„Jaskółki” odleciały w końcówce. UMKS przegrał w Tarnowie
Po bardzo wyrównanym meczu UMKS musiał pogodzić się z porażką 71:80 w Tarnowie z miejscową Unią. O wyniku zadecydowała końcówka ostatniej kwarty, w której więcej zimnej krwi zachowali koszykarze gospodarzy. Mimo piątej przegranej w sezonie podopieczni Rafała Gila nadal zajmują 2. miejsce w tabeli.
Mecz zaczął się od przewagi gospodarzy, którzy bezlitośnie wykorzystywali straty i niecelne rzuty podopiecznych Gila, dlatego w 4. minucie UMKS przegrywał 6:13. Na szczęście kielczanie szybko zdołali zdobyć 5 punktów z rzędu, czym dali czytelny sygnał, że nie zamierzają w Tarnowie łatwo sprzedać skóry. I choć „Jaskółki” próbowały zadać kolejny cios wychodząc na prowadzenie 19:13, to kontra wiceliderów tabeli była piorunująca! Kielczanie nie tylko doprowadzili do wyrównania, ale zakończyli pierwszą kwartę „trójką” Artura Busza. Tym samym UMKS wygrywał 23:20, a wspaniałą skutecznością popisywał się Grzegorz Kij, który rzucił w tej partii aż 14 „oczek”!
Druga kwarta była równie ciekawa, ale nie potoczyła się po myśli UMKS-u. Znowu od mocnego uderzenia rozpoczęła Unia, która szybko odrobiła straty. Potem przez długi czas toczyła się gra punkt za punkt, ale końcówkę lepiej zagrali gospodarze i tym samym do przerwy prowadzili 40:38
Po krótkim odpoczynku wydawało się, że gracze Gila powrócili do dobrej dyspozycji, bo szybko wyszli na prowadzenie 43:41. Niestety od tej pory znacznie korzystniej zaczęli prezentować się tarnowianie, którzy konsekwentnie budowali przewagę nad naszym zespołem. W 27. minucie wynik zaczął wyglądać już bardzo niebezpiecznie, bo było 56:47 dla Unii. Całe szczęście, że skutecznym rzutem za 3 punkty popisał się Hubert Makuch.
I to był doskonały impuls dla gości, którzy poszli za ciosem! Drugą „trójkę” dołożył Makuch, a na kilka sekund przed końcem kwarty za 2 punkty trafił Łukasz Fąfara i przed ostatnią odsłoną spotkania było tylko 57:55 dla Unii.
Decydująca kwarta na początku była bardzo wyrównana, co tylko potęgowało emocje. Niestety lepiej z presją poradziły sobie „Jaskółki”, które zaliczyły rewelacyjną końcówkę i tym samym wygrały cały mecz 80:71.
Unia Tarnów – UMKS Kielce 80:71 (20:23, 20:15, 17:17, 23:16)
Unia: Zych 14, Wojciechowski, Grys 2, Niemczura 3, Cygan 14, Łaszewski 3, Uriasz 9 (1x3), Put 6, Szewczyk 29 (1x3), Malinowski.
UMKS: Bacik 8, Makuch 18 (2x3), Wyka 2, Fąfara 8, Jaworski 2, Kij 18, Lewandowski, Wróbel 8, Busz 7 (1x3), Kołacz.
Wasze komentarze