Industria jedzie do rozpędzonego Ostrowa
W 15. kolejce Orlen Superligi Industria Kielce rozegra wyjazdowy mecz z Rebud KPR Ostrovią Ostrów Wielkopolski. Od 23 października ekipa z zachodniej Polski jest niepokonana w lidze!
Zespół z Wielkopolski w czternastu dotychczasowych spotkaniach zdobył 28 punktów i niespodziewanie zajmuje trzecią lokatę w tabeli rozgrywek. Aktualnie trwa ich passa pięciu ligowych zwycięstw z rzędu (triumfowali w pojedynkach ze Śląskiem Wrocław 34:20, Gwardią Opole 33:30, Górnikiem Zabrze 32:30, Azotami Puławy 39:33 oraz Zagłębiem Lubin 33:32) – Chyba mało kto przed sezonem myślał, że na tym etapie rozgrywek ta drużyna będzie tak wysoko – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
W ostatnich dniach poinformowano o przedłużeniu kontraktu z trenerem drużyny Kimem Rasmussenem, który prolongował umowę z klubem o kolejne dwa sezony (do 2027 roku).
– Widać dobrą pracę Kima Rasmussena, który dostał dużo większe zaufanie, jeśli chodzi o zarząd klubu. Za to, że wykonuje świetną robotę, przedłużył kontrakt. Zresztą, nie tylko on ją dobrze wykonuje, bo w ostatnich tygodniach kluczowi zawodnicy podpisali też nowe kontrakty. Wydaje mi się, ta ekipa jest budowana bardzo mądrze i z głową. Nie ma tam niepotrzebnych mocnych ruchów ze strony zarządu. Jest to budowane bardzo mądrze i na papierze dobrze to wygląda, tym bardziej teraz po urazach trzech ważnych zawodników sięgnęła po nowych graczy. Nie trzeba przedstawiać Adriana Stankiewicza, który swoim doświadczeniem dużo da – analizował szkoleniowiec.
Chociaż ostrowianie zadebiutowali w Orlen Superlidze w 2022 roku, to od razu dali się poznać, jako ośrodek, w którym piłka ręczna jest sportem numer jeden.
– Może być to trudne zadanie, myślę, że tacy może nie beniaminkowie, ale drużyny, które nie są długo w lidze, wnoszą bardzo pozytywny doping. To duży pozytyw dla całej ligi. Teraz my do nich przyjeżdżamy, hala będzie prawdopodobnie cała wyprzedana. Pamiętam gdy przyjeżdżałem tam jeszcze w Wybrzeżu, to atmosfera była niesamowita. Ciężko się gra przy takich trybunach. Ostrów z taką formą na pewno będzie walczył – wskazał przed potyczką Miłosz Wałach, bramkarz „Iskry”.
Liderem zespołu Rebud KPR Ostrovii Ostrów Wielkopolski jest Kamil Adamski. Rozgrywający w ostatnich dniach parafował nową umowę z zespołem do 2028 roku. 29-latek jest powołany do szerokiej kadry reprezentacji Polski na styczniowe Mistrzostwa Świata. W obecnym sezonie rzucił już 105 bramek, zachowując przy tym 74-procentową skuteczność. Ponadto zanotował również 78 asyst przy trafieniach kolegów.
Początek środowego (11 grudnia) starcia w 3MK Arenie w Ostrowie Wielkopolskim o godzinie 18.00.
Fot. Patryk Ptak