Non stop gramy po dwa mecze w tygodniu. Musimy odpowiednio rozłożyć siły

26-09-2017 11:54,
Piotr Ciesielski, Mateusz Kaleta

Po kapitalnym spotkaniu i zdecydowanym zwycięstwie nad THW Kiel w rozgrywkach Ligi Mistrzów, PGE VIVE wraca do gry na krajowym podwórku. Już we wtorek mistrzowie Polski podejmą w Hali Legionów zespół Piotrkowianina Piotrków Trybunalski.

- Musimy być cierpliwi i dalej ciężko pracować. Teraz przede wszystkim jesteśmy bogatsi o nowe doświadczenia po tych dwóch spotkaniach Ligi Mistrzów. Oczywiście, po starciu w Brześciu mówiliśmy, że nie zawsze można zagrać mecz, w którym wszystko wychodzi na sto procent. Tak było w meczu z Mieszkowem, kiedy nie graliśmy dobrze ani w ataku, ani w obronie. W niedzielę w starciu z THW Kiel mieliśmy dobry dzień. W poniedziałek mogliśmy jeszcze trochę świętować, ale dziś gramy następny mecz i to na nim się skupiamy - mówi przed spotkaniem z Piotrkowianinem trener PGE VIVE, Talant Dujszebajew.

REKLAMA

- Przed nami bardzo trudny sezon. Co roku przybywa coraz więcej meczów i musimy być całkowicie skoncentrowani na planie, jaki sobie wyznaczyliśmy - dodaje.

Kieleccy szczypiorniści nie mają ani chwili wytchnienia. Od razu po niedzielnym spotkaniu rozpoczęli przygotowania do pojedynku w ramach 5. serii gier PGNiG Superligi. Wczoraj odbyła się również analiza taktyczna przeciwnika. - Bardzo ważna jest teraz odpowiednia regeneracja. Problemy zdrowotne mają Blaz Janc i Dean Bombac. Zobaczymy, czy będą mogli zagrać w tym spotkaniu, ale nawet jeśli będą musieli opuścić ten jeden mecz, to nie będzie to nic strasznego. W nadchodzącym czasie non stop mamy przed sobą po dwa mecze w tygodniu. To bardzo ważne, aby odpowiednio rozłożyć na nie siły. Życie sportowca jest takie - jeśli dzisiaj padniesz, to następnego dnia musisz wstać - wyjaśnia szkoleniowiec.

Najbliżsi przeciwnicy PGE VIVE dobrze rozpoczęli sezon. Drużyna z województwa łódzkiego wygląda znacznie lepiej niż w ubiegłorocznych rozgrywkach. W swoich trzech ostatnich meczach zdobyli sześć punktów. Dwa razy przegrali w konkursie rzutów karnych, a w ostatnim meczu pewnie ograli MKS Kalisz.

Trener mistrzów Polski docenia klasę przeciwnika, ale jednocześnie zapewnia, że drużyna musi być skupiona przede wszystkim na sobie: - Chcemy zrobić kolejny krok do przodu. Piotrków gra bardzo dobrze w piłkę ręczną i to wcale nie będzie tak łatwy mecz, jak wszyscy myślą. To zespół, który jest znakomicie przygotowany pod względem fizycznym i taktycznym. Widziałem już kilka ich meczów i to, na co zwróciłem uwagę, to fakt, że grają bardzo agresywnie w obronie. W ataku wprawdzie nie mają leworęcznego rozgrywającego, grają z praworęcznym zawodnikiem na tej pozycji, ale każdy z zawodników w tej formacji dysponuje mocnym rzutem, czy zwodem. To bardzo dobrze przygotowany zespół, a problemy z nimi mieliśmy już w zeszłym roku. Koncentracja to słowo klucz przed tym spotkaniem - kwituje Dujszebajew.

Już drugi raz w tym sezonie Vive rozegra dwa mecze w ciągu tygodnia. Kielczanie jednak są przyzwyczajeni do występów w tym rytmie. - Od wielu lat gramy w takim trybie. Dwa mecze w tygodniu: Liga Mistrzów, a potem odskocznia w środku tygodnia w Superlidze – podkreśla Michał Jurecki. - Na pewno goście z Piotrkowa Trybunalskiego w tamtym roku pokazali, że potrafią wygrywać, bo urwali punkty Płockowi. Od tamtego sezonu za dużo się nie zmieniło. Pokazują charakter, zawsze, gdy oglądam mecze tej drużyny, grają bardzo mocno, agresywnie, próbują wykorzystać swoją obronę. Nie jest to zespół, który ma wielkie aspiracje medalowe. Zna swoje miejsce w szeregu, ale w każdym meczu szuka punktów, by uzyskać lepsze miejsce, niż w poprzednim sezonie – podsumowuje kapitan kieleckiej drużyny. 

Mecz PGE Vive Kielce – MKS Piotrkowianin Piotrków Trybunalski we wtorek, 26 września, o godzinie 18:30 w Hali Legionów w Kielcach. Sędziami spotkania będą Sebastian Pelc i Jakub Pretzlaf.

fot. Anna Benicewicz-Miazga

Źródło: własne, kielcehandball.pl

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group