Sytuacja kadrowa Vive niepewna, ale... wraca Michał Jurecki!
Do ostatnich chwil kibice Vive Tauronu Kielce będą musieli być uzbrojeni w cierpliwość jeżeli chodzi o doniesienia na temat kadry mistrzów Polski na mecz z Vardarem Skopje. Trener Tałant Dujszebajew musi uporać się jeszcze z kilkoma niepewnymi kwestiami. Najbardziej cieszy jednak fakt, że na parkiecie najprawdopodobniej w końcu zobaczymy Michała Jureckiego. Z ekipą gości do Hali Legionów przyjedzie natomiast były zawodnik Vive, Ivan Cupić, oraz przyszły – Alex Dujszebajew.
Niezmiennie żółto-biało-niebiescy będą musieli radzić sobie bez Patryka Walczaka. Wciąż natomiast nie wiadomo, jak wygląda sytuacja Deana Bombaca i Tobias Reichmanna. Słoweniec doznał urazu we wtorkowym pojedynku z Wybrzeżem Gdańsk, natomiast Niemiec jest wyłączony z gry już od dłuższego czasu. Decyzja o ewentualnym występie rozgrywającego i skrzydłowego zapadnie już wkrótce.
Kieleccy fani mają jednak powody do radości. Po raz pierwszy w obecnym sezonie w klubowych barwach będą mogli obejrzeć Michała Jureckiego. Sam zawodnik zakomunikował za pomocą swojego oficjalnego fanpage’a na Facebooku, że uporał się z kontuzją stopy i jest gotowy do gry.
Uwaga kibiców może skupić się także na dwóch postaciach w szeregach rywali. Po raz pierwszy od odejścia z Vive w Hali Legionów zagra Ivan Cupić. I tak jak publiczność będzie miała okazję obejrzeć byłego zawodnika kieleckiej drużyny, tak dostanie szansę podziwiania także tego przyszłego – Alexa Dujszebajewa. Umowa syna trenera mistrzów Polski z mistrzami Europy zacznie obowiązywać od połowy przyszłego roku.
Początek meczu Vive Tauron Kielce – Vardar Skopje w niedzielę, 4 grudnia o godzinie 18. Zadecyduje on, kto najbliższe 2 miesiące spędzi na fotelu lidera grupy B.
fot. Patryk Ptak