Gdynia minimalne lepsza, ale nasi koszykarze walczą dalej!

25-04-2015 01:09,
Michał Filarski

Nie udał się pierwszy mecz turnieju finałowego o awans do II ligi koszykarzom AZS-u Politechniki Świętokrzyskiej Galerii Echo. Przy pełnych trybunach ulegli zespołowi ITAGO Gdynia 59:61... W sobotę o 19:00 mecz, który trzeba wygrać. Przeciwnikiem kielczan będzie MKK Gniezno.

Mecz lepiej rozpoczęli goście (prowadzenie 5:0), jednak potem do głosu zaczęli dochodzić podopieczni Stanisława Dudzika. Skuteczne akcje Pawła Bacik i Artura Busza wyprowadziły akademików na prowadzenie którego nie oddali do końca pierwszej kwarty (15:12). Drugą część mecz znów lepiej rozpoczęli goście znad morza, którzy po serii trójek prowadzili już siedmioma punktami. Straty zmniejszył rezerwowy Piotr Borowicki, który kilka razy pod rząd "wbijał się" wymuszając przewinienia gdynian, celnie egzekwując rzuty wolne. A po kontrze Busza i celnym rzucie z półdystansu Alana Jaworskiego akademicy objęli nawet prowadzenie. Ostatecznie do przerwy na tablicy wyników widniał remis po 30.

Trzecia kwarta na początku wyrównana, potem inicjatywę przejęli gdynianie, z kolei kielczanie nie mogli trafić do kosza. Impas bez zdobyczy punktowej celną trójką przełamał Artur Busz, jednak przed ostatnią częścią gry kielczanie przegrywali pięcioma punktami (39:44). Ostatnia kwarta to zryw Politechniki. Kielczanie przycisnęli w obronie, niesieni głośnym dopingiem licznie zgromadzonej publiczności (ponad 400 widzów) zaczęli mozolnie odrabiać straty. Ciężar gry wziął na siebie kapitan zespołu Szymon Rzońca i był skuteczny, kończąc akcje głównie spod kosza. Ważny rzut trafił bardzo dobrze prowadzący grę kielczan Alan Jaworski (w całym meczu 11 punktów, 6 zbiórek, 6 asyst, 3 przechwyty). A po celnych rzutach wolnych Rzońcy, kielczanie powrócili na prowadzenie (57:56). Do końca meczu pozostawała niewiele ponad minuta i wydawało się, że kielczanie tego prowadzenia już nie oddadzą. Wtedy jednak najpierw w ataku zgubili piłkę, a potem celną trójkę trafili gdynianie. W ostatnich 15 sekundach meczu kielczanie zdobyli cztery punkty i szybko faulowali gracza Itago. Łukasz Kociołek nie mylił się jednak z linii rzutów osobistych i akademikom zabrakło czasu na wyrównanie...

- Przyczyną tej porażki były nasze błędy w obronie. Do tego doszły przestrzelone rzuty osobiste, ja sam nie trafiłem chyba czterech. Jakbyśmy je sobie dodali to byłoby nasze zwycięstwo. Ale nie załamujemy rąk, przed nami dwa mecze, które chcemy wygrać - podsumował spotkanie kapitan AZS-u Szymon Rzońca. Ten wynik oznacza, że kielczanie muszą teraz wygrać dwa kolejne mecze - w sobotę o 19:00 z MKK Gniezno, a w niedzielę o 14:00 z drużyną ROSA Radom. Zachęcamy do odwiedzenia Hali Politechniki Świętokrzyskiej i wspierania kieleckich koszykarzy w drodze o 2 ligę.

fot. Paula Lesiak

AZS Politechnika Świętokrzyska Galeria Echo Kielce - Itago Gdynia 59:61 (15:12, 15:18, 9:14, 20:17)

AZS PŚk: Rzońca 16 (5zb,2as), Busz 14(2x3,7zb,4as,2p), Jaworski 11(1x3,6zb,6as,3p), Bacik 8(4zb), Łuczyński (7zb,3bl) oraz Borowicki 8, Klamka 2(4zb), 

 

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Karol2015-04-25 10:32:42
Jeśli nie wejdą grając półfinał i finał u siebie to będzie totalne frajerstwo. Inna sprawa, że nie mamy drużyny na II ligę. Sama walka i ambicja to jednak za mało
Tesciowa2015-04-26 00:07:12
Bravo itago
zZz2015-04-26 11:41:32
No i wkrakałeś Karol. Dziś mecz z Rosą. O honor! Pozdro
zZz2015-04-28 09:12:47
Do borygozwk. Wiem, że czytasz to forum. Pamiętasz naszą wymianę poglądów na temat umiejętności S. Dudzika na forum UMKS? Jakiś komentarz?
obiektywny2015-04-28 16:51:54
I zaczęło się... Cały sezon chłopaki grali fajnie, wygrywali jak leci wszystko i ani jednego komentarza pozytywnego, super, brawo, itp. Przegrali i od razu wylewa się fala hejterów, trochę słabo, co?

Ostatnie wiadomości

Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group