EXBUD Arenie.
Ostatniego dnia listopada 2024, Piekoszów stał się areną zmagań kolarzy (nie tylko) z regionu. Na starcie w okolicy remizy OSP w Piekoszowie, pojawić się powinno ponad 60 zawodników.
W 17. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na Exbud Arenie z Górnikiem Zabrze. Podopieczni Jacka Zielińskiego będą chcieli zwyciężyć na własnym stadionie po raz pierwszy od ponad dwóch miesięcy. Zapraszamy na naszą relację tekstową NA ŻYWO!
W 17. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na Exbud Arenie z Górnikiem Zabrze. Oczywiście transmisja ze starcia „żółto-czerwonych” przeciwko drużynie Jana Urbana będzie dostępna w telewizji, a także w internecie.
W 13. kolejce Orlen Superligi Industria Kielce wygrała domowy mecz z KGHM Chrobrym Głogów 45:34. Do gry po ponad dziewięciu miesiącach powrócił rozgrywający „żółto-biało-niebieskich” Szymon Sićko.
W 13. kolejce Orlen Superligi Industria Kielce wygrała z KGHM Chrobrym Głogów 45:34. – Szybko zbudowaliśmy sobie przewagę bramkową i mogliśmy ten mecz kontrolować – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group