Rogulski przed Gwardią: Z każdym meczem czuję się pewniejszy
W 6. kolejce Orlen Superligi Industria Kielce zagra na wyjeździe z Gwardią Opole – Tam nie grają indywidualności, a raczej drużyna – powiedział przed spotkaniem Łukasz Rogulski, obrotowy „żółto-biało-niebieskich”.
W ostatnim ligowym spotkaniu z Zagłębiem Lubin były kołowy Azotów Puławy został wybrany najlepszym zawodnikiem pojedynku. – Z każdym meczem czuję się pewniejszy. Ten stres jest już trochę mniejszy, w szczególności w tych potyczkach ligowych. Ostatnio była taka, a nie inna sytuacja, że byliśmy tylko we dwóch z „Arczim” na kole, więc cieszę się, że dostałem tę szansę. Pokazałem, że będąc w takim klubie mogę mu pomóc – wskazał.
Kielczanie korzystają z różnych wariantów ustawienia. W rolę rozgrywającego wcielił się ostatnio, chociażby wspominany wcześniej przez Rogulskiego, Artsem Karalek. – Trochę przełamujemy ten stereotyp, że kołowi nie powinni rozgrywać piłki. Fajnie, że trener daje nam inne role, bo to zawsze trochę buduje w nas taki ogólny boiskowy rozwój. Nie ma znaczenia, gdzie nas postawi trener, bo my tam zagramy. Fajnie, że to wychodzi, że grając na dwóch kołowych czy na skrzydle, czy rozegraniu zachowujemy ten rytm – zaznaczył 31-latek.
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski potyczka z Gwardią Opole. Ekipa Bartosza Jureckiego jest jedną z niespodzianek początku sezonu, wygrała trzy pierwsze starcia z rzędu. W ostatnim czasie notuje jednak gorszą serię, ponieważ okazała się słabsza od Zagłębia Lubin (30:35) oraz PGE Wybrzeża Gdańsk (po rzutach karnych). – Tam nie grają indywidualności, a raczej drużyna. Mieli fajny początek, teraz z kolei przyszła lekka zadyszka. To jednak zawsze groźny zespół, w szczególności gdy gra u siebie. Jedziemy tam bardzo skoncentrowani. Podejdziemy do tego pojedynku jak do meczu z Lubinem, nieważne ilu nas pojedzie to damy z siebie sto procent. Takie zwycięstwa jak z Zagłębiem bardzo budują nas jako zespół, że w takich sytuacjach potrafimy się wznieść na wyżyny i zagrać dobre spotkanie – podsumował Łukasz Rogulski.
Środowy (2 października) mecz w Opolu rozpocznie się o godzinie 20.00.
Fot. Anna Benicewicz-Miazga