Czas powrócić do ligi. Do Kielc przyjeżdża czerwona latarnia
Zawodniczki KSS-u Kielce w końcu powracają na ligowe boiska. W końcu, bowiem swój ostatni mecz rozegrały aż trzy tygodnie temu. Tym razem do stolicy świętokrzyskiego przyjedzie MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski. Rywalki kielczanek nie zdobyły jeszcze w tym sezonie choćby punktu.
KSS w swym ostatnim pojedynku raczej nie miał zbyt wiele do powiedzenia. Mało kto zresztą potrafi sprostać takiej drużynie jak SPR Lublin i to w dodatku na wyjeździe. Podopieczne Pawła Tetelewskiego uległy na wschodzie Polski aż 39:30. Patrząc jednak na przebieg gry można było odnieść wrażenie, że zajmujący obecnie szóste miejsce w Superlidze zespół przegrał zbyt wysoko. Tym razem jednak zadanie będzie o niebo łatwiejsze.
Szczypiornistki z Piotrkowa Trybunalskiego nie mogą się przełamać i notują ciągłe porażki. Trzeba im jednak oddać, że wszystkie swoje dotychczasowe mecze rozegrały na wyjazdach, co mogło wpłynąć na końcowe rezultaty. Piotrkowianki z pewnością będą liczyć na Joannę Wagę, która z liczbą dziewiętnastu trafień jest najskuteczniejszą armatą Piotrcovii.
Wśród piłkarek KSS-u bryluje Paulina Piechnik, która zdobyła jedną bramkę więcej niż jej sobotnia rywalka. Ponadto nieźle spisują się Joanna Drabik i Kamila Skrzyniarz.
Kielczanki w tym sezonie zaliczyły już każdy wynik – najpierw remisując, potem wygrywając, a ostatnio uznając wyższość rywalek. Czy już jutro w ich bilansie przeważać będą zwycięstwa? Początek sobotniego spotkania o godzinie 15 w hali przy ulicy Krakowskiej.
fot. Michał Janyst
Wasze komentarze