Jest punkt, ale i niedosyt

11-02-2023 14:52,
Michał Gajos

Korona Kielce zremisowała 1:1 ze Śląskiem Wrocław. Kielczanie przegrywali, następnie odrobili starty po bramce z karnego Łukowskiego, a na coś więcej zabrakło czasu, choć z przebiegu rywalizacji wydaje się, ze byli bliżej trzech punktów. 

W porównaniu z ostatnim mecz na Suzuki Arenie trener Kamil Kuzera zdecydował się na jedną zmianę w wyjściowym składzie. Była to roszada wymuszona bowiem w miejsce kontuzjowanego Adama Dei wskoczył Marcin Szpakowski, a więc były gracz Śląska Wrocław. 

Pierwszy kwadrans rywalizacji miał kilka punktów wspólnych z początkiem ubiegłotygodniowej potyczki w wykonaniu kielczan. Żółto-czerwoni niezmiennie decydowali się na wysoki i agresywny pressing czy dynamiczne kontrataki z wykorzystaniem wysuniętego Evgeniy'ego Szykawki. Gorzej wyglądała jednak gra z piłką przy nodze. Kielczanie często zaprzepaszczali obiecujące szanse błędami technicznymi lub niezrozumieniem.

Złocisto-krwiści długo czekali na pierwszy celny strzał, co nie oznacza natomiast, że nie potrafili zagrozić Leszczyńskiemu. Najbliżej otwierającej bramki goście byli w 24. minucie, kiedy na prawej stronie boiska sprytnym zwodem popisał się Jacek Podgórski po czym posłał cięte dośrodkowanie do wzdłuż 5. metra od bramki. Tam na futbolówkę czaił się już Nono, ale ostatecznie do szczęśliwego spotkania jego nogi z piłką zabrakło kilkunastu centymetrów.

Celnego strzału jak nie było, tak do końca pierwszej połowy już nie zobaczyliśmy. Miejscowi oddali pola Koroniarzom, którzy przejęli kontrolę nad piłką, ale nie potrafili skorzystać z większego czasu w konstruowaniu akcji. Oba zespoły zeszły do szatni przy bezbramkowym remisie i – w ogólnym rozrachunku słabym – po widowisku. 

To co nie udało się przed przerwą, Korona zrealizowała w 52. minucie drugiej połowy. Kielczanie mieli kapitalną okazje do zdobycia bramki. Akcję dokładną centrą na długi słupek zainicjował Ronaldo Deaconu. Rumun odnalazł w gąszczu zawodników Dominicka Zatora. Kanadyjczyk, będąc na skraju 5. metra zgrał idealnie piłkę głową do Szykawki, który świetnie złożył się do uderzenie, ale trafił jedynie w słupek. To nie był jednak koniec. Futbolówka dotarła bowiem pod nogi Jakuba Łukowskiego, a ten huknął z powietrza prosto w nogi interweniującego Leszczyńskiego. 

Beniaminek był nieco bliżej prowadzenia, patrząc na przebieg meczu oraz wykreowane sytuacje, natomiast to gospodarze wyprowadzili celny cios. W 68. minucie Verdasca idealnie wkleił się w linię obrony kielczan (słuszność zatwierdzenie gol sprawdzał system VAR) i dograł do niepilnowanego Yeboaha. Niemiec z dużym spokojem skierował piłkę do siatki, choć pozycja do oddanie strzału nie należała do najłatwiejszych. 

Koroniarze mogli, a nawet powinni, wyrównać jeszcze przed wybiciem 80. minuty. Stuprocentowe okazje miał Jakub Łukowski. Skrzydłowy żółto-czerwonych najpierw otrzymał piłkę od Dominicka Zatora w okolice 5. metra, gdzie bez asysty obrońców oddał strzał głową w lewy róg bramki, ale na drodze stanął mu dobrze dysponowany golkiper wrocławian. Kilkadziesiąt sekund później z podobnego miejsca miał okazję, aby zrehabilitować się strzałem prawą nogą, ale trafił prosto w środek celu. 

Na szczęście kielczanie nie złożyli broni. Kontynuowali pogoń za wynikiem, co opłaciło się w 85. minucie. W roli głównej byli zmiennicy, a więc Bartosz Śpiaczka i Dawid Błanik, którzy pojawili się na placu boju kilka chwil wcześniej oraz ponownie Łukowski. Ten drugi z wymienionej trójki został sfaulowany w polu karnym oponentów, sędzia wskazał na wapno a z "jedenastki" trafił ten ostatni.  

Podopieczni Kuzery próbowali, starali się o tę decydującą bramkę, jednak nie zdołali przechylić szali na swoją stronę. Z Dolnego Śląska wywożą zatem jeden punkt. 

Śląsk Wrocław – Korona Kielce 1:1 (0:0)

Bramki: Yeboah 68' - Łukowski 86'

Śląsk: Leszczyński - Verdasca, Poprawa, Bejger - Konczkowski, Olsen, Bukowski (Leiva 57'), Garcia - Yeboah (Quintana 86'), Expoisto, Rzuchowski (Jastrzembski 56').

Korona: Zapytowski - Zator, Malarczyk (Błanik 84'), Trojak, Briceag - Podgórski (Godinho 68'), Szpakowski (Petrov 46'), Deaconu, Nono (Takac 68'), Łukowski - Szykawka (Śpiączka 84'). 

Kartki: Expoisto, Poprawa - Malarczyk, Łukowski, Szpakowski  

fot. Maciej Urban 

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. „Żółto-czerwoni” zmierzą się z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie.
W 25. kolejce RS Active IV ligi Korona II Kielce wygrała 3:1 z Alitem Ożarów, a Orlęta Kielce zremisowały 1:1 z Neptunem Końskie.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group