Kuzera po Rakowie: Jesteśmy w dołku i musimy się z niego wydostać

13-03-2024 21:14,
Piotr Okła

W zaległym meczu 2. kolejki PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała domowy mecz z Rakowem Częstochowa 0:2. Po spotkaniu wyraźnie niezadowolony był trener gospodarzy Kamil Kuzera.

Kamil Kuzera (trener Korony Kielce): – Jeżeli z tak klasowym rywalem w dziewięć minut przegrywasz 2:0, to nie ważne jakbyś się starał i chciał, to te starania i chęci nie starczają. Nie rozkładałem tego meczu na czynniki pierwsze. Trochę jednak w tym sporcie jestem i wiem dobrze, że jak tracisz dwie bramki na dzień dobry to wszystkie założenia przedmeczowe niewiele znaczą. Raków bardzo dobrze korzystał z faz przejściowych i dziś cierpieliśmy.

Wszyscy i Dominick (Zator - przyp. red.) oczekuje od siebie więcej i wiemy, że się stara. Jest teraz pewien dołek i ta pewność siebie w drużynie spadła. Jesteśmy w dołku i musimy się z niego wydostać. Musisz być jednak u szczytu formy, aby rywalizować z takim rywalem jak Raków.

Na początku meczu robiliśmy rzeczy, które chciał Raków. Trójka wychodząca do pressingu zamykała nam linie podania do naszych szóstek i ta piłka finalnie była transportowana wyżej. Nie sposób jest biec do własnej bramki zebrać ją i rozegrać. Za mocno zapraszaliśmy rywala do pressingu i goście to wykorzystywali.

Cały czas szukamy rozwiązań. Wiemy, że mamy problem chcąc zrobić jakościowe zmiany. Wczoraj wypadł nam Dalibor Takacz i to skomplikowało pewne rzeczy. Wczoraj na treningu upadł też Bartosz Kwiecień i ma problem z karkiem. Mocno sztukujemy i trzeba teraz czekać, aż sytuacja zdrowotna w zespole się poprawi. 

Dziś jest nam potrzebny spokój i konsekwencja. Wiem, że ciśnienie rośnie i liga wchodzi w decydującą fazę. Wiem, że się podniesiemy z tego, bo po prostu musimy to zrobić.

Dało się odczuć tą presję. Kibice dziś w jasny sposób zakomunikowali swoje zdanie na temat naszej gry. Presja jest rzeczą fajną w sporcie, a dziś się z tym zderzyliśmy. Musimy znaleźć optymalne rozwiązanie. Nie szukam usprawiedliwienia, bo wiem, w jakim miejscu jesteśmy. Dziś graliśmy z mistrzem Polski, który dwa tygodnie temu zmiótł z planszy Lecha Poznań i zaliczył wpadkę w ostatnim meczu z Puszczą. Byli dziś solidni i wygrali ten mecz. Ciężko szukać punktów z naszą grą piłką, która była w dzisiejszym spotkaniu. 

Spadła pewność siebie. Moje zadanie na teraz to rozpalić na nowo błysk w oku i zostawić to co za nami. Ta pewność siebie spada ale wszystko zależy od nas. Nie mamy tragicznej pozycji w tej części sezonu i wszystko jest w naszych rękach i głowach. Trzeba nad tym pracować i zrobić to rozsądnie. Trzeba uważać żeby nie zrobić teraz większej krzywdy.  

U Dalibora jest małe uszkodzenie jednego z mięśni. Myślę że poradzimy sobie z tym do meczu z Pogonią. Problem z kontuzjami to nie kwestia złego przygotowania fizycznego. To jest uwypuklane jednak przez fakt, że dotyka to naszych ważnych zawodników.

Nie będziemy dziś rozpaczać. Musimy znaleźć lekarstwo jak wyjść z tej sytuacji. Wszyscy zawodnicy, których mam aktualnie to najsilniejszy skład. Nie zauważyłem w młodszych rocznikach zawodników w lepszej dyspozycji.

Fot. Mateusz Kaleta

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

– O tytule zdecyduje to, w którym momencie sezonu jest dany zespół. Play-off jest teraz najważniejszy, ale rok temu mieliśmy cały sezon i dwa mecze z Płockiem w odstępie 4-5 miesięcy, a teraz 2-3 mecze są w ciągu dwóch tygodni – powiedział przed spotkaniem z Orlenem Wisłą Płock, Dani Dujszebajew rozgrywający Industrii Kielce.
– Jak zawsze mecz z Płockiem to nie jest niestety piłka ręczna, z ich strony jest to tylko walka – powiedział przed spotkaniem z Orlenem Wisłą Płock Igor Karacić rozgrywający Industrii Kielce.
Industria Kielce rozpoczyna bezpośrednią walkę o 21-mistrzostwo Polski. – Ty jak pojedziesz do Płocka i tam wygrasz jest okej, ale jak nie zwyciężysz, to jesteś pod ścianą i przewaga mentalna jest po ich stronie – powiedział przed pierwszym spotkaniem finałowym Tałant Dujszebajew, szkoleniowiec „żółto-biało-niebieskich”.
Paweł Malec poprowadzi sobotnie (18 maja) spotkanie Korony Kielce z Ruchem Chorzów. Dla 39-letniego arbitra będzie to trzeci pojedynek z udziałem „żółto-czerwonych” w karierze.
W sobotę, 22 czerwca w Kostomłotach Pierwszych odbędą się pierwsze w historii Mistrzostwa Gór Świętokrzyskich w biegach na nartorolkach. Impreza będzie podzielona na kilka kategorii wiekowych.
W 33. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Ruchem Chorzów. – Gramy o przyszłość nasza i klubu to jest w tej chwili najważniejsze – powiedział przed spotkaniem Adrian Dalmau, napastnik „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce w najbliższą sobotę (18 maja) w przedostatniej kolejce PKO BP Ekstraklasy podejmie na własnym stadionie zdegradowany Ruch Chorzów. Kamil Kuzera wskazał dwójkę zawodników, którzy prawdopodobnie nie zagrają do końca sezonu.
Jewgienij Szykawka znalazł się w szerokiej kadrze reprezentacji Białorusi na czerwcowe zgrupowanie. Napastnik Korony może zagrać w meczach towarzyskich z Rosją i Izraelem.
23-letni bramkarz Industrii Kielce Miłosz Wałach przedłużył kontrakt z mistrzami Polski! To kolejny gracz, który w ostatnich tygodniach podpisał nową umowę z „żółto-biało-niebieskim” zespołem.
Po zdobyciu srebrnego medalu w Europe Trophy i Lotto Superlidze w 2023 roku, Global Pharma Orlicz 1924 wywalczył srebro w Pucharze Polski w 2024 roku. Finałowy turniej odbył się w sobotę w Suchedniowie.
Dwie kolejki przed końcem rozgrywek poznaliśmy pierwszą ekipę, która od nowego sezonu zagra w PKO BP Ekstraklasie. Po zaledwie rocznej przerwie do elity wraca bowiem Lechia Gdańsk. Punkt od awansu dzieli też inny klub z Trójmiasta, Arkę Gdynię.
Aleksandar Vuković oraz Niels Frederiksen poprowadzą ekstraklasowe zespoły w sezonie 2024/2025.
Przed szczypiornistami SMS-u Kielce kolejna edycja turnieju SMS Cup. Rywalizacja w Orlen Arenie odbędzie się już w najbliższy weekend.
Prawie 50 osób w minioną niedzielę zameldowało się w progach Kieleckiego Centrum Bilarda i Darta, by upamiętnić zmarłego kilka lat temu Mirosława Piróga, a więc przyjaciela i propagatora sportów bilardowych.
Właśnie dobiegła końca 32. kolejka w PKO BP Ekstraklasie. Czas więc na podsumowanie frekwencji na stadionach w tej serii gier.
Kolejny weekend, oznaczał kolejną kolejkę rozegraną na szczeblu świętokrzyskiej IV ligi. Mecze udały się zarówno kieleckim Orlętą, które pokonały GKS Nowiny 4:0, jak i rezerwą Korony, które ograły Pogoń Staszów 2:0.
Jagiellonia Białystok lub Śląsk Wrocław zostanie mistrzem Polski sezonu 2023/2024. To jedno z najważniejszych rozstrzygnięć zakończonej 32 kolejki PKO BP Ekstraklasy.
Pogoń Siedlce nie wykorzystała szansy na przypieczętowanie awansu do 1 ligi.
Branko Vujović został nowym zawodnikiem rumuńskiego Dinama Bukareszt.
Martin Remacle powinien pomóc Koronie w meczu z Ruchem Chorzów. Mariusa Briceaga czeka natomiast dłuższa przerwa.
Przed mistrzami Polski podróż, na razie czysto rekreacyjna. Już we wtorek 14 maja o godzinie 17.30 szczypiorniści kieleckiego klubu wybiorą się na wycieczkę rowerkową, w której mogą wziąć także kibice.
Bieganie jest zdrowe i to fakt niezaprzeczalny. Rzeczywiście regularne treningi poprawiają krążenie krwi, zmniejszają ryzyko chorób serca, a do tego pozwalają utrzymać prawidłową wagę. Oczywiście trzeba odpowiednio się przygotować, szczególnie na chłodne dni. Dziś podpowiemy jak to zrobić i jakie akcesoria do biegania wybrać?
W drugim meczu eliminacji do przyszłorocznych Mistrzostw Świata szczypiornistów Polacy pokonali Słowaków 33:25. Jedyny zawodnik Industrii Kielce - Arkadiusz Moryto zdobył trzy bramki.
W 29. kolejce III ligi grupy IV Star Starachowice oraz Czarni Połaniec odnieśli pewne zwycięstwa, a KSZO przegrał w starciu z wiceliderem tabeli.
Korona Kielce po 32. kolejce będzie miała cztery punkty straty do bezpiecznej strefy. W pierwszym niedzielnym spotkaniu tej serii gier Puszcza Niepołomice wygrała domowy mecz z Wartą Poznań 1:0.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. – Mam nadzieję, że w następnym meczu pokażemy sportową złość i naszą ambicję, bo mówić to może każdy, a teraz trzeba się wziąć do pracy i pokazywać to na boisku – powiedział Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. – Wierzę w nasze utrzymanie. Dopóki mamy teoretyczne szanse, to trzeba wierzyć – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik „żółto-czerwonych”.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Po spotkaniu optymizmu związanego z walką o mistrzostwo Polski nie krył trener gospodarzy Adrian Siemieniec.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Po spotkaniu rozczarowania rezultatem nie krył Kamil Kuzera.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Dublet dla zespołu z Podlasia ustrzelił Afimico Pululu, a końcowy rezultat ustalił Kristoffer Normann Hansen.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group