Ufff, nie przegraliśmy i z tego musimy się cieszyć. Mogliśmy tutaj wygrać, mieliśmy swoje okazje, ale musimy docenić też rywala - Cerniauskas wielokrotnie powstrzymywał graczy gospodarzy. Jak to mawaiają piłkarze - "punkt trzeba szanować" i my ten remis szanujemy! Wszystko jest w naszych rękach, a to chyba najważniejsze. Zapraszamy Was jeszcze na Cksport.pl, gdzie za moment wypowiedzi trenerów i piłkarzy. Za relację dziękuje już Wojciech Staniec!

Koniec!

Ktoś fauluje Klemenza. Piłka dla nas!

Kontra! Za mocno Kapo...

Wybite! Jeszcze Rakels...Bronimy!

Rożny dla Cracovii...

Cracovia! Odbija jakoś Klemenz. Aut przy naszym polu karnym.

Trzy minuty doliczone!

Atakujemy! Aktywny Cebula!

Cerniausakas! Łapie strzł Litwin!

Jovanović w szybkiej akcji, ale fauluje Deleu. Piłka dla gospodarzy.

Przewracany Porcellis - Borski nie gwiżdże... Są nerwy, są emocje. Gramy o życie!

Kontra Cracovii - łapie Cerniauskas! Brawo!

Jeszcze Korona... Ładnie Pyłypczuk, ale traci Jovanović....

Kiełb... Zablokowany...

Mądrze sfaulował Kapo. Dziwne, że nie dostał kartki. Typowy faul taktyczny.

Walczymy w narożniku boiska, będzie aut.

Leadro! Zatrzymał jakoś piłkę lecącą w nasze pole karne.

Macha rękami Kapo zamiast walczyć o straconą piłkę. Nie podoba się nam takie zachowanie, bardzo nie podoba...  

Uff, walczył Leandro z Rakelsem, ale wytrzymał to Brazylijczyk.

Wrzutka Kiełba, ale prosto do rąk Pilarza.

Wywalczył teraz Pyłypczuk rzut rożny.

Błąd w obronie Leandro, ale na szczęście bez konsekwencji.

Kapo! Wchodzi w pole karne, uderzył, ale trafia w słupek... Centymentry...

Świetnie dostrzegł teraz Trytko Klemenza na prawej stronie. Niestety Jovanović nie zrozumiał się z partnerami i przeciął to zagranie.

Długo prowadził piłkę Fertovs (trochę bez sensu), ale na nasze szczęście aut dla nas.

Uff, był spalony. Cracovia wychodziła z dobrą akcją naszą prawą stroną.

Wrzutka Deleu (ładnie ograł Pyłypczuka), ale Klemenz wybija piłkę. Jeszcze strzał z dystansu, ale łapie Cernaiuskas.

Fauluje Sylwestrzak, szybko wykonany rzut wolny. Zjawiński przepycha Malarczyka i wchodzi sam w pole karne. Zagrywa jeszcze do Rakelsa, ale ktoś to wybił.

Stara szkoła Ojrzyńskiego, piłka na bok do Malarczyka, ten przed bramkę, ale Kapo zabrakło paru centymetrów.

Rożny dla Cracovii, ale nasz bramkarz faulowany.

No i kolejny stały fragment gry dla Korony. Tym razem przed bramką, ale jest około 40. metrów.

Cerniauskas! Świetna interwencja Litwina po strzale Zjawińskiego.

Faulowany był pod naszym polem karnym Leandro. Teraz musimy spokojnie, zaczyna Cerniauskas.

Ten wynik musi się zmienić! Na korzyść gości oczywiście :)

Długa piłka od Cerniauskasa, głową odgrywa Pyłypczuk, ale pod nogi Pilarza...

Tak to wygląda z naszej perspektywy.

Kolejny stały fragment gry dla nas. Spod lini bocznej zagrywa Kiełb, ale znowu bez rezultatu.

Próbował wrzucać z daleka Marciniak, ale piłka w rękach naszego bramkarza.

Kiełb, głową Trytko, ale wprost w Pilarza....

Mamy rzut rożny.

Co to bylo okazja?! Trytko, potem Jovanovć. Była pusta bramka... Dlaczego piłka nie wylądowała w siatce? Tylko oni to wiedzą...

A na boisku - wolny dla Korony, wrzutka Kiełba, odgrywa jeszcze głową Trytko, ale nikt tego nie zamyka. Odpowiada Cracovia - z dystanu Deleu.

Mecz piłkarski może dostarczyć wielu atrakcji. Nawet tych nieoczekiwanych.

Rzut wolny dla gospodarzy. Mocne dośrodkowanie, ale piłkę wybija nasz golkiper. Po drodze staranował jeszcze jednego z piłkarzy Cracovii, który długo nie podnosi się z murawy.

Piłka wybita, szybka kontra Cracovii, ale na posterunku był Leandro.

Wrzut z autu, który szybko przerodził się w rzut rożny. Będzie wrzucał Kiełb.

Kolejny raz z lewej strony Marciniak, ale łapie bez problemu Cerniauskas.

W ataku pozycyjnym gospodarze. Wrzutka Adama Marciniaka, ale wyjaśnia wszystko nasz kapitan.

Kolejny raz Piotrek Malarczyk w defensywie. Brawa dla tego chłopaka!

No i zaczęliśmy. Będąc precyzyjnym - zaczęła Cracovia.

No i wyszli, na ten moment bez zmian. Długa motywacja, Cracovia już gotowa, a nasi gracze jeszcze w kółeczku.

Dobry pomysł? Brazylijczyk już parokrotnie pokazywał, że jest w stanie zdobyć decydującą bramkę.

No i minęło szybko to 45 minut. Najważniejsze, że odrobiliśmy i walczymy! Wracamy za moment!

Wiadomo chyba, o co chodzi.

Ale to gospodarze mają świetną okazję. Budziński wyszedł prawie sam na sam, ale na nasze szczęście niecelnie.

Spiker prosi naszych kibiców o zdjęcie jednej z flag. Nasi się raczej do tego nie kwapią. A nasza drużyna w natarciu - musimy strzelić. Korono, wierzymy!

Fertovs na skrzydło do Klemenza (ten gra jako prawy obrońca), ale wrzutka młodego defensora zatrzymuje się na pierwszym piłkarzy gospodarzy.

Trudno nie zgodzić się z naszym Redaktorem Naczelnym. Od takiego piłkarza możemy wymagać więcej.

Jesteśmy w natarciu - kolejny rzut rożny, szkoda, że nic z niego nie mamy...

Jeszcze Fertovs! Piłka nie dotarłą jednak ani do Tryki ani do Kapo.

Cerniauskas! Swietna obrona naszego bramkarza, który poza polem karnym w stylu kareteki wybił piłkę sprzed nosa Rakelsa. Odpowiadamy! Akcja Kiełba, wchodzi w pole karne, ale piłka przechodzi po nodze i mamy rzut rożny.

Dziwna decyzja sędziego Borskiego, ale gospodarze nie korzystają z prezentu.

Musicie nam uwierzyć na słowo - tam w rogu są nasi kibice. Od początku głośni!

Wrzutka Kiełba z wolnego, ale piłka nie spadła na głowę naszych zawodników. Wychodzi z akcją Cracovia.

A tak to wyglądało. Przypomniały nam się czasy trenera Ojrzyńskiego.

Awantura na boisku! Kartki dla Sylwestrzaka i Covilo. Dla naszego stopera oznacza to pauzę w meczu z Piastem.

Ładnie, naprawdę ładnie prezentuje się stadion przy ulicy Cracovii. Miejmy nadzieję, że równie bardzo będzie nam się podobał po spotkaniu!

Świetnie Malar! Malarczyk wraz z Sylwestrzakiem powstrzymali wychodzących na czystą pozycję piłkarzy Cracovii.

Odpowiadamy akcją Pyłypczuka, który bez trudu został powstrzymany!

Akcja już pod naszą bramką. Na rzut rożny wybija Klemenz. Dobre dośrodkowanie i gospodarze po raz kolejny z narożnika boiska.

Wracamy do gry - rzut rożny wykonywany przez Jacka Kiełba, a piłkę do siatki pewnym strzałem głową pokauje Kamil Sylwestrzak.

Strzał Pyłypczuka zablokowany, będziemy mieli rożnego.

Mieliśmy problemy z internetem, ale już wracamy! Korona atakowała, dwa rzuty wolne, ale nic z nich nie było...

To jest straszne, to jest masakra.... Nie mamy słów... Karny dla Cracovii. Ponoć faulował Leandro...

Piotrek Malarczyk! To jest kapitan! Druga, świetna interwencja.
Piłka już powoli spadała na głowę Rakelsa, ale "Malar" rzucił się szczupakiem i wybił ją na aut.

Za to cenimy Piotrka Malarczyka! Świetna interwencja w obronie - Zjawiński wychodził już bowiem na czystą pozycję.

To była dobra okazja! Indywidualny rajd "Jovy", który zagrał do Kapo, ale Francuza w ostatniej chwili powstrzymał obrońca.

Indywidualna akcja Kapo, nawet ładna. Szkoda, że skończyło się na nieporozumieniu z Leandro.

Fatalny błą Klemenza przy wyprowadzeniu piłki, ale na szczęście czujny był Leandro, który odegrał do bramkarza.

Faulowany tera Przemek Trytko na połowie Cracovii, dośrodkowuje Pyłypczuk, ale piłka wybita. Walczy jeszcze o nią Jovanović, ale kończy się na wrzucie bramkowym.

Wybija "Witek". Jest jeszcze drugie dośrodkowanie, ale strzał Covilo za słaby.

Było groźnie pod naszą bramką, nawet bardzo groźnie. W dobrej okazji znalazł się Rakels, ale powstrzymał go Malarczyk, będzie rożny.

Powalczyła teraz nasza lewa strona. Najpierw dobrze przejął Leandro, po chwili powalczył Pyłypczuk, ale w ostateczności to gospodarze rozpoczną od wrzutu z autu.

Pierwsza okazja dla Korony! Długa piłka od Malarczyka do Kiełba, ten przyjął ją w polu karnym, ale strzał zdcydowanie za słaby.

Długo, wyjątkowo długo motywowali się nasi zawodnicy przed tym spotkaniem. Przyniesie to efekt? Ciężki mecz przed nami...

Trytko do Kapo i gramy!

Jesteśmy po przywitaniu! Za moment zaczynamy!

W głośnikach hymn Cracovii. Przyznajemy, robi wrażenie!

Nasi gracze już po rozgrzewce. Chwile do rozpoczęcia spotkania!

Wszystko dzisiaj jest przeciw nam - kontuzje, kartki. Trudy sezonu dają się już we znaki - brakuje Luisa Carlosa, Radka Dejmka, Pawła Golańskiego. Musimy dać sobie więc radę bez graczy, którzy do tej pory stanowili o sile tego zespołu.

Witamy z Krakowa! Jesteśmy już na stadionie przy ulicy Kałuży, gdzie za moment Korona rozpocznie mecz z gatunku tych o życie. Wszyscy wiemy, jak wygląda tabela grupy spadkowej T- Mobile Ekstraklasy i wiemy, że widmo spadku poważnie zagląda w oczy kielczan. My jednak wierzymy, że drużyna Tarasiewicza zagra tak, jak grała już w tym roku. Ekstraklasa musi być w Kielcach! Ten klub, to miasto, kielczanie - my wszyscy na to zasługujemy! Bądźcie z nami! Wojciech Staniec, witam i zapraszam!