Hugo Diaz znalazł nowego pracodawcę. Były gracz Korony wrócił do Hiszpanii
Otwiera się nowy rozdział w karierze były piłkarza „złocisto-krwistych”. Grający jeszcze niedawno w Koronie Kielce Hugo Diaz powrócił na Półwysep Iberyjski. 24-letni pomocnik tym razem związał się z klubem występującym na czwartym poziomie rozgrywkowym.
Chodzi o młody klub Salamanca UDS, który powołany został do życia w 2013 roku.
Przypomnijmy, że Diaz trafił do Korony w listopadzie 2020 roku. Dla kieleckiej ekipy rozegrał dziesięć spotkań na poziomie Fortuna 1. Ligi, w których nie zdobył żadnej bramki. Hiszpan nie spełnił pokładanych w nim nadziei i od maja 2021 roku pozostawał bez klubu.
Kiedy w klubie pojawił się Dominik Nowak, on i Kubilay Yilmaz niemal natychmiast przestali pojawiać się na pierwszoligowych boiskach - Ich brak w kadrze to decyzje, które podejmujemy w sztabie szkoleniowym. Nie znaleźli się ostatnio w osiemnastce. Rozpatrujemy to pod względem sportowym, o naszą wizję pracy z zespołem i budowanie drużyny na przyszłość – powiedział wtedy trener Korony Kielce.
Diaz piłkarską karierę rozpoczynał w Deportivo La Coruna, później trafił do klubu Silva SD. W lipcu 2017 roku został piłkarzem drugiej drużyny Leeds United, w której spędził dwa lata. W angielskiej drużynie dane mu było zadebiutować w pierwszym zespole na zapleczu Premier League.
W Anglii grał do 2019 roku, gdzie następnie przeszedł do Getafe B, zaś w listopadzie 2020 roku został zaprezentowany jako nowy gracz Korony Kielce. – Brakowało nam takiego silnego zawodnika w środkowej strefie boiska. Hugo to typowa „szóstka”, bardzo dobry w odbiorze piłki, a przy tym znakomicie wyszkolony technicznie. Mam nadzieję, że da sporą jakość naszej drużynie – mówił zaraz po transferze Maciej Bartoszek, były trener „żółto-czerwonych”.
Fot. Mateusz Kaleta