Cindrić błysnął w finale i został MVP. "W Kielcach jest fantastyczna atmosfera"
PGE VIVE Kielce wywalczyło szesnasty w historii tytuł mistrza Polski. Oprócz sukcesu drużyny, zawodnicy kieleckiego klubu sięgnęli też po wyróżnienia indywidualne. W finałowych spotkaniach błysnął szczególnie Luka Cindrić, który został wybrany MVP dwumeczu finałowego. Do tego Chorwat odebrał statuetkę "Gladiatora" za najlepszego środkowy rozgrywającego sezonu.
- Przede wszystkim muszę podziękować wszystkim kolegom z zespołu i kibicom. W Kielcach jest znakomita atmosfera i to duża przyjemność móc tu grać. Cieszę się z nagrody, ale piłka ręczna to sport zespołowy, nie indywidualny - mówi na gorąco po finale zawodnik PGE VIVE.
REKLAMA
Chorwacki zawodnik odnosi się też do przebiegu spotkania. Kielczanie dominowali na parkiecie od samego początku i pewnie sięgnęli po ósmy z rzędu triumf w lidze. - Oczekiwaliśmy trudnego meczu. Wynik nie odzwierciedla tego, jak grał Płock. Rywale byli silni, ale my zasłużyliśmy na to zwycięstwo. To bardzo ważne, szczególnie, że niedługo gramy w Final Four Ligi Mistrzów. Mistrzostwo Polski w takich okolicznościach buduje wszystkich w klubie - podkreśla Cindrić.
W sobotni wieczór krzyczeli "Luka, zostań z nami". 25-latek nie chce się jednak na razie odnosić do swojej przyszłości. - Bardzo dziękuję kibicom za wsparcie. To było niewiarygodne. Na razie nie mogę nic więcej powiedzieć, ale zrobię to po zakończeniu sezonu. Teraz nie jest na to czas - kwituje.
fot: Anna Benicewicz-Miazga
Wasze komentarze