Garnitur mam, ale i Korona zobowiązuje. Ojrzyński o Euro!

19-06-2012 22:36,

Siedzę na stadionie, godzina przed meczem Hiszpania-Chorwacja. Nagle, dzwoni do mnie dziennikarz CKsportu i mówi: „Ojrzyński trenerem kadry, słyszał Pan?”. Ja na to: „że co?”. „No Ojrzyński trenerem kadry, tak ludzie piszą” - powtarza. Myślę: „Jacy ludzie, o co chodzi, kto tu mnie wkręca do jasnej anielki?”.

Słucham dalej.

„No ktoś pisze, że Ojrzyński ‘na trenera reprezentacji’, że ma facet charyzmę, nieraz udowodnił, że myśli , a do tego nosi garnitur, nie dres”. Garnitur? No mam, fakt. Ale i Koronę „posiadam” od ponad roku, prawda?

No dobra, wyszło na to, że chcą (a raczej chce, bo to ‘nie ludzie’, a „ludź”) mnie na trenera kadry. Kto? Grzegorz Kozera, bloger CKsportu. Miło mi się zrobiło, nie powiem. No bo jak tu się nie cieszyć, jak ci chcą taką robotę dać? Marzenie każdego trenera, sen wielu młodych chłopców.

Prestiż, duma, wielki honor. Ale nie teraz. No bo gdzie ja jestem?

Odpowiadam - na początku. Rok w ekstraklasie, wielkich sukcesów brak. Doceniam słowa, także kibiców, że „byłbym odpowiednim kandydatem”, ale wierzcie mi - stąpam twardo po ziemi i na razie jedyne co mnie interesuje to, aby tę moją Koronę doprowadzić do stanu połysku, lśnienia i do jakichś tam sukcesów.

Chyba się rozmarzyłem.

Aha, no i siedzę na stadionie, trwa już mecz Hiszpania-Chorwacja. Gdańsk, piękny stadion, międzynarodowe towarzystwo. Jest super. A więc siedzę, oglądam, i się zachwycam. No i myślę sobie tak:

„Jak oni grają piłką, jak podają, jak przeprowadzają akcje. Rozkosz dla oczu, miód na futbolowe serce. Czemu my tak nie możemy?” I nie wiem, nie znam odpowiedzi. Choć jestem rozczarowany, jak wszyscy.

Czuję zawód. I mam swoje przemyślenia.

Wszyscy prześcigają się w poszukiwaniu winnych, ja zrobię nietypowo. Kto nie zawiódł - pytam siebie. I wiecie co? Odpowiadam sobie - środek obrony. Wasilewski i Perquis znaczy się. Ileż było gdybań, kto tu zagra, i czy da rade, a wyszło na to, że (raczej) zupełnie niepotrzebne były te obawy i utyskiwania.

Z Rosją obaj zagrali jak profesorzy, a i w innych meczach źle też nie było. Pretensje mam za to do linii pomocy. Euro 2012 to turniej skrzydłowych. Takie jest moje zdanie. Rosja miała Arszawina i Dżagojewa, Czesi - Pilara i Jiracka, Dania - Krohn-Dehliego. A my? Błaszczykowski miał przebłyski, Obraniak to samo. Rajdy przy linii na palcach można policzyć. Zabrakło przebojowości.

No i ta kalkulacja. To się zemściło. Z Grecją zadowolił nas remis, z Rosją to samo. Nie było chęci wygrania za wszelka cenę. To nas po części zgubiło.

Ale może ja się nie znam. Już jedną gafę popełniłem. Stawiałem Holendrów w gronie faworytów do wygrania Euro, a tu takie cuda… No nic, pozostaje mi teraz liczyć na drugiego mojego faworyta - na Niemców. Oni już raczej nie zawiodą.

I jeszcze jedno.

Nie wiem jak wyglądała historia z biletami. Nie wiem kto ma racje. Ale wiem jedno. Zawodnik przed meczem nie powinien zastanawiać się, czy jego ciocia usiądzie na miejscu numer 7, czy 8. To niedopuszczalne. Ale może ja się nie znam?

Leszek Ojrzyński

Trener Korony Kielce.

fot. Paula Duda

 

 

Co napisał Grzegorz Kozera?

Oczywiście, zaraz znajdzie się sto argumentów przeciw. Że młody. Dla mnie to akurat zaleta. Że nie ma doświadczenia. Poprzedni trenerzy mieli i co tego wyszło? Poza tym, zważcie, podobne opinie wyrażano, gdy przychodził do Kielc jako trener debiutujący w ekstraklasie. I co? Radził sobie o wiele lepiej od znanych szkoleniowców, a przecież w zespole nie miał gwiazdorów jak w innych drużynach polskiej ligi.

Czytaj cały wpis!

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Piotreck212012-06-19 23:43:51
Swieta racja panie trenerze z tymi biletami!!
Bryx2012-06-20 09:29:41
Z biletami 100% zgoda - Błaszczykowski zachował się jak zwykły gówniarz, a nie jak profesjonalista i do tego kapitan.
ja2012-06-20 12:55:21
WIELKI SZACUNEK PANIE LESZKU !!!!! PAN MA KORONECZKĘ I TO SIĘ TERAZ LICZY !!!!!!!!!1
RaXoN2012-06-20 14:25:09
Zgadzam się w pełni z tym wpisem i nie mówię tego dlatego, że lubię Pana Ojrzyńskiego, oceniam obiektywnie.
pl2012-06-20 22:02:43
Już był kiedyś w Koronie trener, który w przyszłości miał być selekcjonerem kadry. Jak to się skończyło, wszyscy wiemy. To tak ku przestrodze.
Karo(L)2012-06-20 23:06:54
http://strefasportu.blogspot.com/ cała prawda o euro i nie tylko.

Ostatnie wiadomości

Mistrzowie Polski, sobotnim zwycięstwem nad KGHM Chrobrym Głogów, przypieczętowali awans do finału mistrzostw Polski. Kielczanie przed własną publicznością ograli głogowian 34:22. MVP spotkania został Dylan Nahi.
W sobotę 7 września w łódzkiej Atlas Arenie mecz o Orlen Superpuchar Polski zagrają mistrz Polski ze zdobywcą krajowego Pucharu. Taką informację podał organizator rozgrywek – Superliga.
Drużyna Jakuba Stolarczyka wywalczyła awans do angielskiej elity. Gracz pochodzący z okolic Chęcin ma na swoim koncie pierwsze tego rodzaju osiągnięcie w karierze.
Igor Karacić i Alex Dujszebajew znaleźli się w najlepszej siódemce pierwszych ćwierćfinałowych potyczek Ligi Mistrzów. Wyróżniony przez EHF został jeszcze jeden zawodnik Industrii.
Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group