Górnik Zabrze – analiza. Szanse i zagrożenia dla Korony Kielce
Przed Koroną Kielce szansa na domowe przełamanie. Najbliższym rywalem ekipy Jacka Zielińskiego będzie Górnik Zabrze. Jakim przeciwnikiem jest czternastokrotny mistrz Polski?
Ostatnie mecze
W ostatniej serii gier „Żabole” pokonały Piasta Gliwice 1:0. W „małych derbach Górnego Śląska” zagrali w następującym składzie:
Szromnik – Wojtuszek (85’ Olkowski), Szcześniak, Janicki, Janża – Ismaheel (62’ Ambros), Hellebrand, Rasak, Lukoszek (62’ Furukawa) – Buksa (73’ Podolski), Zahović (73’ Bakis).
Mocne strony
Jan Urban. Doświadczony szkoleniowiec sprawił, że Górnik to drużyna górnej połowy tabeli. Zabrzanie są jedną z najbardziej niewygodnych ekip dla swoich rywali.
W statystykach indywidualnych „Trójkolorowych” przewodzą Damian Rasak i Erik Janża. Polak na swoim koncie ma cztery trafienia, z kolei Słowak aż sześć asyst (drugi rezultat w całej lidze).
Słabe strony
Nie wygrali trzech meczów z rzędu. Najpierw po triumfach z Pogonią Szczecin oraz Radomiakiem Radom bezbramkowo zremisowali z Rakowem Częstochowa, z kolei potem przegrali z Jagiellonią Białystok po zwycięstwach ze Stalą Mielec I Widzewem Łódź.
Historia spotkań Korony z Górnikiem
Bilans kielecko-zabrzańskich konfrontacji w elicie liczy sobie 32 starcia. Jest niezwykle wyrównany, ponieważ „żółto-czerwoni” wygrali jedenaście meczów, tyle samo razy padł remis, a dziesięciokrotnie triumfowali górnicy.
Jednak po ostatnie trzy punkty kielczanie sięgnęli 24 listopada 2018 roku, kiedy to wygrali 4:2 po golach Diawa, Cebuli oraz dublecie Soriano.
W piętnastu dotychczasowych meczach rozegranych w stolicy regionu świętokrzyskiego bilans przemawia jednoznacznie za gospodarzami. Ośmiokrotnie to właśnie oni zwyciężali, trzykrotnie padł remis, a cztery razy triumfowali goście.
Niedzielny (1 grudnia) mecz Korona Kielce – Górnik Zabrze rozpocznie się o godzinie 12.15.
Fot. Mateusz Kaleta