UMKS zagra z Wisłą na zakończenie rundy
Przed kieleckimi koszykarzami ostatni pojedynek rundy zasadniczej. UMKS Kielce zmierzy się we własnej hali z Wisłą AWF Kraków. Ciężko spodziewać się jednak tak spektakularnego meczu, jak ten poprzedni – z liderem z Piaseczna. Podopieczni Rafała Gila drugie miejsce mają już zapewnione.
Jeśli chodzi o pozycję przed fazą play-off kielczanie zagrają o przysłowiową „pietruszkę”. Niezależnie od wyniku starcia z ekipą z Krakowa, UMKS utrzyma obecne miejsce, zaraz za drużyną PWiK Piaseczno. Mimo to koszykarze ze stolicy województwa świętokrzyskiego wciąż pozostają zdecydowanymi faworytami niedzielnej rozgrywki, na co ma wpływ nie tylko znakomita postawa podopiecznych Rafała Gila podczas mijającej rundy, ale także ostatnia wygrana z liderem tabeli.
W poprzednim starciu emocji nie brakowało. I każdy kto spisywał UMKS na straty, musiał uderzyć się w piersi. Po rozstrzygającej spotkanie dogrywce to kieleccy koszykarze mogli dopisać sobie punkty. Nie był to jednak szczęśliwy weekend dla niedzielnego rywala kielczan – Wisły AWF Kraków. Drużyna Dawida Mazura przegrała jednym „oczkiem” z broniącymi się przed spadkiem KS Pułaski Warka.
W grudniowym pojedynku między ekipą z Krakowa a koszykarzami z Kielc górą był UMKS. Kielczanie zdobyli 10 punktów więcej, a spotkanie zakończyło się wynikiem 56:66. Jak będzie tym razem? Okaże się już niebawem.
Mecz odbędzie się w niedzielę o godzinie 17 w hali przy ulicy Żytniej.
fot. Paula Duda