Drugi mecz okraszony... czerwienią. Tak zaczęła się przygoda Długosza w Warcie
Na pewno nie tak wyobrażał sobie początek swojej przygody w Warcie Poznań wypożyczony z Korony Kielce Wiktor Długosz. Skrzydłowy w drugim ligowym spotkaniu z GKS Bełchatów wyleciał z boiska minutę przed końcem spotkania.
POLECAMY: Lettieri w Bełchatowie, Łodzi i Warszawie
Długosz rozpoczął to spotkanie jako rezerwowy i pojawił się na murawie w przerwie meczu. Spotkania jednak nie dokończył, bo w 89 minucie otrzymał drugą żółtą kartkę. Powód? Zdaniem sędziego, 19-latek usiłował wymusić faul w polu karnym.
REKLAMA
Jego drużyna wygrała jednak z 1:0 i zainkasowała pierwsze w tym sezonie punkty. Co ciekawe, bramkarz Warty, Adrian Lis w drugim meczu obronił już trzeci w tym sezonie rzut karny. Wcześniej dwie jedenastki odbił w meczu 1. kolejki ze Stalą Mielec, przegrany przez Wartę 1:2. Długosz zagrał w tym meczu 31 minut.
fot: Paweł Jańczyk
Wasze komentarze