Liderująca Łomża Vive Kielce rozbiła outsidera
Liderująca tabeli PGNiG Superligi Łomża Vive Kielce nie dała najmniejszych szans Piotrkowianinowi Piotrków Trybunalski. W Hali Legionów kielecka drużyna triumfowała 40:21.
Kielczanie zagrali szerokim, szesnastoosobowym składem. Zabrakło jedynie Michała Olejniczaka, Branko Vujovicia oraz Haukura Thrastarsona. Mistrzowie Polski udanie weszli w mecz. Po trzynastu minutach prowadzili 10:4, a potem przytrafił im się przestój, który rywale wykorzystali na zmniejszenie straty do dwóch trafień.
W 19. minucie czerwoną kartką kartką ukarany został Piotr Swat, który rzucił z karnego w okolice twarzy Andreasa Wolffa. Łomża Vive Kielce przyspieszyła grę, z 13:10 zrobiło się 19:10, a po pierwszej połowie kielczanie mieli jedenaście bramek przewagi. Nieźle między słupkami grał Andreas Wolff, który w pierwszej połowie obronił osiem piłek.
W drugiej połowie kielecka drużyna kontrolowała boiskowe wydarzenia. Dobrą zmianę w bramce dał Mateusz Kornecki, na boisku zameldował się też Yusuf Faruk, który kilka razy popisał się ostatnim podaniem, a także sam zdobył dwie bramki.
Bramka nr 40 padła łupem Szymona Sićki, a Łomża Vive Kielce pokonała Piotrkowianina 40:21.
W następnym spotkaniu rywalem mistrzów Polski będzie Chrobry Głogów. To spotkanie w przyszły piątek o godz. 18:15.
Łomża Vive Kielce – Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 40:21 (22:11)
Łomża Vive: Wolff, Kornecki, Wałach – Fernandez Perez 5, Surgiel, Sićko 5, Kuelsz 3, Gębala 3, Karacić 5, Dujszebajew 4, Faruk 2, Moryto 3, Gudjonsson 5, Karaliok 1, Tournat 2, Kaczor
fot: Mateusz Kaleta
źródło: własne, handballnews.pl