Koszykarze Politechniki wracają do gry
Już w pierwszym meczu w 2012 roku podopiecznych Stanisława Dudzika czeka trudne zadanie. We własnej hali podejmą wicelidera rozgrywek – Cracovię. Spotkanie w Hali PŚk rozpocznie się w niedzielę o godzinie 16.
Cracovia to jedyny zespół w lidze, który znalazł receptę na podopiecznych Stanisława Dudzika. W meczu drugiej rundy pokonał w Krakowie osłabioną Politechnikę 60:52. Jednak późniejsze spotkania pokazały, że był to jedynie wypadek przy pracy kieleckich koszykarzy – w kolejnych meczach znów wrócił dobry rytm gry w ataku, bardzo dobrze prezentowali się też w obronie.
Jeszcze przed świętami najpierw bez problemu pokonali w Kielcach Koronę Kraków. - Korona przyjechała bez dwóch wysokich zawodników i było nam o wiele łatwiej grać. A, że krakowianie grać potrafią udowodnili w następnej kolejce bardzo wysoko pokonując Cracovię. My nie mieliśmy żadnych problemów z wygraną, chociaż był to o wiele słabszy mecz w naszym wykonaniu niż ten w Wieliczce – relacjonował trener Politechniki Stanisław Dudzik. Bowiem w Wieliczce jego podopieczni zagrali popisowo. – To były chyba najlepsze nasze zawody w obronie jak do tej pory(tylko 33 stracone punkty – przyp. MF), tylko w jednej kwarcie straciliśmy więcej niż 10 punktów. Zawodnicy wyszli bardzo skoncentrowani i przyjemnie było patrzeć na ich grę. Akademicy zagrali nie tylko mocno w defensywie, ale też skutecznie w ataku, co spowodowało imponującym prawie 50 punktowym zwycięstwem. – Chcieliśmy pokazać, że nie na darmo jesteśmy liderami i nam się to udało. Cytując klasyka zagraliśmy „swoje w ataku, konsekwentnie w obronie” – dodał Artur Jastrząb, skrzydłowy kielczan.
Obie wygrane praktycznie rozstrzygnęły kwestię awansu do baraży i dodały sporo optymizmu na trzecią i czwartą rundę. - Myślę, że jest to dobry prognostyk przed kolejnymi meczami „zimowo-wiosennymi”. Z awansem do baraży nie powinno być problemu, a co dalej zobaczymy. W każdym razie koniec roku udany, chłopcy są zadowoleni, także oby tak dalej! – powiedział trener Dudzik.
Michał Filarski
Fot. Paula Pióro
AZS Politechnika Świętokrzyska – Korona Kraków 70:45 (17:5, 14:12, 12:14, 27:14)
AZS PŚk: J.Strzałka 16(2x3),Trześniewski 14, Jastrząb 13, Borowicki 10(2x3), Foltyn 9(1x3), Rzońca 6, Paluch 2, Kowalski, Osuch.
Regis Wieliczka - AZS Politechnika Świętokrzyska 33:81 (6:18, 12:19, 8:21, 7:23)
AZS PŚk: Rzońca 16, Borowicki 14, Jastrząb 12, Paluch 9, Trześniewski 8, Kowalski 8, Sikora 6, M.Strzałka 4, J.Strzałka 2, Osuch 2, Głębicki.
Wasze komentarze