Jeszcze rzutem na taśmę zapraszamy Was do naszego podsumowania tego meczu.
Strona odświeża się automatycznie co 60 sek.
Ale ta wiosna w wykonaniu żółto-czerwonych jest imponująca oraz emocjonujaca!!!
Białystok wypuścił złoto w ostatniej chwili!
Ciężko spuścić z ligi Koronę Kielce, która gra w ten sposób! Która walczy do końca!
Jak to się wydarzyło! łooo!!!
Co za eksplozja radości!
Suzuki Arena eksplodowała!!! Co tu się wydarzyło! Ale mecz!
ALEŻ EUFORIA!! CO TU SIĘ DZIEJE!!! RZUT ROŻNY, DOGRANIE W POLE KARNE, PRZEBICIE PIŁKI W STREFĘ PIĄTEGO METRA, TAM NA PIŁKĘ NABIEGA SZYKAWKA I KOŃCZY AKCJĘ GOLEM!!!
Za chwilę sędzia odgwizduje koniec meczu!!! NIESAMOWITE! TO JEST PO PROSTU NIESAMOWITE!!!
Dogranie, piąstkuje Alomerović i będzie kolejny rożny (myliliśmy się).
To będzie ostatni rożny w tym meczu.
Kostorz przy piłce, wygania Briceaga, ten dogrywa piłkę w okolice jedenastki, interweniuje Jaga i jest rożny!
Mena mógł mieć doskonała okazję na wygranie tego meczu swojej drużynie, ale nie opanował piłki. Ta została tuż za nim i taki motyw wyczyścili kielczanie.
Mena! Piłka do Jagiellonii! Mena jest z piłką przy polu karnym!
I znowu kontra Korony. Kostorz dogrywa, Jaga wybija. Powtórka, znowu wrzutka, Alomerović wybija i przy okazji jest jeszcze faulowany. Sędzia przerywa akcję. Piłka wpadła ku uciesze kibiców jeszcze do bramki, ale to raczej mała radość, bo gola nie ma. Jest remis.
Ale kontra Korony! Ależ okazja! Błanik wygoniony do przodu, nie ma spalonego! Niestety doścignął go zawodnik rywali. Błanik chciał złamać akcję i wypuścić do przodu kolegów, jednak PODANIE BYŁO FATALNE! Ani do przodu, ani do tyłu. No nie tak. Trzeba było rzucić ja w pole karne i niech się koledzy martwią. Tymczasem Błanik rzucił im za plecy. No cóż. Oczy cierpią.
Błanik!!! Wyprzedził defensora drużyny przeciwnej! Idzie sam na sam z Alomeroviciem! Niestety przegrał ten pojedynek. Bramkarz gości wybił piłkę spod nóg Błanika, ale jej nie złapał. Może jakby Błanik wyczuł, że futbolówka wciąż jest do zgarnięcia, to zareagowałby szybciej. Ale jednak był przekonany, że Alomerović zamknął akcję i ma futbolówkę w rękach. No szkoda, szkoda.
Wolny dla Korony. Dogrywa Łukowski, Malarczyk z tłumu zawieszonego nad polem karnym wyskakuje najwyżej, uderza! Ale obok bramki. Jest kolejna zmiana w barwach Korony Kielce. Wchodzi Jacek Kiełb za Łukowskiego, który dziś się sporo napracował. Teraz czekamy na ten medżik tacz ze strony Ryby.
Znowu wrzutka Briceaga! Klon akcji bramkowej, ale tym razem uderzał z główki Kostorz! Tym razem bez efektu zaskoczenia, piłka ląduje w rękach Alomerovicia.
Rożny, ale piłka leci na uwolnienie. Jaga rozgrywa na własnej połowie, ale teraz w grze jest szybki gracz Jagi, a konkretnie Mena, który znowu postraszył kielczan na lewej stronie. Ale on będzie nas gnębił w tej końcówce.
Ależ akcja Jagiellonii! Goście na pełnych obrotach wkraczają w pole karne, jeden oddaje drugiemu, ten jeszcze robi kołowrotek, oddaje strzał, ale Forenc czujny i pewny swego chwyta futbolówkę nie dając się oszukać. ufffff.... Takie akcje to często pewne straty. Nie tym razem. Ale Jaga szybko ponawia atak, także jest zdeterminowana, by zyskać tutaj komplet punktów. nie będzie lekko.
Zmiana w naszej drużynie ��
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) April 15, 2023
---
80' #KORJAG 1:1 pic.twitter.com/Cu2dZZpQej
Kolejna zmiana to Kwieciń za Petrowa.
No i najwazniejsze - Korona wciąż naciska. Próbuje sięgnąć po swoje. Te 10 tysięcy kibiców zasługuje na to!
Mamy wyrównanie! WALCZYMY! �❤
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) April 15, 2023
---
79' #KORJAG 1:1 pic.twitter.com/SELhNE4f3v
No to teraz zaczyna robić się ciekawie! Interesujące jak zareaguje Jagiellonia. Na pewno mocno się teraz nakręcą. Ale takie stany lubią się mścić i mimowolnie przeciwstawiać. Wiecie jak to jest, kiedy wściekli próbujecie coś naprawić :) W efekcie psuje się to jeszcze bardziej :D
ALEŻ AKCJA!!! BRICEAG PO LEWEJ STRONIE! DOGRANIE Z KONIUSZKA POLA KARNEGO NA SKRAJ POLA BRAMKOWEGO PO DRUGIEJ STRONIE! TAM WYSKAKUJE NAWYŻEJ ZATOR, UDERZA Z GŁÓWKI, PIŁKA SZYBUJE WYSOKO NAD ALOMEROVICIEM, PO CZYM WPADA POD POPRZECZKĘ DO SIATKI!!! Goooool!
Deaconu do Szykawki, temu piłka odbija się od głowy. Zgubił ją, kręci się, by ją znaleźć, ale futbolówka nabrała już tempa w innych nogach. Szkoda, bo akcja mogła byc przednia. Korona Kielce ma teraz piłkę pod swoją bramką, jednak szybko wychodzimy z tej sytuacji i na nowo kreujemy grę na połowie rywali. Może teraz! Dogranie Łukowskiego w pole karne, Szykawka na lewo do Błanika, ten chce zamykać, ale nie miał miejsca. I nie ma gola.
Dwie zmiany po stronie gości. Z pewnością zaraz pojawią się w naszej zakładce SKŁADY.
Jagiellonia wyraźnie cofnięta. To Korona odpowiada za kreowanie gry na boisku, ale nie robi tego dobrze. Brakuje sytuacji.
To nie jest prawda :)
Im więcej kibiców tym gorzej grają nasi piłkarze. Takie moje spostrzeżenie
— SiekaN (@xAleXiSx69) April 15, 2023
no i od nowa Polska Ludowa. Piłka na połowie gosci. Korona Kielce gra po obwodzie, rozrzuca ją między sobą, ale jednak nic z tego nie wynika. Poza autem. Błanik po lewej stronie pola karnego, czaruje rywala zwinnymi nogami, wykłada do Podgorskiego, ten uderza, ale za lekko...
Błanik wszedł za Takaca i on jest takim super luksusowym rezerwowym, który może szarpnąc ten mecz. Korona aktualnie naciska na drużynę przeciwną, jednak Jaga kontroluje to i teraz ma jeszcze kontrę. Wyglądało to bardzo groźnie, ale się pogubili w tym...
... A jednak zaraz gubi się w defensywie Korona Kielce i goście dochodzą do sytuacji strzeleckiej!!! Uderzenie na krótki słupek! Ostry kąt! Forenc broni!!! Ale po c robić sobie takie niepotrzebne kłopoty!!
Akcja dla Korony! Chyba Szykawka probuje się obrócić z piłką w polu karnym gości, uderza! Jednak piłka nad poprzeczką! Będziemy mieć lepsza okazję na zmianę wyniku? Jaga nieco werwy w tym meczu straciła, kielczanie mają więcej pary, a jednak to goście prowadzą i trzeba dać z siebie znacznie więcej. Pozostaje pytanie, czy Korona ma z czego dać. Oby! Bo te punkty są bardzo ważne.
10133 osoby na Suzuki Arenie!
Bardzo dobra frekwencja! Takie wyniki nas najbardziej cieszą, chociaż "wuj z wynikami" nie zaśpiewamy i jesteśmy wielkimi zwolennikami, żeby rezultat tego starcia zmienił się na plus dla Korony Kielce.
Błanik szykuje się do wejścia. Kogo zastąpi? Tablica w górę, widzimy numer osiem, a więc z boiska wylatuje Dalibor Takac.
no tak...
Z trzech obecnych na murawie kandydatów do korony króla strzelców na razie do siatki trafił jeden ⚽#KORJAG 0:1 pic.twitter.com/KKRrvcXBfd
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) April 15, 2023
Od pierwszej połowy utrzymuje się niekorzystny dla Korony wynik. Imaz strzelił w 36. minucie i trzeba coś zrobić, żeby jednak jakieś punkty w Kielcach zebrać.
Jest zmiana na placu gry wśród gości. Lewicki za Wdowika.
Kibice Korony Kielce aktywnie wspierają swój zespół.
Jagiellonia kontroluje ten wycinek meczu utrzymując się przy piłce na kieleckiej połowie. A nawet jeśli ją tracą, to zaraz odzyskują, by na nowo kreować grę od własnej połowy. Ta przewaga jest niezaprzeczalna, ale może właśnie teraz, po przejęciu Podgórskiego w środku boiska, coś się wydarzy! A jednak nie. Piłka leci w aut po próbie przerzucenia gry z lewej na prawą. Jaga od autu.
Czekamy na info na temat liczby kibiców, ale jest nas tutaj całkiem sporo.
Słuszna obserwacja Radia Białystok. Tymczasem akcja Jagi. Wrzutka po wolnym w pole karne! Piąstkuje Forenc!!! Musi się dziś sporo napracować.
Po godzinie gry, Jaga wciąż prowadzi z Koroną Kielce.#KORJAG pic.twitter.com/an0nFjXWyT
— Radio Białystok (@radiobialystok) April 15, 2023
Słońce schowało się za chmury, mamy lepszą perspektywę na to spotkanie. Ale niestety zrobiło się nieco chłodniej, co widać po Kamilu Kuzerze, który schował połowę twarzy w komin. Tymczasem akcja Korony! Kołowrotek jednego z kieleckich piłkarzy w polu karnym, wyłożenie piłki, strzał! Znowu broni Alomerović. Skapitulowałby już!
Ale za to punktów nie przyznają niestety.
Wyrównany pierwszy kwadrans drugiej połowy, a nawet powiedziałbym, że @Korona_Kielce nieco aktywniejsza.#KORJAG
— Ekstraklasowiec (@ekstraklasowiec) April 15, 2023
Takac wrzuca płasko w pole karne! Interweniuje obrońca gości. Nie będzie z tego akcji, choć na pierwszy rzut oka szykowała nam się akcja bramkowa. Jednak przyjezdni w obronie grają dziś wyjątkowo czujnie. Jakby byli spięci neuronami i doskonale wiedzieli jak się poruszać, by wyeliminować zapędy ofensywne Korony Kielce.
Druga połowa na nieco mniejszych obrotach. Ale to Korona musi przyśpieszyć, bo do zwycięstwa jakże upragnionego daleka droga.
Druga połowa na nieco mniejszych obrotach. Ale to Korona musi przyśpieszyć, bo do zwycięstwa jakże upragnionego daleka droga.
Po jednej akcji z obu stron. Najpierw Jaga wrzuca w pole karne, ale wyłapuje to Forenc, a następnie kielczanie zatrzymują się na szczelnym białostockim murze.
Zderzenie dwóch sił przed polem karnym gości. Briceag ze Stojinoviciem. Musieli wbiec fizjo, żeby ogarnąć chłopaków. Kielecki zawodnik początkowo miał problemy z chodzeniem, ale chyba rozbiega się :)
Trzeba było wybijać. Było problematycznie.
Ale się dzieje! Korona Kielce próbuje rozgrywać na własnej połowie, ale pressing Jagi sprawia problemy. Trojak na własnej połowie stracił piłkę na rzecz Guala, który chciał znaleźć sobie miejsce na strzał. Na szczęście to mu się nie udało, chciał wypuścić na dobieg w polu karnym kolegę z zespołu, ale nie udało się. Mało brakowało, a Trojak napytałby sobie biedy.
Briceag adresatem podania z głębi pola. Znowu podanie do Deaconu, który szukał strzału, tym razem prawą nogą, jednak nie wyszło mu to uderzenie. Goscie od bramki.
Wylatującą z pola karnego piłkę przejął Briceag, za chwilę futbolówkę dostaje Łukowski, uderza! Nie ma gola.
Łukowski krótko do Takaca, ten wystawka dla Deaconu, uderzenie! Piłka wpadła w pole karne, zamieszanie i kolejny rożny. Wrzutka Deaconu, uderzenie z główki, Alomerović broni, ale wypuszcza piłkę, próba dobitki, ale piłka odbija się i wypada z pola karnego! Gorący moment dla gości!
Będzie rzut rozny dla Korony.
Potwierdzenie zmiany:
Trener Kamil Kuzera zdecydował się na zmianę w przerwie spotkania��
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) April 15, 2023
---
⏸️ #KORJAG 0:1 pic.twitter.com/FYuc3ZazVY
Oba zespoły ruszyły. Zrobiło się nieco chłodniej, ale słońce wciąż niemiłosiernie świeci nam w oczy. Jakoś trzeba żyć. Choć ledwo co widać :)
Kupisz za Romanczuka w Białymstoku. Korona - Podgórski za Godinho. Zmiany zmiany...
Piłkarze Korony na murawie!!! WRACAMY DO GRY!
Jeszcze ciekawiej...
� #CRARAD 3:0 �
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) April 15, 2023
Pewna wygrana @MKSCracoviaSSA! �https://t.co/QJulvnffis
Statystyki po pierwszej połowie.
Ciekawie, ciekawie.
� #CRARAD 3:0 �
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) April 15, 2023
Pewna wygrana @MKSCracoviaSSA! �https://t.co/QJulvnffis
W PIERWSZEJ POŁOWIE BRAMKA DLA KORONY JUŻ NIE PADNIE. Koniec. Czekamy na drugą odsłonę. Oby w szatni coś się ruszyło, bo wypadałoby nic nie stracić, a trafić jeszcze dwie :)
Na młynie całkiem tłoczno i głośno.
Sędzia dolicza 2 minuty do pierwszej połowy.
Marc Gual z żółtą kartką.
Pytacie jak wyglądała bramka? A właśnie tak:
Tym razem Jesus Imaz się nie myli! Piłkarz @Jagiellonia1920 dobrze znalazł się w polu karnym po rzucie rożnym i mamy 1-0 z @Korona_Kielce! ⚽
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) April 15, 2023
� Mecz trwa w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/cjXnBgkuOv pic.twitter.com/OW8n3QBuW0
O klasę to może nie.
Póki co Jagiellonia o klasę lepsza
— Adrian Kabata (@adrian_kbt) April 15, 2023
Jednak trzeba oddać, że Korona Kielce teraz częściej na połowie rywali. Ale to trochę taka szklanka do połowy pusta, ponieważ absolutnie nic z tego nie wynika.
Nie takich rekordów sobie życzymy. Zdecydowanie nie.
Jesus Imaz pobił rekord @Jagiellonia1920 w liczbie goli strzelonych w Ekstraklasie! � 53 bramki Jesusa, 52 Tomasza Frankowskiego ⚽#KORJAG 0:1 pic.twitter.com/igb6sB3d4x
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) April 15, 2023
Korona rozgrywa piłkę po obwodzie, Deaconu wystawia futbolówkę do Petrowa, ten uderza, ale Panu Bogu w okno.
Po prostu Jagiellonia miała lepsze okazje na zdobycie gola, zdobyła bramkę, częściej siedzi na naszej połowie niżeli w drugą stronę. Win-win.
Korona Kielce po wznowieniu gry rzuciła się do odrabiania strat. Ale to raczej pojedyncze zrywy niżeli pospolite ruszenie. Jagiellonia Białystok cały czas ma ten mecz pod kontrolą. I jesli chcielibysmy mówić o tym, że tę kontrole mielismy, to bramka dobitnie pokazała, że tak nie jest. Choć oczywiście fajnie by było, jakby to się zmieniło.
Niestety, ale można było się tego spodziewać. Korona Kielce dała dotychczas za dużo szans Jagiellonii Białystok na zdobycie gola. Tak było w przypadku meczu z Górnikiem, tak tez było z Miedzią Legnica. Zbyt często zapraszamy rywala na własne podwórko, by nam robił tutaj za dużo bałaganu. A jesli grać, to najlepiej na polu drużyny przeciwnej. Korona daje drużynie przeciwnej zbyt dużo pola do gry.
Jagiellonia wrzuca w pole karne, na środek pola skąd zostaje odegrana z główki na długi słupek. Tam zamyka ją uderzeniem z pierwszej Imaz... no i mamy bramkę na 1:0 dla drużyny przyjezdnej!!!!
Trzeba Jagiellonii przyznać, że potrafi się uwiesić drużyny przeciwnej. Jest kolejny rożny.
Z rożnego piłka leci do stojącego poza polem karnym Nene, uderza! Forenc broni z największym trudem!
Gual mota się przed polem karnym, próbuje zgubić naszych defensorów i zrobić sobie miejsca na strzał, ale nie udaje mu się to. Uderza! Jednak piłka zablokowana wylatuje za linię końcową. Jest rożny!
Ale piłkarze Kamila Kuzery wciąż naciskają na Jagiellonię. Starają się jak mogą. Grają po obwodzie, ale ten schemat przerywa Gual! Kontra drużyny przeciwnej! Dwóch leci na bramkę Korony!
Kielczanie próbują przerzucac z prawej na lewą, ale to się nie udaje. Bardzo niedokładnie jeden z Koroniarzy i piłka wylatuje poza linię końcową.
Petrow rozrzuca piłkę na lewą stronę i trzeba przyznać, że jak to robi to najczęściej z aptekarską dokładnością. Stamtąd futbolówka szybuje w pole karne, próba odegrania piętka do wolnego Szykawki, ale nie udało się tego skończyć należycie. Piłka poza polem karnym. Ale Korona wciąż gra swoje i jest przy grze po obwodzie zamykającym pole karne drużyny przeciwnej. Próbujemy wieńczyć lewa stroną, jednak Jaga odpycha to uderzenie. Cofamy.
Fori rzuca się na piłkę i wyłapuje ją bez problemu. Ale nie była to łatwa interwencja!
Kielczanie starają się rwać i szarpać gre Jagiellonii Białystok. Narzucają większe interwały po swojej stronie, można skutecznie zniechęcić rywala do gry. Korona pressuje, jednak nie zawsze to się udaje. Teraz Jagiellonia uderza z lewej strony, z ostrego kąta na bramkę Forenca!
Forenc się przydaje, fakt autentyczny ;)
Fenomenalna interwencja Konrada Forenca! ✨#KORJAG 0:0 pic.twitter.com/U5ytQmNIgB
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) April 15, 2023
Teraz jednak nie. Jaga wybija bez problemu, wyczuwa intencje Koroniarzy, pomysł na rozegranie tej piłki i tym samym zagrożenie znów oddalone. Na szczęscie kolejna akcja znów idzie w kierunku rywali. Alomerović pewnie interweniuje i łapie futbolówkę, jednak każda sekunda z piłką po drugiej stronie boiska jest na wagę złota. TAK JAK TERAZ! Deaconu przyjmuje, posyła bombe na bramkę Jagi!!!
..
..
..
broni Alomerović! Jest i rożny! Ale z niego nic nie wynika, choć piłka przeleciała nad poprzeczką! Więcej takich momentów, więcej!
Rożny dla Korony! Może teraz?
Otrzymujemy sygnały, że Korona nie gra najlepiej tego meczu. Tez tak uważacie? Mamy swoja opinię na ten temat, jednak czasami warto jest posłuchać innej strony, która ma częściej oczy na boisko niż na laptopa :)
Ucierpiał na pewno Petrow, który zwykle nie przywykł, by odpuszczać :)
Powtórka pokazała, że kielczanie sami wbili sobie tę piłkę w czerwoną strefę. Puerto próbował dobijać, ale ktoś z linii wybił... Gorąco... Bardzo Gorąco! A teraz zderzenie dwóch zawodników z obu zespołów. Fizjo wyskoczyli jak z linii startu, by ogarnąć sprawę.
Co tu się stało! Zamieszanie w polu 5. metra Korona Kielce! Jagiellonia próbuje wepchnąć piłkę w pole karne, ale chyba nikt nie wie, gdzie ona jest! Za wyjątkiem jednego z piłkarzy Korony, który wybija piłkę. Gorąco było.
Jest wrzutka, idealnie na 11. metr, ale wybija to Deaconu. Zaraz próba strzału z dystansu ze strony gości, ale Korona wyblokowała to na rożny. Tym razem Jaga rozgrywa piłkę z narożnika krótko, próbuje grać po linii, jednak i tym razem oddalamy zagrożenie. Ale znowu piłka przechwycona przez gości idzie w kieleckie pole karne. Gaul stara się jak może, by uderzyć, ale nie miał dobrego miejsca na strzał i nie wyszło mu to. Ufff... Nie zmienia to faktu, ze Korona jest w tarapatach, a przyjezdni mają kolejny rożny.
Goście poczuli krew i nie dają nam odetchnąć. Gaul teraz wchodzi w pole karne, próbuje wrzucać, ale zostaje zablokowany. Będzie rożny.
Piłka przelatuje obok słupka! Było bardzo blisko. Kielczanie chyba odetchnęli z ulga, bo mogło się to skończyć tragicznie.
Właśnie teraz! Uderzenie Jagiellonii z dystansu! Ale jest blisko! Forenc się rzuca, jednak nie sięga!
Jagiellonia wrzuca piłkę z rożnego w kieleckie pole karne, futbolówka przecina powietrze i nikt jej nie przejmuje, nie próbuje zdjąć i skierować w bramkę Forenca. Piłka przelatuje przez całe pole karne i wypada z niego. Ale Jaga wciąż naciska!
Korona Kielce nieco wyłamała się z tego niewygodnego schematu, gdzie Jaga rozstawiała nas przez pierwsze 10 minut po boisku. Niby wszystko pod kontrolą, bramki nie ma, ale nikt nie chce być w takim położeniu. Teraz kielczanie mają nieco lzej, choć w tym momencie piłkę w pole karne posyła jeden z gości! Na szczęście Korona wybija na rożny!
Deaconu świetnie wyczuwa intencje rywali, przejmuje piłkę, podaje w pole karne, jednak tam do niej nie zdążył Szykawka. Kolejna niezła sytuacja dla kielczan.
Dzięki serdeczne za fajną frekwencję przy tym lajwie! Robimy to dla Was!
Statystyki na ten moment.
KORONA - JAGIELLONIA
Rozgrywamy do tyłu, do Deaconu, ten posyła niemal przez połowę boiska bombę na bramkę Alomerovicia. Jakby Rumun chciał wykorzystać fakt, że słońce może teraz oślepiać bramkarza Jagi, jednak golkiper gości czujnie, nie dał się wykiwać. łapie pewnie piłkę pod poprzeczką.
Kielczanie wypracowują sobie właśnie kolejny rzut rożny. Ponownie dobra okazja na zmianę wyniku.
Ależ wrzutka Zatora! Pięknie zakręcił rogala frunącego nad polem karnym Jagi. Do góry wyskoczył Szykawka, był blisko, alle rywal go uprzedził. Jest rożny! Choć kibice zawyli w Kielcach z bólu, bo bramka była blisko. Teraz wrzutka, ale Alomerović piąstkuje! Korona wciąż ciśnie rywala w ich polu karnym. Jaga wybija w końcu na uwolnienie.
Obraz gry się nie zmienia. Jagiellonia ciśnie i gania nas po naszej połowie. Goście co trochę rwą tempo przyśpieszając kroku. Wdowik nas nieco męczy po swojej lewicy, ale generalnie bronimy skutecznie, póki co. Teraz Zator prawie stracił piłkę na rzecz Imaza, ale udało się wyjść z tych tarapatow.
Najlepiej to i z bramką do przodu :)
Byle bez czerwieni i głupich błedów.
— Marcin W (@Marcin__W) April 15, 2023
Jagiellonia ma więcej z gry. O ile można wysnuwać jakieś korzyści na podstawie przewagi w polu. Po prostu goście mają więcej posiadania i częsciej przebywają na połowie Korony niż w drugą stronę.
Ze stałego fragmentu gry Jagi nic nie wyszło. Teraz przy piłce Korona. Jednak przyjezdni mocno ganiają kielczan po ich połowie. Mocny pressing ze strony Jagiellonii. Na razie wybiegani są zawodnicy w białych trykotach. Atakują na młyn najwierniejszych fanów Korony. Natomiast gospodarze idą w kierunku WDK.
Coś tam strzelają czasami oba zespoły, więc powinno być gorąco. Raczej na 0:0 nikt się tutaj nie nastawia. Tymczasem akcja Jagiellonii. Próbują grać lewą stroną, jednak to im się nie udaje. Zostają odbici od muru, jednak po drodze przytrafił się faul i goście mają wolny z około 35 metrów.
� Obie drużyny oddały po 116 celnych strzałów w tym sezonie. Liczymy na to, że dzisiaj ich nie zabraknie �
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) April 15, 2023
� #KORJAG 0:0
Korona ruszyła prawą stroną, mocno wyrwał do przodu Deaconu, przyjał futbolówkę, ale zdecydował się przerzucić ją na drugą stronę boiska. Korona stamtąd próbuje rozgrywać, ale to im się nie udało. Piłka wyleciała poza linię końcową i Alomerović, którego znacie z gry w Kielcach, wznawia od bramki.
Korona Kielce - JAGIELLONIA BIAŁYSTOK � 15/04/23@1973Koroniarz � pic.twitter.com/GFBI62Zs2I
— KisyAWAY (@kisyrpk) April 15, 2023
Jagiellonia na biało z czarnymi dodatkami, natomiast Korona Kielce gra na żółto-czerwono. A więc tak, jak być powinno :) To ciekawe, że Jaga w tym sezonie poza własnym podwórkiem jeszcze nie wygrała. No nie udała im sie ta sztuka. Dlatego z pewnością będzie chciała to zmienić właśnie dziś. Ale Korona nie da się tak łatwo.
Wystartowaliśmy! Początek meczu. Jagiellonia zaczeła i już z piłką w nasze pole karne, ale bronimy.
Przed meczem minuta ciszy dla Stanisława Rębosza, byłego piłkarza Korony.
Grechuta na stadionie, czyli czas zaczynać!
Kibice Jagiellonii w akcji. Fanom z Kielc też zrobimy :)
Najlepsi fani na świecie! :) Fajnie, pisze się historia. Oby z happy endem!
Let’s go Korona!! @Korona_Kielce pic.twitter.com/C2ef0AFktJ
— Megan Zator (@mcgrenon7) April 15, 2023
@Korona_Kielce jazda z nimi pic.twitter.com/OMs84GYrRX
— KacperMKS (@KKcperMKS) April 15, 2023
Mówi Wam coś ta pogoda? Całkiem taka sama jak 10 lat temu, gdy w Kielcach wygraliśmy 5:0 :) Hehe!
OK! My już na stadionie. szykujemy się na pierwszy gwizdek sędziego. Będzie ciekawie. Marciniak ma na koncie kolejny mecz Korony. Trzeci? Do tego trzeci w Kielcach? Dobrze liczymy? :)
Składy są nam już znane, więc nie pozostaje nic innego jak pojawić się na Suzuki Arenie i wspierać Koronę!
Klęska Jagiellonii w Kielcach, Małkowski na trybunach [WIDEO]
Przeszło 40 konfrontacji mają za sobą kluby Korony Kielce i Jagiellonii Białystok. Jednak ta najbardziej emocjonująca miała miejsce nie tak dawno, bo 10 lat temu. Żółto-czerwoni ograli przyjezdnych z podlaskiego 5:0, ale okupili to koszmarną kontuzją Macieja Korzyma.
Na dzień dobry aktualna tabela PKO Ekstraklasy. Miejsce Korony Kielce jest obiecujące, jednak nie można przesadnie ulec wrażeniu, że kielczanie sami się utrzymają. Trzeba o to powalczyć, także dziś.
Wasze komentarze: