KSS ze Zgodą o pierwsze zwycięstwo w Superlidze
Po srogim laniu od wicemistrzyń Polski szczypiornistki KSS-u czeka tylko trochę łatwiejszy pojedynek. Do Kielc przyjeżdża bowiem 5. ekipa poprzedniego sezonu, Zgoda Ruda Śląska. Jak zaprezentują się nasze „Tygrysice” w pierwszym meczu przed własną publicznością?
Tydzień temu nawet najbardziej wymagający kibice nie oczekiwali zwycięstwa od podopiecznych Zdzisława Wąsa. Zagłębie to całkiem inna półka żeńskiego szczypiorniaka i to zostało potwierdzone w meczu w Lubinie, gdzie „Tygrysice” przegrały różnicą aż 15 bramek. Kielczanki z faworyzowanymi rywalkami były w stanie walczyć tylko do 20. minuty, potem, jak można było się spodziewać, na parkiecie rządziły już tylko gospodynie, które konsekwentnie powiększały przewagę.
To już jednak historia. „Tygrysice” już nie mogą rozpamiętywać wysokiej porażki. Zwłaszcza, że w sobotę czeka je kolejny bój o ligowe punkty. Gościem w hali przy ulicy Krakowskiej będzie zespół Zgody Rudy Śląskiej. Rywalki są wprawdzie łatwiejsze od Zagłębia, ale także bardzo wymagające. Świadczyć o tym może 5. miejsce w poprzednim sezonie ekstraklasy kobiet.
W przerwie między sezonami w Zgodzie zaszło parę zmian. Z zespołu odeszły Irina Latyshevska, Justyna Mrozek, Barbara Jasińska oraz Ewa Stangret. Ich miejsce zajęły Izabela Lipko (Ruch Chorzów), Mirela Kaczyńska (MTS Żory), Aleksandra Uzar (SMS Gliwice) oraz Aleksandra Giera (powrót z wypożyczenia). „Tygrysice” jednak doskonale znają drużynę z Rudy Śląskiej. W czasie przygotowań do Superligi oba zespoły mierzyły się ze sobą dwukrotnie. Najpierw w turnieju o Puchar Starosty w Olkuszu kielczanki po bardzo wyrównanej rywalizacji nieznacznie przegrały 20:21. Nieco gorzej było w sparingu rozgrywanym tydzień przed startem sezonu. Podopieczne Wąsa uległy w nim 24:30, mimo że do przerwy prowadziły 14:12.
Bardzo trudno wskazać faworytki tego spotkania. Za kielczankami na pewno przemawia atut własnej hali. Cieszyć może także dobra forma Marty Rosińskiej, która rzuciła w Lubinie połowę bramek KSS-u (10 trafień). Zgoda natomiast jeszcze nie znajduje się w najwyższej formie, gdyż w pierwszym meczu Superligi podopieczne Dariusza Olszewskiego zremisowały 27:27 w derbach Śląska z Ruchem Chorzów. Obie ekipy będą więc w sobotę walczyć o pierwsze w tym sezonie zwycięstwo.
Rywalizacja KSS-u ze Zgodą rozpocznie się o godzinie 17.00, czyli tuż po meczu Vive Targów z Warmią-Anders Group-Społem Olsztyn. Wszystkich kibiców szczypiorniaka zapraszamy do hali przy ulicy Krakowskiej.
Wasze komentarze