UMKS wygrał po dogrywce! Pomogła... reprymenda prezesa

19-02-2011 18:54,

Rzadko zdarza się na meczach UMKS-u, by następstwem końcowej syreny był wybuch radości na trybunach i gromkie „dziękujemy!” od kibiców w stronę zawodników. A tak było w sobotę, gdy kieleccy koszykarze, po dogrywce, pokonali MCKiS Termo-Rex Jaworzno 94:92.

Sympatycy basketa, którzy w liczbie około stu osób zjawili się w hali przy ulicy Żytniej, na początku przecierali oczy ze zdumienia. Gospodarze wystartowali fantastycznie, wychodziły im wszystkie zagrania, a gracze z Jaworzna nie wierzyli w to, co się dzieje. UMKS po kilku minutach prowadził już 9:0.

Wtedy jednak coś się zacięło. Goście chwilę porozmawiali, zmienili taktykę i zaczęli radzić sobie dużo lepiej. Za to w szeregi kielczan wdało się zbytnie rozluźnienie. Gospodarze popełniali proste błędy, nie potrafili odpowiednio skomunikować się w ofensywie. I w końcu pozwolili rywalom przed końcem pierwszej kwarty wyrównać.

W drugiej było jeszcze gorzej. Koszykarze UMKS-u popełniali fatalne błędy w ataku, w głupi sposób tracili piłkę. – Stanęliśmy, co gorsza nie tylko pod względem sportowym, ale też ambicjonalnym. Nie walczyliśmy tak jak powinniśmy, nie radziliśmy sobie z agresywniejszą obroną przyjezdnych. Do przerwy było dramatycznie. Zdobyć do tego czasu 29 punktów we własnej hali, to bardzo wstydliwy rezultat – przyznał trener Rafał Gil. MCKiS zgromadził dziesięć punktów więcej.

Kto wie, jakby to się dalej potoczyło, gdyby nie pewne reakcje w przerwie. Do szatni gospodarzy wkroczył prezes Zbigniew Gil i zamienił z zawodnikami parę słów. – Chyba od 10 lat nie zdarzyło się coś takiego. Chłopaki dostali reprymendę, a potem ustaliliśmy co robić, by powalczyć z Jaworznem. Wiedzieliśmy jak mamy grać, ale musieliśmy to raz jeszcze poukładać – tłumaczył Gil.

Efekt? UMKS na  trzecią kwartę wrócił odmieniony. Gospodarze grali tak jak w pierwszych minutach spotkania i rozpoczęli gonitwę za rywalem. Ten jeszcze próbował odeprzeć ataki, ale nie udało mu się nie dopuścić do zmniejszenia straty. I to pomimo tego, że kielczanie niepotrzebnie faulowali w ataku, a pod tablicami wciąż rządziło Jaworzno.

Jednak w czwartej kwarcie UMKS wreszcie wyszedł na prowadzenie. Kibice obserwowali fantastyczny pojedynek, w którym – na szczęście – nie przeszkadzali sędziowie. Niestety, kielczanie nie zdołali dowieźć korzystnego wyniku do końca. MCKiS  doprowadził do remisu. – Po świetnej grze przez kilkanaście minut, w końcówce znów zaczęliśmy się mylić. Gdybyśmy zagrali rozważniej i trafiali do kosza, to obyłoby się bez dogrywki – przyznał Gil.

Na szczęście tę decydującą wojnę nerwów wygrali gospodarze. Ogromna w tym zasługa najskuteczniejszego Krzysztofa Dziury, który pewnie trafiał z rzutów osobistych, oraz Wojciecha Miernika, znakomicie walczącego pod tablicami. – Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Błędów było mnóstwo, ale po takim happy endzie chyba zapomnę to chłopakom i nie będę im tego wypominał – mówił wyraźnie szczęśliwy trener Gil.

Wiem, że w pewnym momencie przegrywaliśmy już 15 punktami. Ale sprawdziłem to dopiero po meczu. W trakcie w ogóle się tym nie interesowałem. Czy wierzyłem w zwycięstwo? Ja wierzę do końca. Ale przyznam, że w pewnym momencie w ogóle przestałem patrzyć na tablicę wyników. Skupiałem się tylko na tym, co dzieje się na parkiecie – dodał.

W następnej kolejce UMKS zagra w Radomiu z AZS Politechniką. – Do końca sezonu zostało nam 6 spotkań. Tylko jeden rywal, Krosno, jest poza naszym zasięgiem. Z resztą możemy wygrać. Powalczymy! – zapowiada Gil.

UMKS Kielce – MCKiS Termo-Rex Jaworzno 94:92 po dogrywce (20:20, 9:19, 22:18, 31:25, 12:10)

UMKS: Dziura 23, Miernik 18, Kij 14, Tokarski 14, Lewandowski 10, Busz 10, Rzońca 5, Bacik.

Autor: Tomasz Porębski

Kibice UMKS-u wreszcie mieli powody do radości

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

fan2011-02-19 21:51:51
extra mecz, rzuty za 3 niesamowite, trzymam kciuki oby tak dalej

Ostatnie wiadomości

Rozdmuchane i przeskalowane – tak w największym skrócie można podsumować oskarżenia, jakie padły pod adresem Benoita Kounkouda na początku roku. Szczypiornista był podejrzewany o próbę gwałtu na 20-latce, co jednak nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Od czwartku do soboty Kielce ponownie staną się bilardową stolicą Polski. W dniach 18-20 kwietnia w Galerii Echo dobędzie się 2 zjazd tegoroczny zjazd Bilardowej Ekstraklasy.
Industria Kielce w półfinale Orlen Superligi zagra z KGHM Chrobrym Głogów.
Ciągnący się od miesięcy uraz Mateusza Czyżyckiego nie ustępuje. W środę trener Kamil Kuzera poinformował, że 26-latka w tym sezonie na murawie już nie zobaczymy. Wszystko wskazuje na to, że gracza Korony Kielce czeka zabieg.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. – Ambicją, wolą walki i zaangażowaniem musimy wygrać mecz z Radomiakiem – powiedział przed spotkaniem Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
To już końcówka biletów dostępnych na mecz Magdeburg - Industria Kielce. Klub pozyskał dodatkową i zarazem ostatnią pulę wlotek na to starcie.
Jak przekazał prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż, Puszcza Niepołomice tylko do końca obecnego roku będzie mogła korzystać z obiektu w Krakowie. – Gdyby nie pracownicy Cracovii, to Puszcza nie byłaby w stanie zorganizować meczu. Chcemy im pomóc, ale nasz stadion to nasz dom - mówi prezes krakowskiego klubu.
Zajmująca miejsce spadkowe Korona Kielce zmierzy się w piątek na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. – Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mieliśmy inne oczekiwania. Miało to inaczej wyglądać, chcieliśmy czegoś innego – mówi podczas konferencji trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. O kwestiach kadrowych przed tym ważnym pojedynkiem szerzej opowiedział Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.
Kolejny gol zawodnika wypożyczonego z Korony Kielce oraz debiut byłego trenera „żółto-czerwonych” w drużynie kandydata do awansu. Za nami 28. kolejka 2 ligi.
Zmiany na miejscu spadkowym oraz zadyszka czołówki. Tak minęła 28. kolejka PKO BP Ekstraklasy.
Po trzy spotkania w piątek, sobotę oraz niedzielę rozegrali zawodnicy klubów z zaplecza Ekstraklasy. Ciekawie było m.in. w Gdańsku i Lublinie, gdzie niezłym spotkaniom towarzyszyła spora liczba kibiców na trybunach.
MTB Cross kolejny raz rozpoczyna sezon Świętokrzyskiej Ligi Rowerowe w Daleszycach. Na starcie wyścigu stanęło blisko 500 zawodników.
W 23. kolejce świętokrzyskiej IV ligi obejrzeliśmy kolejne spotkania kieleckich drużyn. Korona II Kielce zmierzyła się na wyjeździe z Wierną Małogoszcz, a Orlęta podjęły na własnym stadionie Arkę Pawłów.
Pięć spotkań rozegrały w ostatnim tygodniu drużyny z naszego regionu występujące na niższych szczeblach rozgrywkowych. Jak sobie poradziły?
Piłkarza Korony Kielce Marcusa Godinho czeka operacja zerwanego więzadła. To pokłosie zdarzenia, które miało miejsce w ostatnim meczu z Wartą Poznań.
Za nami 25. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. Star Starachowice przegrał w Krakowie z Garbarnią, KSZO zremisował w domowym starciu z Wisłoką Dębica, a Czarni Połaniec wywieźli punkt z Chełma.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Myślę, że bardzo cieszymy się z tego, że spokojnie rozwiązaliśmy mecz i nie daliśmy przeciwnikowi zbyt wiele przestrzeni na pokazanie swoich umiejętności – powiedział po spotkaniu Paweł Paczkowski, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Uniknęliśmy tym samym długiej podróży do Kwidzyna, na czym też nam zależało, żeby móc w przyszłym tygodniu potrenować i przygotować się na kolejnego przeciwnika – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. Najwięcej bramek dla kielczan, osiem, zdobył Szymon Wiaderny. Dzięki temu triumfowi mistrzowie Polski awansowali do 1/2 finału rozgrywek.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 21. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z SPR-em Pogonią Szczecin 27:28. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Magdalena Berlińska, zdobywczyni ośmiu bramek.
– Warta niczym nas nie zaskoczyła. Wiedzieliśmy, co będą chcieli grać i to nie jest drużyna, która stara się budować od tyłu, tylko dąży do strzelenia bramki najprostszymi środkami. To im się udało odbierając wysoko piłkę – komentuje Xavier Dziekoński, zawodnik kieleckiego klubu po meczu z Wartą.
Korona nie sprostała zadaniu w Grodzisku Wielkopolskim i przegrała z grającą tam na co dzień Wartą 0:1. – Nie wiem jak ocenić ten mecz. Wiedzieliśmy jaki jest ważny, jaka jest jego stawka. Chcieliśmy tutaj wygrać za wszelką cenę – stwierdza po meczu Marcel Pięczek, piłkarz kieleckiego klubu.
Industria Kielce rozegra w sobotę (13 kwietnia) drugi mecz ćwierćfinału Orlen Superligi. Jeśli „żółto-biało-niebiescy” wygrają starcie z MMTS-em awansują do kolejnej fazy rozgrywek.
W 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Wartą Poznań 0:1. Po spotkaniu swój zespół chwalił trener gospodarzy Dawid Szwarga.
W 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Wartą Poznań 0:1. Po spotkaniu wyraźnie niezadowolony z postawy swoich zawodników był trener drużyny gości Kamil Kuzera.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group