KSS gra z beniaminkiem. Będzie drugie zwycięstwo?

17-09-2010 18:47,

Przed szansą odniesienia drugiego z rzędu ligowego zwycięstwa staną w sobotę piłkarki ręczne kieleckiego KSS-u. Zadanie jakie stoi przed podopiecznymi Zdzisława Wąsa nie wydaje się najtrudniejsze. Rywalem „Tygrysic” będzie jeden z najsłabszych zespołów PGNiG Superligi, Latacha Sambor Tczew.

Rzadko zdarza się aby zawodniczki kieleckiego KSS-u do ligowej potyczki przystępowały w roli faworytek. W najbliższą sobotę podopieczne Zdzisława Wąsa będą musiały się jednak z tą nową dla siebie rolą oswoić. Do Kielc przyjedzie bowiem zespół, który w powszechnej opinii uważany jest za jednego z głównych kandydatów do opuszczenia PGNiG Superligi.  Latacha Sambor Tczew – bo o tej drużynie mowa – to tegoroczny beniaminek, i rywal z którym – marzące o walce o coś więcej niż tylko utrzymanie – kielczanki przegrać po prostu nie mogą.

„Tygrysice” do pojedynku z zespołem z Pomorza przystępują w dobrych nastrojach. To jednak wcale nie dziwi. Ubiegłotygodniowy triumf nad Zgodą Ruda Śląska odbił się szerokim echem w mediach poświęconych tematyce piłki ręcznej i został uznany za jedną z większych niespodzianek ostatniej kolejki. Dzięki zwycięstwu ze Ślązaczkami kielczanki bez krzty przesady mogą stwierdzić, że sezon zaczął się dla nich dobrze. Nawet wysoka, bo aż piętnastobramkowa, porażka na inaugurację sezonu z jednym z faworytów Superligi –  Zagłębiem Lubin, nie powinna zmienić tej oceny.

Teraz jednak przed kieleckimi „Tygrysicami” kolejny krok do zrobienia. Zespół z Tczewa to teoretycznie najsłabszy rywal z jakim w tym sezonie przyjdzie się mierzyć szczypiornistkom KSS-u, dlatego nie dziwi to, że w Kielcach przed tym meczem myśli się tylko i wyłącznie o zwycięstwie. Sambor to beniaminek tegorocznych rozgrywek i zespół, który jasno precyzuje swoje cele na niedawno rozpoczęty sezon. – Walczymy o utrzymanie – przed rozpoczęciem rozgrywek to zdanie wielokrotnie padało z ust osób związanych z pomorskim klubem. Aby marzyć o pozostaniu w Superlidze zawodniczki z Pomorza, które w dwóch poprzednich meczach zanotowały dwie porażki (19:27 z AZS AWF Sport Concept Wrocław oraz 18:26 z Ruchem Chorzów), muszą wreszcie zacząć wygrywać.

Szczypiornistki Samboru szukać punktów chcą głównie w meczach z zespołami o podobnym potencjale. Za taki w Tczewie uznaje się KSS. Jesteśmy świadome, że jest to przeciwnik z którym możemy nawiązać walkę jak równy z równym, a nawet pokusić się o zwycięstwo i taki też jest nasz cel, aby przywieźć do domu dwa punkty – mówi dla oficjalnej strony klubu rozgrywająca ekipy z Pomorza, Daria Wasilewska. – Musimy zagrać na równym poziomie przez całe 60 minut  i przede wszystkim zneutralizować grę drugiej linii zespołu z Kielc. Myślę, że w spotkaniu z KSS-em możemy pokusić się o pierwsze punkty w Superlidze – dodaje inna zawodniczka Samboru, Agnieszka Jezierska.

Porażki w dwóch pierwszych meczach, a także słabe wyniki gier kontrolnych (Sambor wygrywał tylko z drużynami pierwszoligowymi, za to seryjnie i często bardzo wysoko przegrywał z zespołami Superligi) nie wróżą jednak zawodniczkom z Tczewa sukcesu w konfrontacji z zawodniczkami KSS-u. Tym bardziej, że te ostatnie również mają o co walczyć. Uważam, że jest w nas bardzo duży potencjał. W zeszłych rozgrywkach byłyśmy przedostatnią drużyną w lidze, dlatego chcemy pokazać wszystkim ludziom, że warto przychodzić na mecze KSS-u – mówi rozgrywająca KSS-u, Marta Rosińska.

Kluczem do odniesienia drugiego z rzędu ligowego zwycięstwa powinna być w sobotę gra defensywna. W obu dotychczas rozegranych ligowych spotkaniach zawodniczki Samboru rzucały mniej niż 20 bramek. Jeżeli szczypiornistki z Tczewa nie poprawią skuteczności to trudno im będzie o wywiezienie z Kielc korzystnego rezultatu. O zdobywanie goli zadbać mają przede wszystkim młodziutka, bo zaledwie 19-letnia, Magdalena Krajewska, która w okresie przygotowawczym uzyskiwała dla swojego zespołu najwięcej trafień, obrotowa Mirosława Waldowska, a także pozyskana przed sezonem najlepsza strzelczyni I ligi Justyna Balter. Wydaje się, że właśnie na te zawodniczki kieleckie „Tygrysice” powinny w sobotę zwrócić szczególną uwagę.

O tym, czy kielczanki odniosą drugie w tym sezonie zwycięstwo przekonać się będzie można już w sobotę. Apeluje do kibiców, żeby pojawiali się na naszych spotkaniach. Każde wsparcie jest dla nas bardzo ważne – mówi Rosińska. Początek rywalizacji w hali przy ulicy Krakowskiej o godzinie 17.

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group