Korona Kielce na szczycie niechlubnej statystyki karnych
Aż trzy z pięciu podyktowanych rzutów karnych zostały zmarnowane przez Koronę Kielce w rundzie jesiennej sezonu 2020/21. To najgorszy wynik w całej lidze.
Tylko dwa zostały zamienione na bramki. Skutecznie wykonali je Emile Thiakane w meczu 2. kolejki przeciwko GKS Jastrzębiu (3:2) oraz Jacek Podgórski w spotkaniu 13. kolejki z GKS-em Bełchatow (1:0). W tym samym spotkaniu rzut karny zmarnował Jacek Kiełb. Oba mecze Korona wygrała.
Senegalczyk nie może pochwalić się jednak mianem pewnego egzekutora "jedenastek", ponieważ w spotkaniu 11. kolejki z Zagłębiem Sosnowiec (3:1) nie dał rady pokonać bramkarza z jedenastu metrów. To nie przełożyło się jednak na końcowy wynik meczu. Karego zmarnował też Marcel Gąsior, który przestrzelił w meczu 5. kolejki z Miedzą Legnica (1:1).
- Trenujemy je, ale tutaj chodzi o dźwignięcie pewnego ciężaru. To wynika z tego, że ci zawodnicy bardzo chcą. Kiedyś pomylił się Emile (Thiakane - przyp. red.), dzisiaj pomylił się Jacek Kiełb. Brawa dla Jacka Podgórskiego, za to ze wziął odpowiedzialność na własne barki i pokazał charakter. Nie był wyznaczony do rzutu karnego. W najbliższym czasie to on będzie wykonywał "jedenastki" - mówił po meczu z GKS-em Bełchatów trener Korony, Maciej Bartoszek.
Kielczanie mają najsłabszą skuteczność egzekwowanych "jedenastek" w całej lidze zaraz za bełchatowianami, którzy otrzymali w tym sezonie tylko jednego karnego, ale ją zmarnowali. Podobnie jak Korona, trzy karne zmarowali piłkarze Miedzi Legnica, ale wykorzystali aż pięć. Trzynaście drużyn może pochwalić się stuprocentową skutecznością egzekwowania rzutów karnych.
Przeciwko Koronie podyktowano na jesieni cztery rzuty karne. Trzy zostały zamienione na bramki. Zrobili to Paweł Wojciechowski w meczu z Górnikiem Łęczna (0:2), Kamil Zapolnik w meczu z Miedzą Legnica (1:1) oraz Michał Ilków-Gołąb w meczu z Chrobrym Głogów (1:1). Ten ostatni w tym samym meczu zmarnował drugą "jedenastkę", strzelając w słupek. Najwięcej, dwa z trzech podyktowanych przeciwko drużynie rzutów karnych, obroniło Zagłębie Sosnowiec.
fot: Grzegorz Ksel
źródło: własne, 90minut.pl
Wasze komentarze
P.S. a jeszcze co do karnych, to nie pamiętam któremu trenerowi, chyba Lettieremu Kiełb powiedział, że jak chce mieć wszystkie karne strzelone, to niech mu da strzelać.