Zostańcie jeszcze z nami na portalu, gdzie już za chwilę zapis konferencji prasowej oraz wypowiedzi piłkarz. Za relacje dziękuje już Wojciech Staniec.
Strona odświeża się automatycznie co 60 sek.
Nerwowo, ale też pięknie było dzisiaj na Kolporter Areni. Aż pięć bramek zobaczyli dzisiaj kibice. A co najwazniejsze - trzy dla naszej drużyny. Brawo dla Korony! Nie będziemy nikogo wyróżniać, bo każdy dołożył swoją cegiełkę do zwycięstwa. Szkoda, że ta drużyna nie zagra w "ósemce". Zabrakło niewiele, bo tylko punktu. Tym bardziej szkoda po takim meczu.
KOOOOONIEC! Wygrywamy!
Kapitalnie Cerniauskas! Wybronił nam ten mecz! Co to za interwencja!
Wrzuca Lechia z wolnego. Wyszedł Cerniauskas, ale wyciągnął się i nie dał przelobować.
Łapie piłkę Cerniauskas i leży... Dobrze, czas gra na nasza korzyść.
No i jeszcze kartka dla Porcellisa.
Denerwuje się trener Tarasiewicz. Około dwóch minut do końca.
Mila z daleka. Aż padł z wrażenia, tak niecelnie.
Świetna akcja Korony! Carlos do Kapo, Kapo do Carlosa. Brazylijczyk minął bramkarza, ale nie dał rady z ostrego kąta zmieścić piłki w bramce.
5769 osób na stadionie.
Kartkę dostał Frisenbichler. Co ciekawe - Austriak siedzi od paru minut na ławce.
Ile? Aż pięc minut doliczonych? To przesada.
Znowu Lechia... Łapie "Witek".
Cerniauskas nie złapał tej piłki. Dobrze, że spadła pod nogi Golańskiego, który ją wybił
Lechia ma kolejną szansę. Rzut wolny z około 30 metrów.
Od bramki wznowi Cerniauskas, bo fatalnie dośrodkowywał Wiśniewski.
Kolejne świetne zdjęcie Oskara Patka. Carlos przy bramce.
Jeszcze zmiana w Koronie. Piliłpczuk za Kiełba.
Fatalnie strzelał Borysiuk. Piłka od bramki.
Znowu Lechia. Wszystko po stronie Golańskiego. Kolejny rzut rożny.
Janicki.... Mamy dzisiaj sporo szczęścia.
Kolejny rzut rożnny dla Lechii.
Źle, bardzo źle było pod naszą bramką. Nazario minął Golańskiego, strzelał. Był tam rykoszet i w ostatniej chwili wybił nasz kapitan. Był już tam Wiśniewski.
Jovanović w polu karnym Lechii, ale siła złego na jednego. Trzeci obrońca zabrał mu piłkę.
Aż dwie zmianiy. Schodzą Makuszewski i Vranjes. Wchodzą Buksa i Łukasik.
Agresywnie Gerson. Który to już raz ten rosły stoper przewraca naszego piłkarza.
Znowu Golański, ale Bąk zdejmuje piłkę z głowy Porcellisa. Szuka piłka Brazylijczyka.
Oj, czujnie teraz Malarczyk wybija piłke z naszgo pola karnego.
Kolejna nasza akcja. Znowu Kiełb, ale znowu sam.
Dokładnie tak jest!
Wszyscy na stojąco. Sporo emocji w tej końcówce.
Jeszcze wrzucał Golański, ale łapie Bąk.
Kiełb, ależ on gra indywidualnie i jak nieskutecznie...
Rożny dla Lechii. Piłka przeszła przez całe pole karne i jedziemy z kontrą!
Kolejna akcja Korony! Długo indywidualnie Kiełb, ale niecelnie strzelał Jovanović.
Ale była okazja... Długa piłka do Kiełba, ale w ostatniej chwili powstrzymany. Szedłby sam na bramkę.
Sytuacja podobna do tej z pierwszej połowy. Cerniauskas poza polem karnym atakuje wślizgiem napastnika. Kartka dla bramkarza i rzut wolny dla Lechii z bliskiej odległości.
Piłka w mur!
Wrzutka z lewej strony od Luisa Carlosa (druga asysta!), a piłkę w polu karnym przejmuje Porcellis i zdobywa bramkę z obrońcą na plecach.
Mamy to! Porcellis! 3-2
Indywidualnie Kiełb. Ładny zwód w środku pola, ale strzał niecelny.
Wrzutka słaba i piłka na aucie.
Gerson przewraca Kiełba i dostaje kartkę. No, możę teraz? Będzie dobra okazja na wrzutkę.
Ale to mogło być wejście... Porcellis źle przyjął w polu karnym i nie oddał strzału.
Groźnie teraz Lechia w naszym polua karnym. Atakowany był tam Cerniauskas.
No, wreszcie zmiana w Koronie. Porcellis za Trytkę.
W ataku... Kuba Wawrzyniak. Uprzedzamy pytanie - nie, nie poślizgnął się.
Strzelał Golański, ale piłka w rękach Bąka.
Będzie zmiana w Lechii. Wejdzie Grzelczak za Frisenbichlera.
Piłkarze Lechii mają świadomość tego, jak wygląda tabela. Taki wynik daje im grę w "ósemce", więc ataki ustały.
Ładnie wyszła teraz Korona spod pressingu. Skończyło się to strzałem Jovanovica z dalszej odległości, ale bardzo niecelnie.
Zrobiło się trochę sparingowo... Emocji na boisku niewiele, na trybunach jeszcze mniej...
Odważnie teraz Cerniauskas. Będąc pod presją odegrał do Malarczyka. Co najważniejsze - celnie. Piłka dla nas.
Golański nie jest dzisiaj zbyt pewny w obronie. Nazario nic nie robi sobie z jego obecności. Teraz znowu został z tyłu nasz kapitan. Dobrze, że asekurował go Malarczyk.
Znowu Golański, zagotował się pod bramką, ale piłka wybita. Dopadł do niej Carlos, ale agresywnym wślizgiem powstrzymał go Gerson. Wydaje nam się, że zbyt agresywnym. Gwizdka (o dziwo...) nie ma.
Rzut wolny przy linii bocznej, wrzuca Golański. Strzelał głową Sylwestrzak(?). Bąk na rzut rożny.
Kiełb na skrzydle, odegrał do Jovanovica. Wrzutka Bośniaka wybita, szkoda, że nie zdecydował się na uderzenie. To była dobra okazja.
No i gramy. Zaczęła Lechia.
Podrzucamy jeszcze strzał Mili z końcówki pierwszej części.Piłkarze są już na murawie. Bez zmian w składzie.
No i podziękowania dla "Kuziego" z bliska. Zdjęcie prosto z Twittera kieleckiego klubu.
No i jeszcze komplet wyników po pierwszej części gry. Zdecydowanie najciekawiej jest w Kielcach, zostańcie z nami.
Z kronikarskiego obowiązku - Kiełb ukarany żółtym katonikiem za protesty po zakończeniu pierwszej połowy. Absolutnie nie dziwimy się "Rybie", bo chyba każdemu puściły nerwy.
Bardzo miła uroczystość na Kolporter Arenie. Podziękowania dla Kamila Kuzery, wychowanka i byłego kapitana kieleckiej Korony, który zakończył już piłkarską karierę. "Kuzi", dziękujemy za wszystko!
Nie rozumiem tej decyzji! Chyba nikt nie rozumie. To nie jest z duchem sportu... To jest po ludzku niesprawiedliwe. Korona wychodziła ze świetną akcją, piłka docierała już na skrzydło, gdzie bliski przejęcia jej był gracz Korony. Co na to sędzia? Skończył pierwszą połowę.
Mila z lewej nogi! Centymetry od słupka!
Strzelał Mila, ale skutecznie w bramce Ceniauskas!
Faulowany piłkarz Lechii pod naszym polem karnym. Kto przewinił? Chyba Sylwestrzak. Będzie bardzo groźnie.
Denerwuje się trener Tarasiewicz. Długo zwraca mu uwage sędzia Borski.
Kapo to piłkarz z innej planety! Zabrakło teraz szczęscia, a raczej lepszego ustawienia Trytki. Długo "bawił" się z piłką Kiełb, ale w końcu podał do Francuza, który bez namysłu minął trzech rywali, ale będac sam na sam z bramkarzem nie oddał strzału - zasłonił nasz snajper.
Akcja Korony! Kiełb minął w środku trzech piłkarzy gości, podał do Carlosa, a ten dośrdkował. Do bezpańskiej piłki dopadł jeszcze Fertovsa, ale jego strzał zablokowany.
Na "Młynie" też nie ma rekordu frekwencji.
Frisenbichler zszedł do środka, wszedł w pole karnei oddał strzał. Na szczęście niecelny, bo było groźnie.
Lechia w naszym polu karnym - tak to wygląda przez cały mecz. No, może poza naszymi dwoma wypadami.
Nerwowo zrobiło się w Kielcach. Sędzia Borski podjął dzisiaj parę kontrowersyjnych decyzji, co nie podoba się kibicom.
Wrzuca Golański, ale pierwszy przy piłce Bąk, który wybił ją na aut.
Carlos! Podanie prostopadłe od Jovanovica. Brazylijczyk w pojedynku biegowym z Wojtkowiakiem, ale wplątał się w to Mateusz Bąk, bramkarz Lechii i podciął naszego skrzydłowego, za co dostał żółtą kartkę.
Staraliśmy się odpowiedzieć - Fertovs jednak niecelnie w kierunku Luisa Carlosa.
Vranjes! W ostatniej chwili zablokowany.
Dużo problemów wywołuje w naszej obronie Bruno Nazario. Dopiero "Jova" dał radę go powstrzymać.
Kartka dla Wojtkowiaka. Za co? Nie mamy pojęcia.
Ostro teraz w obronie Malarczyk. Kolejna okazja dla Lechii - rzut rożny. Wrzuca Mila, ale niewiele z tego wynika.
Kibiców gości dzisiaj zaledwie garstka. Mame nieodparte wrażenie, że większość z nich pochodzi z Krakowa :)
Dobra wrzutka, ale nie zorientował się Malarczyk. Lechia wychodzi z kontrą, ale czujny jest Jovanović.
Golański w ataku. Będzie rzut rożny.
Kontorowersyjna decyzja sędziego Borskieo. Przemek Trytko powalany przez jednego z defesorów. Gwizdek milczy.
Nazario! Uf, świetnie "Witek". Rzut rożny dla Lechii, wykonuje Mila.
Świetną robotę wykonuje na murawie Oskar Patek. Przedsmak jego pracy - Olivier Kapo przy bramkowej akcji. Cała galeria oczywiście tuż po spotkaniu.
Co to jest za mecz, nie pomyliliśmy się z tą Ligą Mistrzów.
Nie wierzę... Chyba nikt nie wierzy... Gerson trafia w słupek, dobija Maksuzewski. Mamy remis.
No i teraz znowu goście. Zagranie ze skrzydła, ale łapie Cerniauskas.
Wiele się działo na murawie. Bramka za bramką. Nie oglądamy innych spotkań. Z wiadomych zresztą względów, ale chyba nie skłamiemy, jeśli powiemy, że najciekawiej jest w Kielcach.
Jak to wpadło? Trudno powiedzieć. Podawał tam chyba Nazario, co ładnym wolejem wykorzystał Austriak.
No i nie cieszyliśmy się długo... Frisenbichler!
Na spokojnie! Kapo dostał piłkę na środku boiska - minął bez trudu gracza Lechii i wypatrzył w polu karnym Luisa Carlosa. A potem to już tylko kunszt Brazylijczyka - położył obronćę i z najbliższej odległości pokonał Bąka.
Co to było?! Piłkarska perfekcja! Kapo i CARLOOOOS!
Nerwowo na murawie. Protestują kielczanie, ale nic to nie dało. Piłka dla Lechi. Walczy Trytko, próbuje odebrać tą piłkę, ale grzcze Jerzego Brzeczka bez wpadki.
Nie poddaje się Lechia - z minuty na minutę coraz groźniej. U nas pewnie Leandro!
Nasz dziennikarz, Marcin Długosz - krótko i na temat. Brawa dla Kapo!
Co za odpowiedź! Geniusz, naprawdę geniusz - Olivier Kapo! Zaczął to wszystko Jovanović, który dobrze odebrał. Zagrał do Carlosa, ten prostopadle do Francuza, a ten z ostrego kąta, wprost w okienko bramki Bąka! Prowadzimy!
Frisenbichler strzelał głową ponad bramką. Ciężkie chwile Korony - praktycznie nie wychodzimy z własnej "szesnastki".
Znowu świetnie Leo. Piłka z bocznej strefy, ale dzięki interwencji Brazylijczyka nie dotarła ona do Makuszewskiego.
Próbował dryblingu Makuszewski, ale dobrze w obronie Leandro.
Ale to byłby początek. Indywidualnie Frisenbichler przedarł się w pole karne, chciał podawać do Nazario, przed którym była już pusta bramka. Świetnie jednak wyczuł jego intencje Cerniaukas i uniemożliwił to podanie. Jeszcze próbował ktoś dobijać tą piłkę, ale na szczęscie niecelnie.
Trochę czekaliśmy, ale już jest sygnał z Canal+. Kapo do Trytki i gramy.
Jest motywacja!
Tak to wyglądało.
Są i oni! Grechuta w głośnikach, więc możemy zaczynać.
Prezentacja składów. Co ciekawe - na ławce rezerwowych Korony jest tylko sześciu graczy. Brakuje na przykład Marcina Cebuli i Mussy Ouatarry.
Nie ukrywamy, frekwencja dość mizerna. Miejmy nadzieję, że to się poprawi. Dziesięć minut do rozpoczęcia spotkania.
No i jeszcze Lechia :)
Piłkarze są już na rozgrzewce. Niespełna dwadzieścia minut do rozpoczęcia spotkania.
Trener Tarasiewicz zdecydował się na jedną korektę składzie w stosunku do spotkania z Wisłą. Nie tyle zdecydował, co został do niej zmuszony - z powodu urazu zabraknie dzisiaj Radka Dejmka, którego na środku defensywy zastąpi Kamil Sylwestrzak. Na lewej obronie zobaczymy zaś Leandro.
Środa, godzina 20:30, a więc pora nietypowa do rozgrywania spotkań T-Mobile Ekstraklasy, która chyba każdemu kibicowi kojarzy się z meczami Ligii Mistrzów. Mamy nadzieję, że na Kolporter Arenie nie będzie mniej emocji niż w czasie elitarnych rozgrywek. A jest o co grać - Lecha nadal pozostaje w walce o pierwszą "ósemkę", Korona zaś liczy na jak najszybsze utrzymanie. Będzie ciekawie, zostańcie z nami. Wojciech Staniec, witam i zapraszam!
Wasze komentarze
Ostatnio to już jakaś tradycja że nie pozwala nam się dograć akcji do końca. Może zmieniły się przepisy a poza gwizdającymi nikt o tym nie wie.
Korona Kielce
Skład podstawowy:
Vytautas CerniauskasPaweł Golański
Piotr Malarczyk
Kamil Sylwestrzak
Leandro
Jacek Kiełb(87')
Aleksandrs Fertovs
Vlastimir Jovanović
Luis Carlos
Olivier Kapo
Przemysław Trytko(65')
Skład rezerwowy:
Wojciech MałeckiSerhii Pylypczuk(87')
Łukasz Klemenz
Krzysztof Kiercz
Kamil Matulka
Rafael Porcellis(65')
Lechia Gdańsk
Skład podstawowy:
Mateusz BąkGrzegorz Wojtkowiak
Rafał Janicki
Gerson
Jakub Wawrzyniak
Maciej Makuszewski(80')
Ariel Borysiuk
Stojan Vranjes(80')
Sebastian Mila
Bruno Nazario
Kevin Frisenbichler(62')
Skład rezerwowy:
Łukasz BudziłekRudnilson
Daniel Łukasik(80')
Mateusz Możdzeń
Piotr Grzelczak(62')
Adam Buksa(80')
Piotr Wiśniewski
Wasze komentarze: