Czarnovia na remis z HEKO

12-09-2010 15:58,

Cenny punkt wywalczyli w niedzielę piłkarze kieleckiej Czarnovii. Podopieczni Jana Wąchały zremisowali w Czermnie z miejscowym HEKO 1:1. – To był nasz najlepszy mecz w tym sezonie – przyznaje opiekun kielczan.

Czarnovia do pojedynku z HEKO przystępowała z zerowym dorobkiem punktowym. We dwóch wcześniejszych spotkaniach piłkarze z Kielc zanotowali dwie porażki, zdobyli jedną a stracili aż sześć bramek. Mecz w Czermnie dla podopiecznych Jana Wąchały miał się okazać przełomowy. Od samego początku niedzielny pojedynek był bardzo wyrównany. Dużo było walki, gry w środku pola, mniej za to akcji podbramkowych. Pierwsi sygnał do ataku dali gospodarze. W 26. minucie piłkarze HEKO prowadzili już 1:0. – Błąd popełnił jeden z naszych stoperów, który niepotrzebnie zaczął się kiwać – tłumaczy Wąchała.

Goście przystąpili do odrabiania strat, jednak ich akcje w pierwszej części spotkania nie przyniosły oczekiwanego skutku. Inaczej było w drugiej połowie. – Po przerwie nie mieliśmy już nic do stracenia i zaatakowaliśmy zdecydowanie mocniej – zaznacza szkoleniowiec Czarnovii. W 65. minucie kielczanie zdobyli bramkę wyrównującą. Na strzał z 20 metrów zdecydował się Paweł Sieradzan, piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki i wpadła do bramki. – To był gol z gatunku tych o których mówi się „stadiony świata” – mówi z zadowoleniem Wąchała.

W końcówce spotkania kielczanie mieli kolejne świetne okazje bramkowe. Dogodnych sytuacji nie wykorzystali zwłaszcza Adam Pietrzykowski oraz Grzegorz Ślusarczyk (strzał tego drugiego trafił w słupek bramki czermnian). – Gospodarze w końcówce opadli z sił, a my cały czas graliśmy na ich połowie – mówi opiekun Czarnovii. Ostatecznie kielczanie, pomimo dużej przewagi w ostatnich minutach, nie zdołali pokonać swoich rywali i mecz zakończył się wynikiem remisowym.

Zdobyliśmy pierwszy punkt i to cieszy. Wynik jest sprawiedliwy, ale gdyby wszystko wpadało, to pewnie byśmy ten mecz wygrali. Chłopcy podjęli walkę i to dla mnie także jest powód do zadowolenia. To był nasz najlepszy mecz w tym sezonie. Mam nadzieję, że nasza sytuacja będzie teraz wyglądała coraz lepiej. Buduję zespół od podstaw, a to wymaga czasu. Wszystko jest jednak na dobrej drodze – kończy Wąchała.

Kolejny mecz kielczanie rozegrają już w najbliższą środę. W zaległym spotkaniu piłkarze Czarnovii podejmować będą u siebie rezerwy Orlicza Suchedniów. Początek rywalizacji o godzinie 16.

HEKO Czermno – Czarnovia Kielce 1:1 (1:0)

Bramki: rywale 26’ – Sieradzan 65’

Czarnovia (skład wyjściowy): Machnik – Sieradzan, Żelazny, Rudnicki, Kępa – Kosmala, Chudzicki, Surdyk, Perlak – Pietrzykowski, Szydłowski

Po przerwie grali również: Ślusarczyk, Białogoński, Adamiec, Popis

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

qw2010-09-12 23:17:54
Wszystko fajnie, jeszcze tylko niech chłopaki z HEKO nauczą się grać w piłkę, a nie napierdalać po nogach 90 minut i symulować faule, to będzie miło i przyjemnie.
kibic2010-09-15 14:12:37
Czarnovia dziś mecz dać z siebie wszystko i zdobyć te 3 pkt.!!!

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group