Może to być nowa, fajna przygoda
Korona Kielce już z nowym trenerem na ławce zagra w niedzielę z Odrą Opole. Będzie to debiut trenerski Dominika Nowaka. - Czekają nas nowe wyzwania - mówi przed tym meczem Jacek Podgórski, pomocnik żółto-czerwonych.
W ostatnich dniach wydarzenia w Koronie działy się szybko. Jeszce w środę żółto-czerwoni mieli zagrać na wyjeździe z Bruk-Bet Termalicą, a spotkanie zostało odwołane dzień wcześniej z powodu zakażeń COVID-19 w zespole lidera Fortuna 1. Ligi. Tego samego dnia do szpitala trafił trener Kamil Kuzera, który przeszedł operację i musi przejść rekonwalescencję. Klub postanowił powierzyć stery nowemu trenerowi, który ma spore doświadczenie w Fortuna 1. Lidze. - Nie miałem okazji wcześniej pracować z trenerem Nowakiem, ale grałem przeciwko niemu. Może to być fajna, nowa przygoda – przyznaje Podgórski.
W niedzielę kielczanie zmierzą się na wyjeździe z sąsiadem w tabeli. Odra Opole zajmuje 10. miejsce w Fortuna 1. Lidze i ma o jeden punkt więcej od Korony. Również piłkarze z województwa opolskiego zyskali niedawno nowego trenera. Pod koniec marca w kontrowersyjnych okolicznościach zwolniony z posady pierwszego szkoleniowca został Dietmar Brehmer. Włodarze powierzyli do końca sezonu drużynę dotychczasowemu asystentowi trenera - Piotrowi Plewni.
Kielczanie jadą do Opola rozpędzeni dobrą serią czterech meczów bez porażki. Natomiast Odra Opole w 2021 roku nie odniosła jeszcze żadnego zwycięstwa, a cztery ostatnie mecze zremisowała 1:1. Ostatnio, grając w dziesiątkę, z walczącą o awans do PKO Ekstraklasy Arką Gdynia.
- Miejmy nadzieję, że w niedzielę też nie wygra. Jedziemy tam po zwycięstwo i z takim zmysłem przygotowujemy się do tego spotkania – podkreśla Jacek Podgórski.
Niedzielne spotkanie Odra - Korona rozpocznie się o godz. 12:40.
fot: Mateusz Kaleta