W środę – 29 listopada ORLEN Wisła Płock rozegrała swój 9. mecz w Lidze Mistrzów. Przeciwnikiem Nafciarzy w spotkaniu wyjazdowym było słoweńskie RK Celje Pivovarna Lasko. Pojedynek na najwyższym poziomie rozgrywkowym zakończył się wygraną Niebiesko-biało-niebieskich – 30:25, dzięki której płocczanie powrócą do Polski z dwoma punktami za zwycięstwo.

I połowa

Wynik 9. serii EHF Champions League otworzył efektownym rzutem z dystansu Tin Lucin. Następnie w 3. minucie spotkania do bramki płocczan trafiał Ante Ivanković, na co szybko i skutecznie odpowiedział Tomas Piroch. W kolejnej akcji gospodarze wywalczyli rzut karny, który wyegzekwował Tim Cokan. Chwilę później karę dwóch minut otrzymał Stefan Żabić, jednakże Nafciarze nie wykorzystali gry w przewadze. Następnie po przechwycie Tin Lucin wyprowadził przyjezdnych na prowadzenie 3:2. W 7. minucie meczu arbitrzy ponownie wskazali na 7. metr, a stamtąd Mirko Alilovicia pokonał ponownie Tom Cokan. Z kolei piłkę pomiędzy słupkami Niebiesko-biało-niebieskich umieścił Ante Ivanković, po czym swoją szansę z kontry wykorzystał Lovro Mihić. Wkrótce po tym na listę strzelców wpisał się Grega Krecić.

W 11. minucie celny rzut oddał Tin Lucin, a dla gospodarzy bramkę zdobył Grega Krecić. Chwilę później ponownie trafiał Tin Lucin, a po obronie Mirko Alilovicia punktował także Kiryl Samoila. Następnie na listę strzelców po wrzutce na 2-bramkowe prowadzenie Wiślaków wyprowadził Gonzalo Perez Arce, a po tym dla miejscowych gola zdobywał Grega Krecić. W kolejnej akcji swoją szansę ze skrzydła wykorzystał Lovro Mihić, na co wkrótce odpowiedział Mitja Janc. Po błędzie płocczan w ataku do wyrównania doprowadził Mitja Janc. W 19. minucie spotkania na ławkę kar odesłany został Stefan Żabić, a do bramki po nieudanym rzucie karnym z dobitki trafiał Tin Lucin. Chwilę później wykluczony z gry został Tomas Piroch, a grę w przewadze skrzętnie wykorzystał Mitja Janc.

Na 10 minut przed końcem pierwszej części meczu na listę strzelców z koła wpisał się Dawid Dawydzik, na co szybko odpowiedział Mai Marguc. Chwilę później z dystansu trafiał Tin Lucin, po czym z 7. metra chybił Tin Cokan. W kolejnej akcji punktował obrotowy płocczan – Dawid Dawydzik, a dla drużyny z Celje bramkę zdobył Mitja Janc. Następnie po obronie Mirko Alilovicia, Nafciarze wykluczyli z gry Ante Ivankovicia, a dystans do rywali ze skrzydła powiększył Przemysław Krajewski. W 28. minucie gola dla gospodarzy dołożył Mitja Janc, a w szeregach Niebiesko-biało-niebieskich padła bramka autorstwa Dawida Dawydzika. Chwilę przed końcem pierwszej połowy o czas poprosił trener miejscowych – Alem Toskić. Po wznowieniu dobra postawa Nafciarzy zmusiła zespół Celje do błędu, po czym o przerwę poprosił trener Wiślaków – Xavi Sabate. Po powrocie na boisko goście zgubili piłkę w ataku, lecz mimo tego do szatni zeszli z 2-punktową zaliczką – 15:13.

II połowa

Drugą połowę od bramki rozpoczęli Słoweńcy, po czym piłkę pomiędzy słupkami rywali umieścił Tomas Piroch. Po skutecznej interwencji Mirko Alilovicia na listę strzelców wpisał się Tin Lucin, na co szybko i skutecznie odpowiedział Tadej Mazej. Następnie ponownie celny rzut oddał Tin Lucin, a wkrótce po tym otrzymał karę 2 minut. Z kolei dla gospodarzy punktował Ante Ivanković, po czym wśród Nafciarzy padła bramka autorstwa Kiryla Samoili. Chwilę później gola dla drużyny z Celje dołożył Mitja Janc. W kolejnych akcjach dla płocczan trafiali Miha Zarabec oraz Przemysław Krajewski, dzięki czemu podopieczni trenera Xaviego Sabate wyszli już na 4-bramkowe prowadzenie. Wkrótce po tym wykluczony z gry został Tomas Piroch, a z 7. metra Mirko Alilovicia pokonał Mitja Janc. Mimo gry w osłabieniu wśród Niebiesko-biało-niebieskich pozytywnie akcję wykończył Michał Daszek.

W 43. minucie meczu o czas poprosił trener gospodarzy – Alem Toskić.  Po wznowieniu jego podopieczni zakończyli pozytywnie atak, a dla płocczan 23. bramkę zdobywał Przemysław Krajewski. Następnie dla Celje punktowali kolejno Ante Ivanković oraz Mitja Janc, a ponadto na ławkę kar udał się Lovro Mihić. W kolejnej akcji Nafciarze stracili piłkę, co wkrótce skrzętnie wykorzystali gospodarze zmniejszając dystans do Nafciarzy. Na 13 minut przed końcem spotkania czerwoną kartkę ujrzał Stefan Żabić, po czym na listę strzelców wpisał się Niko Mindegia. Chwilę później padła bramka autorstwa Tima Cokana i o czas poprosił szkoleniowiec ORLEN Wisły Płock – Xavi Sabate. Po wznowieniu paradę pomiędzy słupkami zanotował bramkarz miejscowych oraz trafiał Ante Ivanković.

Na około 8 minut przed końcem dla Wiślaków punktował Miha Zarabec, a po obronie Mirko Alilovicia, karę 2 minut otrzymał Uros Milicević. W kolejnej akcji wykluczony z gry został Mirsad Terzić, a podyktowany rzut karny wybronił Chorwat w barwach drużyny z Płocka. Następnie swoją szansę w ataku ze skrzydła wykorzystał Lovro Mihić, na co skutecznie odpowiedział Ante Ivanković. Chwilę później strzał Tina Lucina został wybroniony, lecz również w wiślackiej bramce popisał się Mirko Alilović. W 28. minucie z 7. metra trafiał Przemysław Krajewski, a wkrótce po tym padł gol autorstwa Ante Ivankovicia. Z kolei z koła nie mylił się Dawid Dawydzik, a do tego interwencję pomiędzy słupkami dołożył Mirko Alilović. Wynik spotkania przypieczętował Lovro Mihić, a rywalizacja zakończyła się ostatecznie wygraną podopiecznych trenera Xaviego Sabate – 30:25.

RK Celje Pivovarna Lasko - ORLEN Wisła Płock 25:30 (13:15) 

ORLEN Wisła Płock: Alilović – Daszek 1, Zarabec 2, Lucin 8, Piroch 2, Fazekas 1, Krajewski 4, Terzić, Dawydzik 4, Mihić 4, Mindegia 1, Samoila 2, Gonzalo Perez 1.

RK Celje Pivovarna Lasko: Zaponsek, Mesarec – Janc 8, Ivanković 6, Cokan 5, Krecić 4, Marguc 1, Mazej 1, Żabić, Milicević, Antonijević.

fot. RK Celje Pivovarna Lasko

Informacja Prasowa Orlen Superligi

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.