Noga zmęczona, a noga wypoczęta... Zmęczenie zrobiło swoje, miałem inne intencje

16-01-2018 19:38,
Mateusz Kaleta

Korona Kielce zremisowała bezbramkowo z rumuńskim Sepsi OSK Sfantu Gheorghe w pierwszym sparingu podczas obozu w tureckim Side. Wynik z pewnością jest sprawiedliwy i  dobrze odzwierciedla boiskowe wydarzenia, ale na pewno może pozostawiać niedosyt. Kielczanie mieli bowiem dogodne sytuacje do objęcia prowadzenia, jednak nie udało im się ich wykorzystać. Najlepszą w 78. minucie pojedynku zmarnował Jacek Kiełb, przestrzelając rzut karny. 

- Wiadomo, noga zmęczona, a noga wypoczęta… - żartuje z uśmiechem Kiełb. - Tak naprawdę chciałem uderzyć ten rzut karny zupełnie inaczej, po ziemi, dołem. Zakładam, że gdy kibice zobaczą ten strzał to wcale mi w to nie uwierzą, że miałem inne intencje. Niestety, chyba zmęczenie zrobiło swoje i nie udało mi się strzelić. Wydaje mi się, że nie będę już podchodził do tych karnych, następnym razem zrobi to ktoś inny - dodaje "Ryba".

REKLAMA

- Wydaje mi się, że biorąc pod uwagę to, jak intensywny okres mamy za nami, to wyglądaliśmy dziś w miarę dobrze. Ale wiadomo - sparingi są od tego, aby próbować różnych rozwiązań, taktyk, pomysłów. Przed nami jeszcze trzy mecze towarzyskie, wiec zobaczymy, jakie pomysły przygotuje na nie trener - uzupełniaKiełb.

W pierwszej, a następnie drugiej połowie obejrzeliśmy dwie, zupełnie odmienne jedenastki. Najdłużej zagrał kapitan Korony, Radek Dejmek, który na murawie spędził 78 minut. - Od samego rana rozmawialiśmy z chłopakami, że ten okres jest naprawdę ciężki. I rzeczywiście, podczas meczu dało się odczuć już trudy tego obozu. Wydaje mi się, że było to widać szczególnie na początku meczu. Później nasza gra wyglądała już znacznie lepiej - mówi czeski defensor Korony.

To właśnie doświadczony obrońca wystąpił w pierwszej połowie u boku debiutanta, Dziubka. Jak w oczach kapitana Korony zagrał 18-letni obrońca? - Radził sobie bardzo dobrze. Przed meczem chwilę ze sobą porozmawialiśmy. Radziłem mu, aby grał spokojnie, nie komplikował sobie sytuacji. Wydaje mi się, że w pierwszej połowie pozostawił po sobie dobre wrażenie - chwali młodszego kolegę Dejmek.

fot. Paweł Jańczyk, korona-kielce.pl

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

znajdzie kogos2018-01-16 20:13:47
kto umie strzelac karne wreszcie. Moze Cvija? Mozdzen?
nn2018-01-16 20:26:12
I po tym poznaje się...profesjonalistę!
Dwójka dzieci i 3 dyszki na karku!
PESEL...kur...,PESEL!!!
Kris2018-01-16 21:42:41
A gdzie Kovacević i Gardawski?
Gadek2018-01-17 10:05:41
Jacek zawsze sie wpycha do strzelania karnych i wolnych a mu to nie wychodzi.
obserwator2018-01-17 11:17:51
Jacku, jeszcze się sezon nie zaczął a ty już jesteś zmęczony??? Nie kombinuj z tym strzelaniem karnych,tylko się śmiało przyznaj że to ci nie wychodzi. Proponuję więcej skupienia i treningów a będzie dobrze. Sie ma.
@Gadek2018-01-17 11:58:00
Tak jak Możdżeń do rzutów wolnych...
r2d22018-01-17 12:56:41
Tak z innej beczki: gdzie ten wspominany przez prezesa STOPER. Miał dotrzec do Turcja a tu cisza. Według mnie to brakuje do skladu jeszcze jakiegos mlodego snajpera (perspektywicznego) który powinien się juz ogrywać (i łapać jakieś koncówki meczów) bo Kaczarawe zaraz będzie trzeba oddać
ck2018-01-17 13:38:39
Oj Kiełbik,Kiełbik...takie karne powinny Ci sprawiać frajdę i zabawę a Ty się spinasz jak junior na którego patrzy wymagający tata!Lepiej będzie gdy zrezygnujesz z karnych z wolnych chyba też...?!
no stety2018-01-17 16:09:33
Z całym szacuneczkiem. Jacku! Przy karnych nie ważne czy noga jest zmęczona... Ważne żeby głowa była wypoczęta
omg2018-01-17 16:14:24
"- Wiadomo, noga zmęczona, a noga wypoczęta… - żartuje z uśmiechem Kiełb." serio?! Jego bawi notoryczne przestrzeliwanie karnych? Ja rozumiem, że to sparing, ale lekceważenie strzelania karnych jest troche nie na miejscu, szczególnie patrząc na sposób wykonania owego przez pana Jacka.
moim zdaniem2018-01-17 16:28:46
Egoistyczny narwaniec... Kiwanie wyssał z mlekiem...Ale strzelać też potrafi!
Trener koordynator2018-01-17 20:32:11
Karnego zazwyczaj strzela się zmęczoną nogą, w piłce ręcznej można wejść z ławki tylko na karnego, ale w nożną to strzela zawodnik grający, rozgrzany, czujący piłkę. Dwa karne niestrzelone z Jagą i Lechem to strata min.2 pkt. do tego można było odebrać min. po 2 pkt . obu tym drużynom.
kibic2018-01-18 10:59:19
Nam strzelać nie kazano , wstąpiłem na działo i się rozleciało. I tak też jest z wykonawcą rzutów karnych panem Jackiem.
jurko2018-01-18 17:36:16
jacek z calym szacunkiem dla ciebie i dla tego co zrobiles dla Koronki ale prosze nie podchoc iuz do jedenastek tak bedzie najlepiej dla ciebie i dla Korony.pozdrawiam
jurko2018-01-18 21:02:11
do trener z jaga strzelal raczej ankour

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group