Powtórki nie było. Pierwsze derby Kielc dla AZS UJK

14-03-2013 10:27,

Szczypiorniści AZS UJK pokonali po zaciętym spotkaniu III ligi w derbach Kielc Polonicę 34:32. Już do przerwy goście prowadzili sześcioma bramkami, ale w drugiej połowie gospodarze w pewnym momencie nawet doprowadzili do wyrównania... Tym zwycięstwem gracze AZS UJK sprawili piękny prezent na urodziny swojemu trenerowi, Tomaszowi Błaszkiewiczowi.

- Już przed meczem mówiliśmy sobie, że musimy wziąć rewanż na Polonice. Jeśli można tak to nazwać, bo wtedy padł remis. I właśnie to nam się udało. Myślę, że konsekwencja i doświadczenie, które zbieramy grając w Lidze Małopolskiej, było tutaj kluczowe – oceniał na gorąco spotkanie Paweł Papaj, kapitan AZS UJK.

Pojedynek rozpoczął się od wyrównanej gry. W poczynaniach obu zespołów widać było dużo nerwowości. Przy stanie 6:6 akademicy zdobyli sześć bramek z rzędu i w 23. minucie prowadzili 12:6. Do końca pierwszej połowy Polonice nie udało się już odrobić strat. Do szatni oba zespoły zeszły przy prowadzeniu podopiecznych trenera Tomasza Błaszkiewicza 18:12. Za pierwszą odsłonę gry szczególne pochwały należą się Pawłowi Papajowi, który zdobył w niej aż sześć bramek.

Drugie trzydzieści minut lepiej zaczęli zawodnicy Poloniki. Wraz z upływem kolejnych minut systematycznie zmniejszali straty bramkowe do rywali. W 57. minucie udało się im doprowadzić do wyrównania po 30. Wydało się wtedy, że powtórzy się scenariusz derbowego spotkania z listopada. Gracze AZS UJK także prowadzili wysoko do przerwy, ale po niej stracili wypracowaną przewagę i po nerwowej końcówce zremisowali. Jednak tym razem ten scenariusz się nie powtórzył...

Akademikom ponownie udało się wyjść na prowadzenie 32:30 po bramkach skrzydłowych Sergiusza Wojdy i Mateusza Bąka. Polonica odpowiedziała trafieniem na 32:31. Jednak w 60. minucie akademicy dorzucili jeszcze dwie bramki na 34:31. Rywale nie byli już w stanie podjąć walki. Zdobyli co prawda jeszcze jedną bramkę, ale spotkanie zakończyło zwycięstwem graczy z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego 34:32.

- Po przerwie daliśmy sobie troszkę narzuć styl zespołu Poloniki. Na szczęście myślę, że nasze coraz większe doświadczenie pozwoliło, że w końcu zachowaliśmy tą zimną krew i zakończyliśmy pojedynek zwycięstwem – ocenia drugą odsłonę spotkania Paweł Papaj. Daniel Boszczyk dodaje: - W przerwie w szatni razem z trenerem Błaszkiewiczem (Daniel jest kontuzjowany – przyp. mw) uprzedzaliśmy chłopaków, że to jeszcze nie koniec, że jest jeszcze druga połowa. I rzeczywiście zaczęło się tak jak prawie pół roku temu... Chłopaki z Poloniki zaczęli odrabiać straty, ale tym razem na szczęście udało się wygrać ten mecz... Ja niestety oglądałem zwycięstwo kolegów tylko z ławki, ale wspierałem ich duchowo jak mogłem.

Ponownie mocnym punktem w drużynie akademików okazali się bramkarze. Między słupkami wysoką formę po raz kolejny potwierdził sam trener Tomasz Błaszkiewicz. Dobrą postawą wsparł go również Oskar Kucper. Słowa pochwały należą się także dla Bartka Bednarskiego, który brał w ważnych momentach gry odpowiedzialność na siebie. Był on również obok Pawła Papaja najlepszym strzelcem drużyny we wczorajszym meczu (7 bramek).

Kolejne spotkanie przed podopiecznymi trenera Błaszkiewicza już w najbliższą sobotę. Znowu będzie ono z serii tych najcięższych. Do Kielc przyjeżdża bowiem Stal II Mielec. - Wiadomo, że Stal jest wymagającym przeciwnikiem. Pewnie przyjedzie tutaj wziąć rewanż za to, że my wygraliśmy w Mielcu, ale jesteśmy dobrej myśli. Teraz przed nami kilka dni odpoczynku i regeneracji. I walczymy dalej, żeby zachować pozycję lidera - ocenia Paweł Papaj. Mecz zostanie rozegrany w sobotę, 16 marca o godzinie 12 w hali II LO, słynnego Śniadka.

Piłkarzy ręcznych AZS UJK Kielce wspierają: POLFOL, LAFARGE, Fundusz Pożyczkowy Województwa Świętokrzyskiego, PGNiG, MM Invest, TOPKLIMA, INGA, K2 Anaccy, NATURAL-MED. Swoje wsparcie udzielają również samorząd studentów UJK i sama uczelnia. Patronat honorowy objęli: Rektor Uniwersytetu Jan Kochanowskiego prof. dr hab. Jacek Semaniak i Marszałek Województwa Świętokrzyskiego Adam Jarubas. Sponsorami medialnymi klubu są: CKsport.pl, Echo dnia, Nasze Kielce, Plus Kielce.

Maciej Wadowski

Foto: Karolina Boszczyk

Polonica Kielce – AZS UJK Kielce 32:34 (12:18)

AZS: Blaszkiewicz, Kucper - Bąk 6, Papaj 7, Wojda 3, Michalski 3, Kutwin 4, Mochocki 1, Kozubek, Czupryński 3, Bednarski 7, Rybak.

Polonica: Rysiński, Snochowski – Malinowski 4, Zielonko 1, Frączyk 6, Szpilski 3, Kumański 4, Rysiński 2, Głowacki 10, Duda, Chrząszcz 2.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

muniek2013-03-14 13:06:57
brawo panowie! Razem z pasją!
Carlos2013-03-14 14:33:24
Ten skrzydłowy to Mateusz Bąk a Bączek to ksywa :D
KKS2013-03-14 16:14:09
Mateusz Kutwin to twardy zawodnik.
eee2013-03-15 18:48:07
cipa jakich malo

Ostatnie wiadomości

Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group