Korona przegrywa z Hapoelem 1:2. Za uwagę serdecznie dziękuja Marcin Długosz, a także odpowiedzialna za zdjęcia i wideo Paulina Idziak. Dobrego wieczoru!

I ostatni gwizdek sędziego Szreka!

Korona raczej już nic z tym nie zrobi...

Fidziukiewicz próbował jeszcze z dystansu, ale piłka po rykoszecie laduje w rękach bramkarza gości.

Zupełnie niegroźna i nieskuteczna kontra gości.

Aankour dryblował przed polem karnym, ale nie zdołał dobrze uderzyć na bramkę Goresha.

Hura! Słońce schowało się za koronę stadionu:)

Ciekawa będzie walka o pierwszy skład na pozycji bramkarza. Trela czy Małkowski? Małkowski czy Trela?

Strzał sprzed pola karnego pewnie chwyta Małkowski.

Aankour szukał teraz dośrodkowaniem Fidziukiewicza, ale nawet rosły napastnik oznaczony numerem "9" nie zdołał doskoczyć do piłki.

To może coś się teraz ruszy? Oby!

I tak to się toczy w tej strefie:

Prosicie w komentarzach o żart, a więc: godzina meczu za nami, Korona nie oddała jeszcze strzału na bramkę gości z Izraela. Ech. Szkoda tylko, że nam nie wyszło, bo to fakt, a nie żart.

Zmiana w ofensywie: Sierpina za Pyłypczuka.

Zawodnik Hapoela wpadł w pole karne i z narożnika pola bramkowego oddał mocny strzał na bramkę Korony, ale wprost w dobrze ustawionego Małkowskiego.

Cały czas kopanie piłki w środku... Słowa honoru, że chcielibyśmy napisać coś ciekawego, ale przecież sobie nie zmyślimy.

To nie piłka ręczna, ale dużo dzieje się na kole :) A raczej W kole.

Gabovs źle przyjał piłkę i piłka wyszła na aut przy polu karny Hapoela.

Cebula faulowany w środku pola.

Zaraz wznawiamy grę. Szykuje się kilka zmian w składach obu zespołów

I przerwa. Pokusimy się zatem o podsumowanie.

Jeszcze chwilka, jeszcze momencik...

Sędziuje Marcin Szrek. Coraz bliżej przerwy. Przyda się wszystkim.

Konsultowaliśmy to na prasówce i - nie, chyba nic nam nie umknęło. Korona ciagle bez strzału na bramkę Goresha...

Nie jest to porywajacy mecz ani z jednej, ani z drugiej strony. Ale na tablicy wyników, przynajmniej póki co, 0:2.

A w ten sposób wpadł pierwszy gol.

Przybyła faulowany w środku pola.

I znowu mocno "wyśrodkowany" mecz. Znaczy się w środku pola.

Od razu groźnie pod bramka Hapoela, ale Pyłypczuk trafia w klatkę piersiowa jednego z obrońców, a potem piłka przechodzi wzdłuż pola bramkowego i akcji nie zamyka żaden gracz Korony.

No i trzeba zaczynać od środka.

A jednak nie Melikson, a Buzaglo

Ovidiu potrzebował małej pomocy medycznej, rzut karny będzie wykonywany dopiero teraz. Podejdzie do niego Melikson.

Dośrodkowanie w pole karne Korony z lewego skrzydła, Malarczyk nie pokrył Ovidiu i Fertovs fauluje zawodnika klubu z Izraela. Rzut karny dla gości.

Trela musiał interweniować po strzale z rzutu wolnego jednego z graczy gości. Po chwili piłka wraca w pole karne Korony, ale golkiper kielczan bez problemu wyłapuje piłkę

Zakotłowało się pod bramka Korony po dośrodkowaniu z prawego skrzydła. Z pięciu metrów żaden z piłkarzy Hapoela nie skierował jednak piłki do siatki.

Słuszna uwaga, oczywiście Rafał Grzelak, a nie Grzelczak. Omksnał nam się palec, transfer Piotra Grzelczaka niedawno był blisko:)

Strasznie piknikowo tu dzisiaj. "Jaki tu spokój, nananana" - słyszymy obok. Upał, sparing, bez żadnych emocji. Nawet nie ma co napisać o sytuacji na boisku, bo - póki co - nie dzieje się naprawdę nic.

Na boisku - nuda. Za to na trybunach całkiem pokaźna frekwencja, choć w pełni jej nie oddamy, gdyż większość osób siedzi po naszych bokach.

Rzut rożny dla gości, ale słabo dośrodkowana piłka pada łupem kielczan.

Złe zagranie Cebuli. Pomocnik wypatrzył w środku Zajaca, ale futbolówka nie doszła do adresata. Cebula gra dzisiaj na lewym skrzydle, a na "dziesiatce" - Pyłypczuk.

Rzut wolny dla Korony z lewego sektora boiska, ale centra Cebuli nie znajduje żadnego piłkarza żółto-czerwonych.

My tam nie wiemy, czemu Trytki i Markovicia nie ma na boisku...:)

Na razie mecz bardzo spokojny, przy piłce raczej goście. Malarczyk gra w stroju z numerem "91", który kiedyś należał do Siergieja Chiżniczenki. Jakiś znak :)?

Zawodnicy już na boisku, ale - w porównaniu do awizowanych składów - jedna zmiana. W bramce jednak Trela, a nie Małkowski.

Prezentacja #Korona #Kielce z poziomu widza! @Korona_Kielce @_Ekstraklasa_ @przeglad @CKsportpl @emkielce pic.twitter.com/v6AHKNY7ST

— Michał Pierściński (@pierscinskim) lipiec 7, 2015

Nasz redakcyjny kolega, Wojtek Staniec II, donosi, co się dzieje z Przemysławem Trytka, którego nie ma dziś nawet na ławce.

W zespole z Izraela od poczatku Maor Melikson. Oj, siał kiedyś ten piłkarz postrach w Polsce w barwach Wisły Kraków.

Spiker przedstawia jeszcze składy, zaraz poczatek meczu.

Nie było to łatwe w pełnym słońcu, ale wpisaliśmy składy. I jest ciekawie - Tomasz Zajac na skrzydle, Zbigniew Małkowski od poczatku, jest też Michał Przybyła w ataku.

Składów jeszcze nie ma. Powinniśmy je dostać lada chwila.

Jak w pewnym momencie przestaniemy pisać, to znaczy, że się stopiliśmy. Komputera od góry już nie można dotknać, dosłownie pali w ręce :)

Pytacie o transmisję wideo z całej prezentacji i sparingu... Oddajemy głos naszemu naczelnemu, Tomaszowi Porębskiemu:

Obecnie nie jesteśmy gotowi technologicznie na przygotowanie takiej transmisji video. Po prostu brakuje nam odpowiedniego sprzętu w postaci kamery. Jeżeli ktoś chce nas wesprzeć finansowo, lub technicznie w tym zakresie - prosimy o kontakt redakcja@cksport.pl. Inną sprawą jest kwestia pozwolenia - bywały już przypadki, gdy Korona zabraniała mediom nagrywać sparingi z "przyczyn szkoleniowych". Co oczywiście wcale nie oznacza, że teraz byłoby tak samo.

Na Facebooku zamieściliśmy takie wideo - z konkursu z obkręcaniem.

Trwa rozgrzewka. W upale, co tu dużo mówić.

Mecz opóźni się o 15 minut. Uffff, słońce nie oszczędza. Teraz daje nam prosto po twarzach.

I po konkursach. Baaaaardzo biedna prezentacja w tym roku. Taka zwyczajnie odbębniona. Na rozgrzewkę wychodza zawodnicy Hapoela i Korony.

Teraz wybrańcy na murawie robia kapki. I dostaja nagrody od sponsorów i klubu.

Był konkurs, który polegał na obkręcaniu się wokół siebie, a potem dobiegnięciu do piłki i kopnięciu jej do bramki. Wyszło dość śmiesznie:)

Cóż. Trudno się nie zgodzić.

Tak wygladało wręczanie koszulek nowym nabytkom:

Korona Kielce 2015/16 w komplecie!

Dariusz Trela, Artur Marzec, Rafał Grzelak, Vladislavs Gabovs, Piotr Poński, Tomasz Zajac. Nowe twarze już zaprezentowane!

Tymczasem dostajemy sygnały, że organizacja stoi na mocno średnim poziomie. Mnóstwo osób musiało zawrócić z Alei Legionów, ponieważ na stadion można wejść także od ulicy Ściegiennego. Co ciekawie, zawrócić musiał też autokar z piłkarzami Hapoelu. Jak wszyscy, to wszyscy.

Oczywiście niepełny :) Teraz na boisko wybiegaja zawodnicy, którzy dopiero od tego sezonu będa grać w pierwszym zespole Korony

Zespół Korony Kielce przed sezonem 2015/16! A na murawę wybiegł już także sztab szkoleniowy.

Załęcki, Trytko, Przybyła. Zaraz czas na nowych zawodników.

Za sekundkę meldujemy się ze zdjęciami :) A tymczasem na boisku już także Sierpina, Matulka i Aankour.

Marković, Cebula, Fertovs, Pyłypczuk, Kotarzewski... Coraz więcej piłkarzy na murawie Kolporter Areny.

Dejmek, Sobolewski, Jovanović - czas na doświadzonych!

Kiercz, Sylwestrzak, Wrześniewski. Lecimy dalej. Raz z lewej, raz z prawej strony stadionu wybiegaja na środek gracze Korony.

Kieleckim kibicom zaprezentowali się już Małkowski, Kwiecień i Malarczyk. Ten pierwszy nie trafił piłka w trybuny. Zdarza się :)

Potańczone! I od razu zaczynamy prezentację

Korona prezentuje się przed ekstraklasa, to pewnie już myśli o tej ekstraklasie. I wie, kiedy zagra w 4. kolejce z Lechem w Poznaniu. Więcej TUTAJ.

Przemówił spiker, pojawili się chłopcy z flagami. Zaczynamy!

Taka sytuacja:

Na konkursy chyba jeszcze przyjdzie czas... Chyba. Strasznie dziwna ta prezentacja w tym roku. Zdaje się, że pierwszym punktem programu będzie od razu wybiegnięcie piłkarzy na murawę.

Gra muzyka :) Ale tylko dosłownie.

Kwadrans do prezentacji: cisza. Nie ma nawet muzyki... 

Dzień dobry! Chciałoby się napisać - witamy z wypełnionej po brzegi Kolporter Areny przed prezentacja zespołu i meczem z Hapoelem Beer Sheva. Ale nie - tu nie dzieje się w tym momencie zupełnie nic. Kibice co prawda powoli się schodza, ale na murawie zielono, puściutko. A poczatek prezentacji już za nieco ponad 20 minut. No nic, może zaraz coś się ruszy. Jakby nie było - witam, zapraszam, Marcin Długosz!

Dzisiejszy dzień rozpocznie się od prezentacji drużyny - tę zaplanowano na godz. 17. O godz. 18 rozpocznie się spotkanie Korony Kielce z wicemistrzem Izraela. Będziemy relacjonować na żywo oba te wydarzenia - zapraszamy!