KONIEC TEGO ZWARIOWANEGO MECZU!!! DZIEKUJEMY ZA UWAGĘ!
Strona odświeża się automatycznie co 60 sek.
BARTOSZ KWIECIEŃ, ŻÓŁTA KARTKA. Doszło do małych przepychanek zawodników, w której jedną z głównych ról odgrywał właśnie Kwiatek. Finał to wspomniany kartonik.
Przy golu na 4:2 asystę przy golu Deaconu zaliczył Godinho.
ALE MECZ! CO TUTAJ SIĘ WYPRAWIA! BŁANIK CROSSUJE POLE KARNE ŚWIETNYM PODANIEM PIŁKA DO DEACONU, A TEN KOŃCZY Z KOLEJNYM GOLEM NA KONCIE! SZALONY MECZ!
Teraz kielczanie przed szansą ale łapie prosto w ręce Zych!
No masakra... Nie zgadniecie... Gol dla Puszczy...
PUSZCZA ROZCIĄGNIĘTA NA BOISKU NIEMIŁOSIERNIE. PIŁKĘ Z GŁĘBI POLA DOSTAŁ IDEALNIE POD NOGI W TEMPO WBIEGAJĄCEGO W POLE KARNE RONALDO! TEN ODPALIŁ, ZYCH POKONANY, PIŁKA W SIATCE!!! NO TO CHYBA JEST PO MECZU!!!
KORONA KIELCE GOL!!! RONADLO DEACONU!!!
Nono schodzi, Błanik wchodzi.
Puszcza broni już tylko 4-5 zawodnikami. Są rozciągnięci na całe boisko licząc, że jeszcze coś wbiją.
Będzie kolejna zmiana Korony Kielce. Błanik szykuje się do wejścia.
Będzie kolejna zmiana Korony Kielce. Błanik szykuje się do wejścia.
Hajda znowu przy dalekiej wrzutce. Piłka ląduje przed polem karnym. Puszcza stawia wszystko na jedną karte! to mogło się zemścic! Sansa na kontrę Korony! Ale Dalmau za mocno do Nono!!! nie będzie z tego gola! A było dogodnie ku temu, zeby zabić ten mecz!
Kwiecień! przekopał piłkę między nogami rywala w ich polu karnym, mógł dojść do akcji ale nie zdążył, bo przeciwnicy salwowali się dalekim wybiciem.
Tak na marginesie, wciąż pada.
Tymczasem szykuje się zmiana w szeregach żółto-czerwonych. Kwiecień i Dalmau. Jak sądzicie, będzie żółta kartka? :)
Panowie zmieniają Remacle orz Szykawkę.
I jest wolny dla gości. Od bramki daleko. Będzie wrzutka Hajdy. Ten jednak podaje po ziemi i grają wyuczony schemat. Jest uderzenie na bramkę, które wybija głową zawodnik Korony Kielce. Nie wiemy, kto uratował nas przed stratą kolejnej bramki, bo leży po oberwaniu bardzo mocnym strzałem prosto w głowe.
Rożny - piłkę strąca w polu karnym Malarczyk, a Puszcza uwalnia się dalekim wybiciem z opresji.
Jest rożny dla Korony Kielce. Prowadzimy grę, całkiem nieźle nam to wychodzi, lecz nie mamy teraz pomysłu na zaskoczenie rywali.
Najgorzej kiedy wydaje nam się w meczu, ze ten sam się wygra. To spotkało Koronę Kielce. Ten sam casus, co w meczu reprezentacji z Mołdawią, gdzie daliśmy się ograć jak dzieci. Pewność siebie. Dziś to spotkało Koronę. Na szczęście my mamy 3 gole do przodu.
Niestety, z tej akcji nic nie wynika poza autem dla żółto-czerwonych.
Aut dla Puszczy. Tym razem to oni są blisko pola karnego Korony Kielce. Goście sobie z tym nie radzą, nie domykają akcji i mamy kontrę!
I mamy aut na wysokości pola karnego drużyny przeciwnej. Byliśmy blisko zabicia tego meczu. Jakby Szykawka wykorzystał sam na sam, mielibyśmy 4:0 i pewnie po meczu. A tak to zrobiły się straszne ciężary.
I mamy aut na wysokości pola karnego drużyny przeciwnej. Byliśmy blisko zabicia tego meczu. Jakby Szykawka wykorzystał sam na sam, mielibyśmy 4:0 i pewnie po meczu. A tak to zrobiły się straszne ciężary.
I mamy aut na wysokości pola karnego drużyny przeciwnej. Byliśmy blisko zabicia tego meczu. Jakby Szykawka wykorzystał sam na sam, mielibyśmy 4:0 i pewnie po meczu. A tak to zrobiły się straszne ciężary.
Korona próbuje odbudować inicjatywę i sprawczość w tym meczu. udaje nam się utrzymać przy piłce na połowie rywala.
Dobra. Teraz szansa Korony. Wolny z granicy pola karnego, niestety bez pozytywnych dla nas skutków.
Konstantyn i Deaconu za Podgórskiego i Czyżyckiego.
Szok! Teraz Godinho ciałem zastawia świato bramki. Bo byłoby już 3:3. Puszcza siadła niemiłosiernie na Koronie. Straciliśmy ten mecz. Na razie.
8580 OSÓB NA SUZUKI ARENIE. JEST NIEŹLE BIORĄC POD UWAGĘ POGODĘ :)
Wystawka, uderzenie z dystansu i Bartłomiej Poczobut zdobywa kolejnego gola. No nie ma wyniku, którego się nie da zaorać... Chociaż miejmy nadzieję, że tak nie będzie w tym przypadku.
CO TU SIĘ DZIEJE!
No i niestety, jest bramka dla Puszczy. Artur Siemaszko notuje trafienie. Akcja prawą stroną, uderzenie z całkiem dużego kąta po długim słupku i po sprawie.
Puszcza przy piłce. Utrzymują się przy niej, podkręcają tempo, starają się grać swoje. I na razie całkiem nieźle im to wychodzi, chociaż robią to głownie na własnej połowie. Przy pierwszej próbie ekspansji gubią futbolówke na rzecz Korony.
Michał Koj melduje się na boisku.
Cholewiak z narożnika w pole karne. Jest uderzenie Puszczy w kierunku bramki, lecz strzał poszybował wyżej niż dalej. Przeleciał nad poprzeczką, ale lobem. Bez zagrożenia.
Hofmeister blokuje dogranie Cholewiaka i mamy rzut rożny.
Kielczanie pędzą we trzech! piłkę dostaje Szykawka! Jednak w tej rywalizacji Zych okazuje się lepszy! Ale szkoda, świetna szansa na gola!
Jednak widać po Puszczy, że ta ma wiarę w korzystny wynik w Kielcach. Walczy. Chociaż teraz! Jest kontra dla Korony!
W murze 4 osoby plus piąta leżąca na podłożu gratis. Goście próbują mocnego uderzenia lecz piłka zatrzymuje się na murze i leci na rożny. Puszcza wznawia, jednak rozegranie tego fragmentu im nie wychodzi. Tym razem po sprawie.
Akcja Puszczy. Hubert Tomalski, który wszedł do gry w drugiej połowie, został sfaulowany przy próbuje utrzymania się przy piłce tyłem do bramki przez jednego z Koroniarzy. Jest wolny. Blisko bramki Korony Kielce. Do granicy pola karnego 2 metr. A więc bliziutko. Dogodna szansa na bezpośrednie uderzenie.
Czyżycki decyduje się na strzał i pilka leci nad poprzeczką!
Zawodnicy wyszli na tę połowę w suchych trykotach ale radość z tego faktu nie trwała długo. Widać, ze wszystko znowu mokre.
Korona utrzymuje się przy piłce. Niestety akcję kończy faul Szykawki na rywalu.
Hofmeister miał problem z butem. Nadepnął na sznurówkę tak, że but zsunął się z jego nogi. Musiał zejść ale za chwilę sytuacja została opanowana.
WRACAMY DO GRY! RUSZAMY Z DRUGĄ ODSŁONĄ SPOTKANIA!
Piłka wrzucona na przedpole. Nie wyglada na to, że to celowe zagranie niemniej jednak Puszcza wciąż przy piłce. Chcą kontynuować natarcie ale przerywa je na dobre sędzia główny meczu. PRZERWA! Bez doliczonego czasu.
Rożny dla Puszczy.
Czy możemy powoli przystąpić do podsumowania pierwszej połowy? Wszystko na to wskazuje. Korona Kielce na razie rozgrywa świetne zawody. Dużo ruchu, dynamiki, interwałów. Pokazujemy się do gry, niwelujemy atuty rywali, robimy swoje.
Ten mecz otworzył się wystarczająco. Oby nie otwierała go jeszcze dodatkowo Puszcza :)
Tabela aktualnie ładnie wygląda :)
Wynik ładny, aż się gęba cieszy;)
Korona rozgrywa od obrony, ładnie. Dogranie do środka, lecz nie udało się przeciąc tego Szykawce. Rywale wybijają i gramy dalej.
Korona przy piłce. Transportujemy ją na pole rywala.
Kibice podnieśli wrzawę, bo bylismy blisko wykorzystania błędu rywali skutkującym szansą na sam na sam. Ale nie udało się tym razem.
Puszcza wrzuciła wyższy bieg. Męczą nas wrzutkami, tym razem takie dogranie po górze piąstkuje Dziekoński. Zdołaliśmy oddalić zagrożenie lecz można się spodziewać, że nie na długo.
Rożny dla drużyny przeciwnej, wrzutka, Trojak uwalnia akcję. Piłka na aut.
Puszcza! Mroziński uderza ale nad poprzeczką! Teraz Korona gubi się ponownie. Siemaszko celuje, nastawia celownik, jednak piłka po rykoszecie przelatuje obok słupka! Panowie, skupienie, koncentracja!
Także tak ;)
Korona prowadzi grę, robi swoje.
Kibice skandują głośno i doraźnie JESZCZE JEDEN, JESZCZE JEDEN! Brawo raz jeszcze.
Ależ pięknie to się układa! Teraz tylko tego nie zepsuć!
ZATOR I JEST GOL! PODANIE OD PODGÓRSKIEGO DO KANADYJCZYKA, A TEN POPISUJE SIĘ ŚWIETNYM WYKOŃCZENIEM! CO TU SIĘ DZIEJE?!!!
Piłkę zgarnia Puszcza, strzał! Piłkę z bramki wyciąga Podgórski!
Zawodnicy Puszczy próbują Koronę zamknąć atakiem pozycyjnym. Teraz wywalczyli rzut rożny.
Teraz moment dla Puszczy Niepołomice.
Wolny, tym razem dla Puszczy.
Remacle wrzutka! Piąstkuje Zych, próbuje z przedpola zamykać strzałem na bramkę Czyżycki, jednak łaciata mija słupek po niewłaściwej dla nas stronie.
Kielczanie w pozycyjnym. Gramy piłką bardzo dynamicznie, Korona fajnie operuje futbolówką. Teraz przerwana gra faulem i gramy ze stojącej piłki z narożnika pola karnego - piłka 5 metrów oddalona od wspomnianego narożnika.
Piłka na aucie dla Korony. Na wysokości pola karnego rywali.
Kolejna akcja dla Korony Kielce. Ładnie wyczyściliśmy sobie klepka pole karne, ale ostatnie podanie zdołał zablokować obrońca drużyny przeciwnej.
Puszcza totalnie nie wie, co się dzieje. Chłopaki są trochę skonfundowani, że na ten moment dostają takie lanie. Może przypomniało im się, jak to wygrywali z Koroną w Niepołomicach w 1. liga, ale to zupełnie inny mecz.
Korona z przechwytem! Nono sam na sam! Broni to Zych! Akcje próbuje domykać Czyżycki ale niestety tym razem ofiarnie blokuje to zawodnik drużyny przeciwnej!
Szykawka blisko gola na 3:0!!! Minął się w powietrzu z piłką! Na pełnej szybkości!
Szykawka blisko gola na 3:0!!! Minął się w powietrzu z piłką! Na pełnej szybkości!
Duża zasługa Podgórskiego, który przepuścił piłkę między nogami! Brawo!
Duża zasługa Podgórskiego, który przepuścił piłkę między nogami! Brawo!
Rożny dla Korony! Nono krótko do Remacle, ten posyła "szczurka" po ziemi, futbolówka przelatuje między nogami WSZYSTKICH ZAWODNIKÓW, obok bramkarza i WPADA DO SIATKI!!!
Korona naciska na rywali bez litości.
Nono uwolnił się na skrzydle, biegnie do linii końcowej, żeby dośrodkować! Wślizgiem zabiera go ze sobą Craciun. Jest żółta kartka dla tego zawodnika, a dla Korony wolny. Taki przybliżony rożny. Dogranie na krótki słupek ale bez gola. Za moment Nono próbuje z dystansu jednak tym razem nie dokręcił.
Czyżycki decyduje się na uderzenie! Po rykoszecie i Zych łapie prosto w ręce.
Na razie bez efektów specjalnych. Korona kontroluje grę, utrzymuje się przy piłce.
Trochę oddaliśmy pola. Próbujemy pressować, jednak bez wybitnego przekonania. Chociaż teraz!!! Strata Puszczy w środku pola, piłka dociera do Nono, ten ma sporo miejsca, podciąga grę oddaje strzał techniczny z dystansu i TRAFIA W SŁUPEK!!! Szkoda! Niewiele brakowało, by piłka przelała się do bramki!
Malarczyk wybija daleko na uwolnienie. Piłka trafia do Oliviera Zycha, a więc golkipera drużyny przeciwnej.
Korona kontynuuje natarcie na drużynę przeciwną. Ale teraz notujemy stratę. Puszcza środkiem, jest odegranie na skrzydło, zaraz wycofanie, Puszcza próbuje przejść do pozycyjnego, jednak szybko traci. Teraz strzał na aferę ze strony drużyny gości, jednak futbolówka przelatuje zdecydowanie ponad kielecka bramką.
Ależ super akcja Korony Kielce! Bardzo ładnie wyszło, jesteśmy pod wrażeniem. Wszystko zaczęło się od Kanadyjczyka! Marcus Godinho jest ostatnio w super formie, gra swoje, bez kompleksów na ogromnej zwrotnosci i to może się podobać.
Korona przed szansą! Godingo miesza, dośrodkowuje po ziemi do Nono, Hiszpan przedluża do Szykawki, ten z pierwszej uderza i mamy BRAMKĘ! JEST GOL DLA KORONY KIELCE! ALE ŁADNA AKCJA ŻÓŁTO-CZERWONYCH! Godinho ze świetną asystą drugiego stopnia.
Faul na jednym z żółto-czerwonych zawodników w środkowej strefie. Zaczynamy od wolnego.
Póki co, mecz pozbawiony fajerwerków. Chłopaki rozkręcają sie na razie powoli :)
Dogranie w pole karne, na krótki słupek, wybija Szykawka, ale nadal kotłuje się w środku naszego pola karnego. Cale szczęście, Korona wkrótce oddelegowuje zagrożenie. I teraz przy piłce żółto-czerwoni.
Korona Kielce przy piłce. Próbujemy forsować lewą stroną ale Hofmeister jest przewrócony i wznawiamy od środkowej strefy. Puszcza przeprowadza atak lewą stroną, jest bardzo niebezpiecznie! Próba centry po ziemi, na szczęście Korona blokuje to podanie i jest rożny!
RUSZYLI DO GRY!
Jeszcze chwila i zaczynamy!
Na trybunach jest garstka kibiców z Niepołomic. No i mamy jedną niezmienną rzecz w tym meczu - pada.
Oczywiście z głośników padło już pytanie KTO WYGRA MECZ?
Czyli za moment zaczynamy. Puszcza na biało, Korona na żółto-czerwono. Atakujemy w kierunku Barabasza.
W głośnikach leci właśnie pieśń rodem z przełomu lat 80/90. Nie wiemy, co to dokładnie jest, ale kibice przy okazji meczu z Wartą bardzo się dobrze przy niej bawili :)
Coraz bliżej pierwszego gwizdka sędziego. Szykujemy się do gry, do rozpoczęcia meczu Korony. Jak widzicie na załączonych obrazkach - pogoda nie pomaga. Na szczęście nie jest jakoś wybitnie zimno. Wielu kibiców gromadzi się pod trybunami, chyba jeszcze nie czas, żeby zasiąść na krzesełkach :)
W szerokim składzie na ten mecz jest Kamil Zapolnik ale mamy potwierdzenie, że akurat tego piłkarza w tym meczu nie zobaczymy.
OK, jesteśmy na stadionie. Dziś można być pewnym jednego, PADA!
Powoli wchodzimy w kolejne spotkanie na najwyższym szczeblu rozgrywek. Tym razem Puszcza Niepołomice. Sprawdźcie sobie, kto gdzie i jak :)
Wasze komentarze: