Grzegorz Szymusik z urazem, a trzech piłkarzy Korony zagrożonych kartkami
Grzegorz Szymusik wrócił do składu Korony Kielce po kontuzji, ale nie na długo. 22-latek nie dał rady dokonczyć meczu z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza z powodu odnowionego urazu. - To była zmiana wymuszona. Nie chcieliśmy ryzykować jego zdrowia - mówi trener Dominik Nowak.
Boczny obrońca zagrał w Niecieczy na lewej obronie, zastępując pauzującego za kartki Dawida Lisowskiego. W przerwie zmienił go Emile Thiakane, a na lewą stronę defensywy przesunięty został Jacek Podgórski. Korona przegrała z liderem Fortuna 1. Ligi 2:6.
- Jesteśmy na świeżo po spotkaniu i obecnie zbieramy informacje na temat mikrourazów. Kolejne dni pozwolą ocenić skalę urazu Grześka - komentuje trener Korony.
Kielczanie już w sobotę zagrają z rewelacją rundy wiosennej, Sandecją Nowy Sącz. Do dyspozycji trenera wróci podstawowy lewy obrońca - Dawid Lisowski, a nikt nie będzie pauzował za kartki. Z kolei trzech piłkarzy będzie musiało uważać, aby nie wykluczyć się z kolejnego meczu na Suzuki Arenie z GKS-em Bełchatów. Są to Jacek Podgórski (siedem żółtych kartek) oraz Marek Kozioł i Filipe Oliveira (po trzy żółte kartki).
Spotkanie Korony z Sandecją rozpocznie się w sobotę o godz. 16.
fot: Mateusz Kaleta
Wasze komentarze
A ty ujadasz na niego co najmniej jak byś w słowackim wf uczył znawco przygotowania????????????