Nie byliśmy sobą, byliśmy apatyczni. Korona zaskoczyła nas szybkim atakiem
Trener GKS-u Tychy nie ukrywał, że jego drużyna zagrała słabe spotkanie z Koroną Kielce i przegrała zasłużenie 0:1. - Nie byliśmy dziś sobą. Przeciwnik zaskoczył nas szybkim atakiem - powiedział trener gospodarzy.
Artur Derbin (trener GKS-u Tychy): - To nie był nasz dzień. Nie byliśmy sobą, byliśmy apatyczni. W pierwszej połowie procent dokładnych podań był na bardzo niskim poziomie i z tego powodu nie mogliśmy zawiązać jakiejkolwiek akcji. Przeciwnik zaskoczył nas w tym okresie szybkim atakiem, na który mocno się uczulaliśmy. W drugiej połowie próbowaliśmy rzucić do ataku wszystkie siły, ale skomplikowaliśmy sobie sytuację czerwoną kartkę. Trzeba pochwalić drużynę, że pomimo tych osłabień za wszedlką cenę próbowała odrobić wynik spotkania. Po dzisiejszym meczu nasz cel trochę się oddala, ale przed nami jeszcze długa droga.
fot: GKS Tychy